Usunięto rysunek, który został pobrany z Facebooka bez wskazania autora i źródła. Autorem rysunku pt. "Dr(h)ab.ina.akademicka" - jak wskazuje w pozwie sądowym odebranym przeze mnie w dn. 23 lipca 2022 r. - jest pan dr Józef Wieczorek. Rysunek jego autorstwa znajduje się w blogu pod adresem: https://blogjw.wordpress.com/2009/01/15drabina-akademicka/ .
***
Zgodnie z zapowiedzią podsumowując miniony rok przypominam akademickie kontrowersje, które dotyczą pseudonaukowych rozpraw awansowych w polskiej pedagogice oraz wydarzeń z zakresu polityki szkolnictwa wyższego.
W kategorii monografia pseudonaukowa I miejsce otrzymuje Beata Cieśleńska za publikację - Odpowiedzialność zawodowa nauczyciela. Studium teoretyczno-empiryczne.
Wbrew tytułowi i wskazanemu w założeniach
przedmiotowi badań w ogóle nie dotyczyły one odpowiedzialności
zawodowej nauczycieli. Tej kategorii pedagogiczno-etycznej autorka nie
poświęciła w części teoretycznej nawet jednego podrozdziału.
W książce występują typowe dla prac
studentów II roku błędy metodologiczne w założeniach badań, toteż ich wyniki nie mają żadnej wartości poznawczej. Pomylono przedmiot
badań z celami, nie rozróżniono pytań dopełnienia od pytań
zależnościowych, nie wyłoniono poprawnie i nie zdefiniowano zmiennych, a zatem
nie dokonano ich właściwej operacjonalizacji. Zamieszczona ankietka jest pełna błędów, a na domiar wszystkiego diagnoza nie spełnia wymogu naukowego doboru próby badawczej. Cały zamysł badawczy nie spełnia wymagań poprawności
metodologicznej zawierając fundamentalne błędy.
Na szczęście książki nie można nigdzie
kupić (mam nadzieję, że także wypożyczyć), co wskazuje na wstydliwy charakter
tak dla jej recenzentów i promotorów w postępowaniu habilitacyjnym, jak i
dla Wydawnictwa Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w
Pułtusku.
2. Rzecznik dyscyplinarny Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu wszczął na wniosek organizacji pozarządowej w 2019 r. , a następnie umorzył w dn. 3 stycznia 2020 r. postępowanie dyscyplinarne w sprawie prof. Aleksandra Nalaskowskiego za jego felieton w tygodniku społeczno-politycznym "Sieci p.t. "Wędrowni gwałciciele". Historię tego procesu opisuje w swojej książce profesor pedagogiki. Grillowanie profesora bowiem trwa nadal. Wszczęto po raz kolejny postępowanie w tej sprawie.
3. Komisja dyscyplinarna UMK w Toruniu uznała prof. Mirosława Żelaznego winnym molestowania i mobbingu udzielając mu nagany oraz zakazując pełnienia funkcji kierowniczych przez 5 lat. W kwietniu profesor odszedł z UMK.
4. Komisja Dyscyplinarna UMK nie dopatrzyła się natomiast naruszenia prawa przez prof. Jacka Bartyzela, któremu zarzucano publikowanie antysemickich treści na Facebooku.
5. Prezydent RP
odmówił nadania tytułu naukowego profesora psychologowi z
Uniwersytetu Warszawskiego dr. hab. Michałowi Bilewiczowi. Nie
wiemy, ile wniosków nie zostało pozytywnie rozpatrzonych przez prezydenta mimo
pozytywnej rekomendacji i ocen Centralnej Komisji Do Spraw Stopni i
Tytułów.
6. Rzecznik dyscyplinarny Uniwersytetu Śląskiego wszczął
postępowania dyscyplinarne na wniosek kilku studentów jednego rocznika wobec
prof. Ewy Budzyńskiej za prezentowanie przez nią w trakcie
zajęć z socjologii rodziny treści niezgodnych z ideologią lewicową i liberalną,
tylko konserwatywną. Uznano to za niedopuszczalne naukowo, nie mając
zarazem nic przeciwko wygłaszaniu przez innych naukowców treści fundowanych na
odmiennych ideologiach prawa, polityki, socjologicznych itp. ORDO IURIS pozwał
w tej kwestii studentów pani profesor, a rzecznik dyscyplinarny UŚ zapowiadał pozwanie
tej organizacji za naruszenie jego
dobrego imienia. Opinia publiczna straciła orientację w tych sprawach.
