16 września 2009

O zdementowaniu systemu oświaty

Zastanawiam się czasami nad tym, kto części spośród tej młodzieży, która obecnie studiuje, dał maturę? Pewnie Roman Giertych w ramach zaoferowanej im amnestii maturalnej, bo jak czytam niektóre prace egzaminacyjne, to martwię się o to, co czeka nasz kraj za kilkanaście lat, jak będą nim rządzić półanalfabeci? Pewnie zostaną politykami, bo jest to niewątpliwie sfera nie wymagająca specjalnych kompetencji i inteligencji, i będą edukować kolejnych półanalfabetów. To nie jest tylko problem naszego kraju. Czytam w Die Zeit, że w Austrii jest już 300 tys. pełnych analfabetów. To może u nas nie jest jeszcze tak źle? A może u nas się ich po prostu nie liczy?

Przejdę zatem do przykładu jednej z takich prac egzaminacyjnych studentów. Pisze ona o zaistniałych zmianach w oświacie następująco:

1) W 1989 - 1991r. Henryk Samsowicz zdementował socjalistyczny system oświatowy, zachęcał do tworzenia szkół niepaństwowych, lecz nie podobało się to oświacie, gdyż utraciłaby kontrolę na przekazem ideologicznym.
2) W 1991r. powstała ustawa, która normowała istnienia niepaństwowych placówek oświatowych i ich finansowanie.
3) Pierwsze szkoły niepubliczne powstawały najczęściej w dużych miastach i były małe. Na początku działały w gorszych warunkach lokalnych i były dosyć słabo wyposażone. Była lepsza proporcja między liczbą nauczycieli, a liczbą uczniów.
4) Z badań wynikało, że w dużym mieście w Warszawie stwierdzono pozytywne postawy rodziców wobec szkół społecznych. Większość stwierdziła, że są one potrzebna i lepsze od państwowych.
5) W perspektywie badań procentowych w latach 1988 - 2002 dokonała sie prawdziwa rewolucja w procesie kształcenia i świadomości oświatowej Polaków.


Pracę egzaminacyjną studentka podsumowała następująco:

Jako motto posłużę się cytatem zaczerpniętym z expose Prezesa Rady Ministrów Jerzego Buzka na posiedzeniu Sejmu RP w dniu 11 listopada 1997r. W expose tym premier stwierdził ,, Wykształcenie jest inwestycją narodów i wolnych ludzi we własną przyszłość’’. To oświata i szkolnictwo wyższe zadecydują o pozycji Polski pośród innych państw. Wykształcenie określa dziś tożsamość narodu oraz rozwój jego kultury w warunkach otwarciach na świat.

W świetle takiego expose nie mogłem zaliczyć tej pracy.