26 kwietnia 2021

Ostatnia część samobiczowania "ekspertów" ds. deformy szkolnej

 



Czytam ostatnią część Projektu Naprawy Polskiej Szkoły i widzę, że "eksperci" Prezydenta RP kontynuują w nim samobiczowanie odpowiedzialnych wśród doradców Prezydenta RP I kadencji (2015-2020) osób za monitorowanie deform szkolnych Anny Zalewskiej & Dariusza Piontkowskiego.  Trudno takie zarzuty stawiać ministrom sprzed 2015 roku. 

Zawarte poniżej tezy nie są niczym poparte. Ot, publicystyczne, subiektywne, potoczne oraz ideologiczne poglądy osób, które z jednej strony krytykują Zjednoczoną Prawicę za dewastację szkolnictwa,  z drugiej zaś strony wkomponowują w ów projekt chyba pamięć szkoły własnego dzieciństwa. Tylko współczuć:       


D.  W obszarze organizacji pracy szkoły i jednostek wspomagających

1.       Zbiurokratyzowany system szkolny odwraca uwagę dyrektora szkoły i nauczycieli od ucznia, skupiając ją na doskonaleniu własnym i własnym awansie zawodowym, bez wyraźnego powiązania z potrzebami środowiska, dokonywaniu oceny pracy szkoły w oderwaniu od istoty zagadnień szkolnego kształcenia i wychowania, a także na sprawozdawczości szkolnej.

2.       Nauczyciele wycofują się w znacznym stopniu z rzeczywistej pracy wychowawczej, nie uzyskując wsparcia w prawie ani rekompensat finansowych. Ograniczają wychowanie szkolne do działań opiekuńczych, czasem dyscyplinujących. Godzą się z brakiem wychowawczego prestiżu.

3.       Brak jest przemyślanego wsparcia ucznia słabego i ucznia zdolnego. Zajęcia pozalekcyjne organizowane są zbyt często ”pod nauczycieli”, jako uzupełnianie nauczycielskiego etatu, bądź realizacja tzw. godzin karcianych.

4.       Nieprzygotowanie młodych nauczycieli do pracy w szkole wyraża się poprzez bezradność wychowawczą, błędy metodologiczne, nieumiejętność zainteresowania uczniów nauczanym przedmiotem, częstą rezygnację z pracy nauczycielskiej.

5.       Niedostateczne wsparcie zewnętrzne dla dyrektorów szkół (np. w zakresie poradnictwa prawnego, zadań pracodawcy i administratora szkolnej placówki) skutkuje licznymi błędami młodych dyrektorów, szybkim wyczerpaniem zawodowym i brakiem kandydatów na stanowiska dyrektorskie w szkołach.

6.       Szkoła jest słabo wykorzystywana jako placówka kulturotwórcza w środowisku. Zbyt często pozostaje zamknięta w czasie pozalekcyjnym, także dla organizacji młodzieżowych.


E.  W obszarze wychowania

1.       Państwo utraciło realny wpływ wychowawczy na młode pokolenia Polaków, mimo zapisów o wychowaniu patriotycznym zawartych w podstawowych aktach prawa oświatowego. W konstrukcji podstawy programowej nie ma już miejsca dla celów wychowawczych. Programy nauczania i podręczniki są dziełami autorskimi dopuszczanymi do użytku bez wychowawczej oceny.

2.       Szkoła nie przygotowuje młodych ludzi do życia we wspólnocie i tworzenia wspólnot, w tym istotnej dla istnienia i rozwoju Państwa Polskiego wspólnoty narodowej.

3.       Szkoła nie jest miejscem treningu obywatelstwa młodych Polaków. Nie wspiera dostatecznie autentycznej samorządności – nie zabiega o istnienie i rozwój w jej murach organizacji młodzieżowych, stowarzyszeń i klubów. Nie podejmuje zorganizowanych prac na rzecz społeczności lokalnej, rzadko organizuje działania charytatywne.