Coraz bardziej zaburzone relacje społeczne, degradacja
części środowisk socjalizacyjnych a nawet instytucji edukacyjnych i
opiekuńczo-wychowawczych sprzyja powiększaniu się sfery koniecznej
resocjalizacji osób (bez względu na ich wiek życia). Także w tej subdyscyplinie nauk
pedagogicznych, jaką jest resocjalizacja, naukowcy prowadzą badania podstawowe oraz stosowane,
opracowują modele pracy z osobami skazanymi za naruszenie prawa, by pomóc im w wyjściu na wolność.
Nie ulega wątpliwości, że jest to niezwykle trudna
dziedzina życia społecznego w instytucjach zamkniętych czy półotwartych, w
których pedagodzy, psycholodzy i pracownicy służb więziennych podejmują
starania przywrócenia społeczeństwu osób skazanych za swoje czyny i
osadzonych w zakładzie karnym.
Znakomicie, że są uczeni, którzy prowadzą badania
naukowe, dzięki których wynikom można korygować i doskonalić proces
resocjalizacji. To, jak ona przebiega w innych krajach, bardziej zasobnych
ekonomicznie i kulturowo w rozwiązania realnie zwiększające skuteczność
resocjalizacji, nie jest łatwe do bezpośredniego zastosowania w naszym kraju.
Cieszy zatem dorobek naukowy tych nauczycieli akademickich, którzy nie są w
danym środowisku diagnostami-outsiderami, gdyż od lat są w ich zaangażowani
także praktycznie, czego najlepszym przykładem jest ks. prof. dr hab. Kazimierz
Pierzchała (ur. 9.01.1968) z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana
Pawła II.
Droga do profesury jest zaznaczona konsekwentnie i
spójnie prowadzonym rozwojem, samodoskonaleniem, podejmowaniem studiów
magisterskich, podyplomowych i doktoranckich, udziałem w konferencjach
naukowych i publikowaniem wyników własnych badań. Ważną rolę odegrały studia
z socjologii religii na Wydziale Nauk Społecznych Katolickiego Uniwersytetu
Lubelskiego Jana Pawła II w Lublinie (1994-1997).
Rozprawę doktorską z pedagogiki ks. K. Pierzchała
napisał pod kierunkiem wybitnego pedagoga ogólnego prof. Aleksandra
Nalaskowskiego, pt. „Poczucie powinności i odpowiedzialności u młodzieży
katolickiej”, a obronił ją w 2001 roku w Instytucie Pedagogiki
Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
W 2016 r. ukończył studia doktoranckie z zakresu
pastoralno-biblijnego, na Wydziale Nauk Teologicznych Uniwersytecie
Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. tam tez obronił kolejny doktorat w
2019 roku z teologii biblijnej, który napisał pod kierunkiem ks. prof. dra hab.
Waldemara Chrostowskiego na temat: „Chrystologia starotestamentowa w ujęciu
Corpus Paulinum i Listu do Hebrajczyków”.
Dwa lata wcześniej, bo w 2017 roku habilitował się w
naukach społecznych, w dyscyplinie pedagogika, na podstawie osiągnięć naukowych
w zakresie pedagogiki resocjalizacyjnej. Stopień dra hab. nadała mu Rada
Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Nominowany Uczony publikował w znaczących
dla jego subdyscypliny naukowej periodykach, jak "Przegląd Więziennictwa
Polskiego", "Kultura i Edukacja", "Resocjalizacja
Polska", "Kwartalnik Pedagogiczny", "Lubelski Rocznik Pedagogiczny",
"Edukacja Ustawiczna Dorosłych", "Roczniki Pedagogiczne"
czy "Probacja". Jest autorem siedmiu monografii naukowych, które
dopełnia znakomita rozprawa profesorska pt. "Resocjalizacja skazanych
matek w polskich zakładach karnych" (2023). Przeprowadzone
badania matek więziennych i matek „wolnościowych” (grupa kontrolna) wyznaczają potrzebny kierunek kolejnych badań w obszarze
penitencjarystyki.
Rozprawy ks. profesora K. Pierzchały są cenione w pedagogice
resocjalizacyjnej, bowiem podejmują tak istotne zagadnienia, jak: "Skazani
ale nie potępieni", "Kapelan więzienny w procesie resocjalizacji", "Destygmatyzacja
przestępców w świetle Magisterium Kościoła oraz poglądów na resocjalizację", "Człowiek
we współczesnym społeczeństwie, Wychowawcze znaczenie kultury i religii w
przeżywaniu macierzyństwa".
Wkład ks. prof. K. Pierzchały w rozwój nauki jest
widoczny w jego udziale w wielu projektach krajowych i międzynarodowych
dotyczących problematyki penitencjarnej oraz zagrożeń społecznych i dysfunkcji
w środowiskach opiekuńczo-wychowawczych.
Bogate doświadczenie dydaktyczne w krajowych i
zagranicznych uczelniach a także praca z osobami skazanymi oraz z
młodzieżą doświadczającą kryzysów egzystencjalnych i społecznych znajduje swoje
odzwierciedlenie w jego studiach teoretycznych i diagnostyce, które są
poparte niezwykłą pracowitością, umiejętnością dostrzegania nowych wątków
badawczych.
Właśnie w tych środowiskach potrzebni i szanowani są duchowni, wrażliwi na
ludzkie dramaty humaniści, a przy tym niezwykle doświadczeni wychowawcy w pracy
z osadzonymi.
Zapewne oryginalność dorobku Profesora tkwi nie
tylko w osobistym podejściu do badanych, które wyrasta z personalizmu
chrześcijańskiego i pedagogii wolności, ale także w jego sposobie
patrzenia na problemy osób badanych, by można było doskonalić także pedagogikę
resocjalizacyjną. Serdeczne gratulacje dla kolejnego profesora nauk społecznych
w dyscyplinie pedagogika.