30 czerwca 2021

Do zobaczenia we wrześniu

 


Szanowni Czytelnicy bloga, 

nadchodzi czas odpoczynku od medium, które jednych cieszy, innych zaciekawia, a jeszcze niektórych drażni, a nawet staje się przyczyną niepotrzebnej złości. Z dniem 1 lipca zawieszam do końca sierpnia publikowanie postów, bo jest to dla nauczyciela akademickiego czas letniego odpoczynku, który chcę poświęcić własnym potrzebom i zainteresowaniom. Pracuję nad kolejną monografią.  

Nie widzę powodu, by przejmować się czyjąś hipokryzją, działalnośią pozorną, skrywaniem pod płaszczykiem ideologii własnych interesów, czyjąś toksyczną wobec innych postawą i działalnością, gdyż krytykując te patologie trzeba liczyć się z możliwą repulsją. Nie ma to znaczenia, czy ktoś jest uniwersyteckim rektorem/prorektorem, członkiem określonego gremium akademickiego, pseudo-redaktorem, autorem nonsensownych tekstów itp. Fałszywe postacie zdarzają się w każdym środowisku.

Na szczęście jest na co dzień dużo więcej Dobra, otwartości, autentycznego zaangażowania, solidarności i wyrazów wdzięczności, które pojawiają się niejako po drodze, bez naszego oczekiwania czy czyichkolwiek zamiarów. Mamy ponoć krótką - jak zapowiada to premier - przerwę w lockdownie. Oby ta prognoza się nie sprawdziła. Warto cieszyć się wzajemnymi relacjami z bliskimi, rodziną, przyjaciółmi (ale tymi szczerymi, a nie pozorującymi z przeświadczeniem, że są w tym nierozpoznawalni) czy doświadczać spotkań zapadających głęboko w pamięci. 

Skończył się rok szkolny, a akademicki jeszcze będzie trwać do końca września. Zapewne sprawujący władzę wykorzystają czas wakacji do przeprowadzenia rozstrzygnięć legislacyjnych, które mogłyby w innym terminie wywołać opór części społeczeństwa. Każda formacja tak czyniła, więc niby dlaczego i ta miałaby nie skorzystać z minionych doświadczeń. 

Życzę wszystkim dobrych myśli, pozytywnych emocji i wrażeń, by można było we wrześniu ponownie spotkać się nie tylko w tej przestrzeni refleksji i opinii. Przed nami kolejny rok szkolny i akademicki, więc warto gromadzić siły i wzmacniać własną kondycję zdrowotną.   



Aktywna będzie możliwość komentowania dotychczasowych wpisów, jeśli ktoś będzie chciał powrócić do niektórych wydarzeń i podzielić się swoją opinią. Do zobaczenia.       

    

29 czerwca 2021

Uniwersytet Łódzki i Warszawski Uniwersytet Medyczny nie kształcą na pedagogice specjalnej a zajmują wysoką pozycję w pseudo-rankingu PERSPEKTYW

 


Fascynuje mnie to wciskanie kitu na temat jakości kształcenia w formie publikowania wyników prowadzonego przez redakcję "Perspektyw" rankingu uczelni publicznych i niepublicznych, akademickich i zawodowych.  

Fundacja Edukacyjna Perspektywy zapewne świetnie  się utrzymuje z wmawiania czytelnikom wiarygodności prezentowanych każdego roku wyników rankingu. Nie wiem, kto przekazuje dane tej redakcji, a w dalszej kolejności kapitule. Zapewne niektóre uczelnie nie muszą tego czynić, gdyż wydawca sam wprowadza je w obieg. 

Tak oto czytam wyniki dotyczące kształcenia na kierunku PEDAGOGIKA SPECJALNA. Po raz kolejny przecieram ze zdumienia oczy, bowiem UNIWERSYTET ŁÓDZKI nie prowadzi kształcenia na tym kierunku od nastu lat, a i tak wciśnięto nas do tego rankingu na dość wysokiej pozycji, bo 12. 

Sklasyfikowano 22 uczelnie, więc muszę zaprotestować w imieniu tych, które znalazły się na dalszej pozycji a prowadzą kształcenie na pedagogice specjalnej.   

