Profesor Karol Kotłowski (1910-1988) podejmując się w okresie PRL analizy wychowania patriotycznego zwrócił uwagę na to, że pojęcie patriotyzmu ulegało zmianie wraz z dziejami cywilizowanego świata i w zależności od położenia geopolitycznego jego autorów.
Jak pisał:
Tego rodzaju definicja, że „patriotyzm jest to miłość do własnej ojczyzny”, jest z punktu widzenia formalnego poprawna, ale tak obszerna, że zawiera w sobie niewiele treści. Przecież nacjonaliści, szowiniści i rasiści też kochają w jakiś sposób swoje ojczyzny (…) (s. 13).
Sposobem na
przezwyciężenie tej niejasności miało być uświadomienie sobie przez badaczy
tych czynników psychologicznych i socjologicznych, które rzutują na
kształtowanie postaw patriotycznych, a więc kierunkowych struktur osobowości
każdego człowieka. Na patriotyzm jako jedną z postaw społecznych składają
się trzy elementarne składniki: wiedza, emocje i gotowość do działania
(wola), które w powiązaniu ze sobą kształtują (…) swój subiektywny i
niepowtarzalny obraz ojczyzny, wyznaczony jej własną historią, a nawet w pewnym
stopniu czynnikami endogennymi (Tamże, s. 71).
Komponenty postawy patriotycznej wskazują na miłość jednostki do własnej
ojczyzny, jej poczucie dumy z dokonań narodowej wspólnoty czy jej
przedstawicieli oraz własną gotowość do działania dla dobra własnego kraju. Kiedy pytamy o istotę patriotyzmu, to niewątpliwie oznacza to
stan ducha i uczuć osób, które są zróżnicowane społecznie i ideowo, a zarazem
wpisuje się w aksjonormatywną wielość postaw wobec tej wartości.
W dociekaniu znaczenia pojęcia patriotyzmu naukowcy usiłują odczytać je w wielości teorii, nurtów, prądów, kierunków, doktryn,
ideologii i światopoglądów. Kierują uwagę ku rzeczy, która rozbrzmiewa
mnogością głosów, aspektów, przekazów oraz ich interpretacji.
Studiując literaturę na
temat wychowania patriotycznego czy postaw patriotycznych dostrzeżemy, że
patriotyzm jest tym fenomenem, który lokujemy w osobie, ale ze względu na
przedmiot odniesienia zakorzenia się on poza jej indywidualnością, w szeroko
pojmowanej zbiorowości terytorialnej i państwowej. Teorie czy modele
patriotyzmu zawsze będą potrzebne, by można było na ich podstawie poznawać, rozumieć i interpretować rzeczywistość, odróżniać fakty i procesy istotne dla interesującego
nas problemu od tych, które sa błahe, mniej ważne.
Dzięki interpretacjom możliwe jest dociekanie istoty patriotyzmu, a także dokonanie
jej oceny w kategoriach moralnych, kiedy szukamy odpowiedzi na pytanie typu: Co jest dobrym, korzystnym patriotyzmem, a
co złym, toksycznym? Włączanie do tego fenomenu dodatkowo komponentu
etnicznej tożsamości np. Polak-patriota czy wyznaniowej np. prawdziwy Polak to
katolik, otwiera się przestrzeń do sporów i waśni, także naukowych czy
uruchamia residua historycznej tradycji.
Ilekroć zaczynamy łączyć
patriotyzm pojmowany jako osobista postawa wobec własnej Ojczyzny z
jakąkolwiek ideologią, światopoglądem, doktryną polityczną, tylekroć traci on
swoją autoteliczną wartość na rzecz heterotelii, obracając się często przeciwko
osobistym, suwerennym doznaniom osoby w tym przedmiocie. Nie można jednak
pomijać w studiach nad patriotyzmem tych czynników, gdyż każdy z nich może być
i jest często znaczącym nośnikiem wartości patriotycznych jak naród, ojczyzna
czy państwo.
