27 maja 2021

The Globalization of Science: The Increasing Power of Individual Scientists



 Zdaniem profesora Marka Kwieka - więcej autonomii, kolegialności, sprawczości (agency) i niezależności - tak rozwija się dzisiaj nauka.

Wkrótce ukaże się artykuł tego badacza stanu  umiędzynarodowienia polskiej nauki w świecie na tle porównawczym w monografii "The Oxford Handbook of Globalization and Edcuation" (Oxford University Press, 2021)

 Pisze on w swojej rozprawie o odchodzeniu od modelu nauki sterowanej przez państwo (i jego agendy) - do modelu nauki uprawianej oddolnie, we współpracy międzynarodowej, za której kształt odpowiadają sami naukowcy.  

Jak wynika z Jego badań danych - instytucjonalne i krajowe wzorce współpracy w nauce (krajowa, międzynarodowa, wewnątrzinstytucjonalna lub jej brak) - to agregacja wyborów dokonywanych przez poszczególnych naukowców, wyborów jednostkowych. Profesor M. Kwiek pokazuje te zmiany w przedziale dwudziestu lat (2000-2020) dla 25 krajów o największej liczbie publikacji (w tym dla Polski).

Z analiz Big Data wynika oczywisty wniosek, że (...)  na kształt nauki (np. jej umiędzynarodowienie) ma wpływ pracy indywidualnych naukowców, ich praca solowa, a nie zespołowa.  Tym samym zrozumienie motywacji ich współpracy - lub ich pisania solo - to klucz do zrozumienia zmieniającego się kształtu nauki globalnej. 

Może wreszcie dojdzie do świadomości rektorów, że najwyższy już czas zacząć poważnie myśleć o szanowaniu wybitnych indywidualności w uniwersytetach oraz zacząć zmieniać politykę kadrową. Powoływanie do rad uczelni kolesi, pseudonaukowców bez osiągnięć naukowych nie służy tym procesom, a co najwyżej wyższym dodatkom funkcyjnym dla rektorów. 

Czas zacząć to, z czym poradzili sobie już Czesi, a mianowicie tworzyć międzynarodowe rady uczelni, by przerwać cykl wzajemnych uległości, zobowiązań wobec byłych funkcyjnych w uniwersytetach. Polskie uniwersytety nie mają szans na konkurowanie w sytuacji krajowych otoczek doradców. 

Polska należy do świata rozwijającego się - a nie zachodniego. Rozwój nauki widać u nas przez rozwój nauki czysto krajowej oraz międzynarodowej; na Zachodzie - tylko międzynarodowej.  Humanistyka radykalnie od 20 lat oddala się w swoich wzorcach publikacyjnych od nauk społecznych: maleją wszelkie podobieństwa, spada rola pracy indywidualnej.

W humanistyce prace solo stanowią nadal 50-60% wszystkich publikacji, w OECD, UE, USA (i w Polsce). Ma to ogromne konsekwencje dla humanistów startujących w konkurencji z naukowcami społecznymi (mniej publikacji, mniej cytowań, czyli wyraźnie gorsze metryki spowodowane innymi wzorcami publikowania). 


Cytuję streszczenie artykułu M. Kwieka:  

Krajowe systemy nauki stały się głęboko osadzone w nauce globalnej, a państwa robią wszystko, co w ich mocy, aby wykorzystywać globalną wiedzę do krajowych potrzeb ekonomicznych. Jednak wykorzystanie bogactwa globalnej wiedzy może odbywać się wyłącznie za pośrednictwem naukowców. W związku z tym siła naukowa państw zależy od siły naukowej poszczególnych naukowców. Ich zdolność do współpracy międzynarodowej oraz do korzystania z globalnej sieci naukowej jest kluczowa.

 

Stale ewoluująca, oddolna, autonomiczna, samoregulująca się i skoncentrowana na sobie natura globalnej nauki wymaga głębszego zrozumienia, a najlepszym sposobem na zrozumienie jej dynamiki jest zrozumienie tego, co kieruje naukowcami akademickimi w ich pracy. Jesteśmy szczególnie zainteresowani konfliktem między globalną nauką jako w dużej mierze prywatnie zarządzaną i normatywnie samoregulującą się instytucją a globalną nauką jako współtwórcą globalnych zbiorowych dóbr publicznych. Idea, że nauka jest nadal sterowana przez państwo, a nie przez ciekawość, jest trudna do utrzymania.

 

W kategoriach empirycznych, opisujemy globalizację nauki, wykorzystując wybrane dane dotyczące publikacji, współpracy i cytowań z lat 2000-2020. Globalizacja nauki oznacza różne procesy w różnych typach systemów: rozwój nauki w świecie zachodnim można niemal w całości przypisać międzynarodowym publikacjom współautorskim; z kolei jej rozwój w krajach rozwijających się jest napędzany zarówno przez międzynarodowe publikacje współautorskie, jak i publikacje krajowe.

 

Globalna sieciowa nauka otwiera niezwykłe możliwości przed nowymi przybyszami - krajami, jak również instytucjami i zespołami badawczymi. Globalny system nauki jest osadzony w regułach tworzonych przez samych naukowców i funkcjonuje jako system samoorganizujący się, a państwa narodowe muszą uwzględniać jeszcze jeden ważny poziom w swojej polityce naukowej: poziom globalny. Globalizacja nauki zapewnia więcej sprawczości, autonomii, kolegialności i samoregulacji naukowcom zakorzenionym w krajowych strukturach naukowych i zaangażowanym w globalne sieci nauki.