Jestem zarazem zdumiony, że na 6 pozycji znalazł się Warszawski Uniwersytet Medyczny, który z pedagogiką specjalną ma tyle wspólnego, co ja z medycyną, tzn. też korzystam z usług medycznych. 

Co zatem Kapituła wzięła pod uwagę, chociaż nie miała takiego prawa, bo w przypadku tylko tych dwóch uczelni  poświadcza nieprawdę: 

Ranking Kierunków Studiów Perspektywy 2021, w zależności od specyfiki danego kierunku, składa się od 11 do 13. wskaźników pogrupowanych w sześć kryteriów. Różne są wagi poszczególnych kryteriów – w zależności od specyfiki kierunku.

1. Ocena przez kadrę akademicką – liczba wskazań danej uczelni w badaniu ankietowym wśród kadry akademickiej (profesorowie belwederscy i doktorzy habilitowani, którzy uzyskali tytuł lub stopień w ostatnich pięciu latach). 

Niech ujawnią się ci doktorzy habilitowani i profesorowie, którzy wskazali UŁ i WUM jako  uczelnie kształcące na pedagogice specjalnej!  

 

2. Ekonomiczne losy absolwentów – wskaźnik mierzony wysokością zarobków absolwentów uczelni oraz stopniem ich zatrudnienia – według badania „Ekonomiczne Losy Absolwentów” przeprowadzonego przez MNiSW z wykorzystaniem danych ZUS (wyniki badań z lat 2015-2019). 

Jak nie mamy absolwentów, to kto i w jaki sposób wykazał ich ekonomiczne losy? 

 

3. Wskaźnik kategorii naukowej – określony poprzez tzw. współczynnik kategorii naukowej Wkn wyliczony dla dyscypliny wiodącej dla danego kierunku studiów (współczynnik Wkn zdefiniowany jest w rozporządzeniu MNiSW z 9 września 2019).

Chyba się Kapitule ten wskaźnik zepsuł. Może mierzyli to termometrem, bo były upały? 

 

4. Akredytacje – posiadanie przez uczelnię ważnej oceny programowej PKA z wyróżnieniem, którą można przyporządkować do danego kierunku studiów oraz posiadanie aktualnych akredytacji międzynarodowych. Źródło: PKA oraz dane z baz międzynarodowych agencji rekrutacyjnych.

PKA nie akredytowała pedagogiki specjalnej, więc może jakaś międzynarodowa agencja towarzyska? 

 

5. Jakość przyjętych na studia – wskaźnik mierzony wynikami egzaminów maturalnych osób, które w październiku 2020 podjęły studia na I roku studiów stacjonarnych na ocenianych kierunkach studiów. Wskaźnik zarówno odzwierciedla jakość uczelni (najzdolniejsi maturzyści wybierają uczelnie mające opinie najlepszych), jak i tworzy jakość uczelni, gdyż zdolni studenci wpływają na wyższy poziom procesu kształcenia. Źródło: dane przekazane przez uczelnie.

Przepraszamy, ale nie przyjmujemy od lat  na studia na tym kierunku. Jak wnioskuję z powyższego sukcesu UŁ i WUM - mamy hidden students. 

POTENCJAŁ NAUKOWY - mamy, bardzo wysoki. Zapewne on zaważył na tym, że nie kształcąc ponoć kształcimy. 

Jest jeszcze jedno, ciekawe kryterium, a mianowicie tzw. KRYTERIA DODATKOWE

  • Egzaminy lekarskie – wskaźnik dodatkowy dla kierunku lekarskiego i stomatologii; oparty jest o wyniki Lekarskiego Egzaminu Państwowego, uwzględniana jest też skuteczność zdawania egzaminu. Źródło: baza LEP.
  • Egzaminy na aplikacje prawnicze – wskaźnik dodatkowy dla kierunku prawo; oparty jest o wyniki egzaminów na aplikacje radcowskie i adwokackie. Źródło: wyniki egzaminów.

 To kryterium zapewne uzasadnia ulokowanie WUM wśród podziemnych, tajnych kompletów z pedagogiki specjalnej. Wprawdzie na UŁ mamy prawo, więc być może ktoś doszedł do wniosku, że jak nasi absolwenci zdali egzaminy na którąś aplikację, to świadczy o pedagogice specjalnej. Istotnie. 

Chyba mają w redakcji Perspektyw i Kapitule rankingu coś wspólnego z niepełnosprawnością.