7. W styczniu 2020 r. b.minister tego resortu Jarosław
Gowin zapowiedział przedłożenie w Sejmie projektu ustawy o wolności
słowa i badań naukowych. Pod koniec powrócił do tej koncepcji
nadminister Przemysław Czarnek. Nie doczekali się uchwalenia
tego projektu ani naukowcy z lewej strony sceny politycznej, ani z centrum, ani
prawoskrętni.
Nie wystarcza Konstytucja III RP lub co najmniej racjonalność myślenia i
działania? Chyba nie, bo za dwa lata zaczynają się przygotowania do
kolejnych wyborów, w trakcie których będzie można odgrzewać "nieświeże
kotlety" światopoglądowych sporów.
8. Rzecznik dyscyplinarny ministra
nauki i szkolnictwa wyższego wszczął postępowanie wyjaśniające
wobec dr. hab. Waldemara Moski, rektora Akademii Wychowania
Fizycznego i Sportu w Gdańsku w związku z zarzutem m.in. o niegospodarności
finansowej uczelni. Rektora uznano winnym i odwołano go z tego
stanowiska.
9. W marcu minister nauki i szkolnictwa wyższego odwołał rektora Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej w Nowym Targu ks. płk. rez. dr hab. Stanisława Gulaka, któremu udowodniono popełnienie plagiatu.
Nieuczciwości akademickiej tego typu jest tak dużo, że red. Marek
Wroński musi poświęcać jej każdego miesiąca odrębny artykuł na łamach
"Forum Akademickiego". Tam też znajdziemy artykuł m.in. o plagiacie
rektora Uniwersytetu Gdańskiego - dr. hab. Jerzego Gwizdały, który
jesienią podał się do
dymisji.
10. Nadal przedmiotem dociekań medialnych jest sprawa b. ministra zdrowia,
któremu zarzucano m.in. naruszenie konfliktu
interesów w związku z przyznaniem firmie jego brata grantów na
badania naukowe.
11. Fundacja Życie i Rodzina złożyła do władz Katolickiego
Uniwersytetu Lubelskiego wniosek o ukaranie ks. prof. Alfreda
Wierzbickiego, kierownika Katedry Etyki KUL za to, że poręczył w sprawie
Michała Sz., aktywisty LGBT (przedstawiającego się jako kobieta
Małgorzata Sz., „Margot”). Zdaniem profesora niesłusznie
zastosowano areszt w związku z zarzutami dotyczącymi udziału "Margot"
w proteście przeciwko akcji tej Fundacji oraz zniszczenia jej mienia.
Rok 2020 był okresem różnego rodzaju akcji protestacyjnych, akademickich
intryg, politycznych manifestacji oraz apeli studentów czy naukowców także w
powyższych kwestiach. Dotyczyły one licznych protestów, jak i apeli w obronie
powołanego na stanowisko ministra edukacji i nauki dr. hab. Przemysława
Czarnka.
W niektórych uniwersytetach miały miejsce różne formy sprzeciwu naukowców lub studentów przeciwko
wykładom sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Zdarzały się sytuacje usuwania
studentów z uczelni za udział w protestacyjnych akcjach politycznych czy za obraźliwe
wpisy w mediach społecznościowych.
Edukacja zdalna w szkołach wyższych, na którą zostały
one skazane przez pandemię koronawirusa okazała się znacznie poważniejszym
problemem tak dla nauczycieli akademickich odpowiedzialnych za proces
kształcenia zawodowego i akademickiego, jak i studentów oraz doktorantów.
Jesienna fala zakażeń przedłuża tę formę kształcenia, ale także w zakresie
upowszechniania wyników badań naukowych w ramach konferencji, prac organów
uczelni, resortu, instytucji państwowych czy przeprowadzania postępowań
awansowych na stopnie naukowe. Tak kluczowe dla naukowego i akademickiego życia obrady, posiedzenia, debaty itp. muszą odbywać się online.
Szef resortu powołał 6 listopada 2020 r. Zespół doradczy do spraw rozwoju szkolnictwa wyższego i nauki. Czy znajdzie panaceum na powyższe problemy, skoro ma on zajmować się monitorowaniem wdrażania reformy szkolnictwa wyższego i nauki w zakresie analizy stanu wdrożenia rozwiązań prawnych związanych z reformą szkolnictwa wyższego i nauki?