Kluczowe dla pedagogiki
pojęcia uświadamiają nam, że nie od dzisiaj toczy się na całym świecie spór o
zakres wolności światopoglądowej, o wolność słowa, rozwój nauki. Rodzi to
oczywiste pytanie, czy w związku z tym pluralizm myśli humanistycznej,
społecznej, w tym pedagogicznej jest przedmiotem uznania, zrozumienia i
akceptacji dla jego obecnego stanu rozwoju i możliwej dalszej ewolucji, czy może kwestionuje się go dla doraźnych celów politycznych, ideologicznych lekceważąc
wspomniane wolności?
Czy usilnie
eksponowana co jakiś czas troska o przywrócenie ładu polilogicznego
(obiektywnego porządku aksjonormatywnego) w postaci formowania
patriotyzmu zgodnego z oczekiwaniami władzy nie jest efektem prób
podporządkowywania przez nie tzw. nadbudowy nauk o wychowaniu oraz polityki
oświatowej i ostentacyjnego odrzucenia zasady neutralności moralnej i
religijnej państwa, a tym samym zasady neutralności władzy wobec zróżnicowania
światopoglądowego w społeczeństwie i upełnomocniającego go pluralizmu idei i
wartości w zakresie kształcenia i wychowania patriotycznego?
Pojawia się zarazem
kolejne pytanie - Na jakiej podstawie usiłuje się dokonywać w naszym
społeczeństwie z udziałem nauk humanistycznych kolejnej „rewolucji
społeczno-moralnej”, narzucając mu de facto jedynie słuszną orientację
aksjologiczną (filozoficzną, psychologiczną) czy/i religijną? To, że władza za
sobą poparcie społeczne nie powinno naruszać zasady neutralności, a więc i
wolności nauki. Tym samym powinna być zagwarantowana przez władze ochrona
przedstawicieli szczególnie tych prądów czy nurtów myśli, które nie zgadzają
się z „prawdą” większości.
Nie jestem przekonany co do tego, że patriotyzm dotyczy tylko tych osób, które łączą te same jego konstytuanty, a więc wspólnota duchowa i materialna wszystkich pokoleń (przeszłych, żyjących i przyszłych) a żyjących na tym samym terytorium, używających tego samego języka oraz złączonych wspólną tradycją, kulturą i obyczajami. Jak pisał przed laty K. Kotłowski:
Przecież nacjonaliści, szowiniści i rasiści też kochają w jakiś sposób swoje ojczyzny, ale nikt nie ośmieli się twierdzić, że pomiędzy (nimi-BŚ) (...) można postawić znak równości (s. 13). Bycie patriotą wcale nie wymaga życia w kraju odniesienia tej postawy, nie wymaga identyfikowania się z wszystkimi jego mieszkańcami wraz z występującymi między nimi podziałami na tle światopoglądowym, religijnym, politycznym, materialnym, edukacyjnym itp.
Patriotyzm jest zatem
stanem szczególnego rodzaju przywiązania, utożsamiania się osoby z własną
Ojczyzną, które warunkowane jest nie tylko wiedzą na jej temat,
samoświadomością odrębności wspólnotowej, ale i silnymi uczuciami miłości,
uwielbienia, szacunku do niej i gotowości do działania na rzecz jej
pomyślności, osiągnięć czy pozycji w świecie. Patriotyzm może być postawą
„uśpioną”, która uaktywnia się w sytuacjach szczególnych, kryzysowych,
wywołujących w osobie potrzebę ofiarności, wsparcia czy pomocy własnej
Ojczyźnie czy przedstawicielom jej narodu. Może on też być postawą
„zaślepienia” wobec Ojczyzny, kiedy przejawia się stanami fanatycznego lub
bezkrytycznego wprost oddania własnemu państwu czy swoistej ekspansji tej
postawy w środowisku codziennego życia.
Patriotyzm traktowany jako typ mentalności odzwierciedla u człowieka charakterystyczny dla niej sposób odczuwania i myślenia. Natężenie i zakres postaw patriotycznych wśród Polaków zmienia się w czasie w zależności od bardzo wielu czynników, toteż nie powinniśmy wpadać ani w przesadny katastrofizm, ani w euforię, kiedy wyniki na skali postaw patriotycznych są bardzo niskie lub nadzwyczaj wysokie. Ten typ postaw czy mentalnej orientacji człowieka aktywizuje się w bardzo różnych sytuacjach, będąc często uśpionymi.