Nie jest to pierwsza afera w Narodowym Centrum
Badań i Rozwoju, która, w kontekście rozpoczętej przez rząd Prawa i
Sprawiedliwości kampanii przedwyborczej a straszącej w mediach rzekomym
"przymusem jedzenia robaków, noszenia łachmanów jak w Korei Północnej itp.
jak wygra wybory opozycja", prawdopodobnie przyczyniła się do usunięcia z
portalu tej Agencji publikacji: „Europejski Zielony Alert”. Nie ma
też przewodnika dla polskich podmiotów publicznych pt. „Plany Równości
Płci (GEP) w Horyzoncie Europa.
Pozostał
tylko ślad ich bycia, ale bez dostępu do treści:
Dział Krajowego Punktu Kontaktowego ds. Horyzontu Europa przygotował istotną i oczekiwaną publikację Europejski Zielony Alert. Zrozumieć zieloną politykę UE, aby skuteczniej uczestniczyć w konkursach Horyzontu Europa. Oddajemy w Państwa ręce kompendium wiedzy na temat strategii Unii Europejskiej w zakresie zrównoważonego rozwoju, energii, transportu, Gospodarki o Obiegu Zamkniętym, Nowego Europejskiego Bauhausu, ochrony środowiska, bezpieczeństwa żywnościowego i bioróżnorodności.
Zmiana klimatu i degradacja środowiska stanowią
zagrożenie dla Europy i reszty świata. Aby sprostać tym wyzwaniom powstał plan
działania Europejski Zielony Ład. Ma on pomóc przekształcić Unię Europejską w
nowoczesną, zasobooszczędną i konkurencyjną gospodarkę, która w 2050 r. osiągnie
zerowy poziom emisji gazów cieplarnianych netto. Zdrowie ludzi, społeczeństw i
planety to jedna i wspólna sprawa. Dlatego też zrównoważone systemy
żywnościowe, obok różnorodności biologicznej, stanowią serce Europejskiego
Zielonego Ładu.
Polacy już nie dowiedzą się, a zatem i nie zrozumieją, o co chodzi w strategii UE w zakresie ochrony życia ludzkości na Ziemi. Za raport na ten temat ktoś otrzymał pieniądze publiczne. Podobnie jak i za ten drugi raport. Do NCBiR wkroczyła NIK. Oby rzetelnie zbadała zasadność wydatków i ustaliła odpowiedzialność osób za ich marnotrawstwo.