Powracam do materiału
"ekspertów" Prezydenta RP, którzy wypracowali ideologiczny, pełen pseudonaukowych
sformułowań Projekt Naprawa Oświaty Polskiej. Tak nieprofesjonalnych,
publicystycznych tekstów dawno nie czytałem. Autorzy tego
projektu: Jolanta Dobrzyńska, Barbara Hapońska, Regina
Pruszyńska przy współpracy z prof. Andrzejem Waśko zdaje się mają
problemy z refleksyjnym czytaniem literatury naukowej, a dydaktycznej i z
zakresu pedagogiki szkolnej w szczególności, bo jej chyba nie znają lub ją celowo lekceważą. Zatrzymali się na poziomie lat 60.
XX w. z domieszką współczesnej propagandy ideologów prawicy.
Dzisiaj zatem część czwarta tego materiału, który pozbawiony jest jakichkolwiek odwołań do badań naukowych, natomiast ma świadczyć o dysfunkcjach szkoły publicznej. Mamy zatem kolejny fragment samobiczowania polskiej prawicy, która od ponad 5 lat zarządza polityką oświatową w III RP:
C.
W obszarze metod nauczania
1. Nauczanie
przygotowujące uczniów do sprawdzianów i egzaminów testowych zawęża horyzonty
poznawcze młodych ludzi, hamuje rozwój myślenia
koncepcyjnego.
2. Odpowiedzi
na pytania nauczyciela zastępują w coraz większym stopniu trudniejsze opisowe
ujmowanie tematu przez ucznia. Uczą wyławiania informacji, ale nie
budują w świadomości uczniów obrazu danej dziedziny wiedzy, czego następstwem jest
rozpowszechniony syndrom zagubienia młodych ludzi w wiedzy.
3. Kultowy dla postmodernizmu”
dyskurs” szkolny zastępuje poszukiwanie prawd obiektywnych o świecie, odrywa
nauczycieli i uczniów od poznawczego, rozumowego ujmowania rzeczywistości i
kieruje w kręgi indywidualnych domniemań.
4. Zaprzepaszczanie
potencjału intelektualnego uczniów zdolnych i wyhamowywanie ich rozwoju jest
skutkiem tzw.” spłaszczenia programowego” szkoły. Dostosowując nauczanie do
możliwości ucznia średniego i słabszego nauczyciel obniża motywację uczniów
zdolnych do uczenia się, pozbawia ich niezbędnych dla rozwoju
poprzeczek zadaniowych, co w klasach starszych skutkuje częstym obniżeniem ich
wyników kształcenia.
5. Przetwarzanie przez ucznia
informacji wypiera cenną dla rozwoju intelektu twórczość. Sprzyjają
temu zarówno przemiany kulturowe jak i propagowane metody
kształcenia.
6. Aktywność
uzyskuje miejsce przed refleksyjnością. Wynika to zarówno z przyjętego
kulturowo stylu życia, jak i propagowanych metod kształcenia.
Autorzy oczekują powrotu do monizmu dydaktycznego i oświatowego, który będzie odgórnie sterowany przez partyjne władze wykonawcze w naszym państwie (nadzór pedagogiczny). Są w poniższych oczekiwaniach slogany, za którymi kryje się eliminacja nieokreślonych sprzeczności, różnic, alternatyw. Nadal nie wiadomo, kto stanowi o polityce oświatowej w III RP - w/w doradcy prezydenta czy grupa partyjnych ekspertów Zjednoczonej Prawicy wywierająca presję na wiceministra Dariusza Piontkowskiego, który nie ma i mieć nie może własnego zdania. Nie od tego są ministrowie i wiceministrowie edukacji.
Autoryz niniejszego projektu prezentują następujące DYLEMATY OŚWIATOWE:
1. Różne definiowanie celu kształcenia ogólnego lub pomijanie definicji.
Tkwi u podstaw powszechnych nieporozumień i trudności we wspólnym budowaniu
systemu edukacji. Istnieje potrzeba
zdefiniowania celu kształcenia w szkole polskiej w szerokim bezpiecznym duchu
personalizmu (edukacja jako wspieranie rozwoju...). Definicja taka wchłonie
zawężoną definicją edukacji pragmatycznej (edukacja jako przystosowanie do
życia we współczesnym / przyszłym świecie...), pomijającej elementy
samostanowienia i twórczości.
2. Oczekiwania przeciwstawne w
edukacji – ilość czy jakość?
Współczesne oczekiwania społeczne i wybory uczniów, idące w parze z
potrzebami rynku pracy i koniecznością częstych przekwalifikowani zawodowych
pracowników, stworzyły potrzebę:
* objęcia jak najszerszej grupy młodzieży
kształceniem ogólnym do poziomu maturalnego, a równocześnie
* zdecydowanego podniesienia poziomu wiedzy
ogólnej uczniów kierujących się
na studia, oraz
* podniesienia poziomu kształcenia
zawodowego.
Oczekiwania te tworzą układy przeciwstawne. Wymagają zmian systemowych w
zakresie organizacji szkolnictwa.
3. Problem z konsensusem na przywracanie
szkole wychowawczego charakteru.
Problem ten dotyczy:
* zmiany odniesień osobowych i relacji
nauczyciel – uczeń,
* ustalania zasad i stawiania wymagań,
* uczynienia z placówki szkolnej środowiska
wychowawczego – akceptacja dla zmian
w organizacji pracy szkoły,
* wprowadzenia pozytywnych treści
wychowawczych do programów nauczania
i podręczników,
* prawnego zabezpieczenia szkoły przed
wykorzystywaniem jej przez zainteresowane grupy jako narzędzia ideologizacji.