09 kwietnia 2022

Zmarła profesor pedagogiki wczesnoszkolnej Barbara Helena Wilgocka-Okoń

 


W dniu 7 kwietnia br. zmarła profesor pedagogiki wczesnoszkolnej Uniwersytetu Warszawskiego, wybitna dydaktyk Barbara Helena Wilgocka-Okoń (1927-2022). Stworzyła własną szkołę badań naukowych nad gotowością i dojrzałością szkolną dzieci. Nie ma w kraju absolwentów tego kierunku studiów nauczycielskich i pedagogicznych, którzy nie zetknęliby się z uzasadnieniem modelu teoretycznego badań gotowości dziecka do podjęcia nauki szkolnej,  ich wynikami oraz aktualizowaną interpretacją naukową. 

Test dojrzałości szkolnej autorstwa Profesor Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Warszawskiego stanowi od kilkadziesięciu lat najważniejsze narzędzie diagnostyczne w przedszkolach i poradniach pedagogiczno-psychologicznych. Wybitna dydaktyk wczesnej edukacji wypromowała doktorów nauk pedagogicznych, recenzowała osiągnięcia naukowe habilitantów i kandydatów do tytułu profesora. 

Do najważniejszych publikacji B. Wilgockiej-Okoń należą:

·         Organizacja pracy i odpoczynku ucznia (1958)

·         Zasób umysłowy dzieci dawniej a dziś (1967)



·         O badaniu dojrzałości szkolnej (1971)




·         Dojrzałość szkolna dzieci a środowisko (1972)




·         Obciążenie uczniów a optymalizacja pracy szkoły (1976)



·         Gotowość szkolna dzieci sześcioletnich (2003).

 


     

Zmarła Profesor była żoną profesora  UW, znakomitego dydaktyka Wincentego Okonia. Małżeństwo uczonych zapisało się w dziejach polskiej myśli pedagogicznej wielością swoich rozpraw naukowych i wykształceniem dziesiątek tysięcy polskich nauczycieli na każdym poziomie systemu szkolnego w Polsce.   



(fot. za: J. P. Sawiński, Koszalin 1998) 

Profesor publikowała swój życiorys w 1997 roku na łamach czasopisma Nauczyciel i Szkoła 1 (2), 117-122. Gorąco polecam autobiograficzną narrację, gdyż pokazuje w niej swoją drogę badań naukowych jeszcze jako studentka, a później już doktorantka przyszłego męża - Wincentego Okonia.  Przytoczę tylko jeden z pierwszych akapitów autobiografii, w którym odpowiada na pytanie: 

Co skłoniło mnie do tego, by zostać pedagogiem? Być może, zabrzmi to dziwnie, lecz stało się to dość przypadkowo. Profesor Tatarkiewicz powiedziałby, że to los mną kierował, a nie ja losem, bo moim marzeniem była medycyna. Ukończenie, po wojenno-okupacyjnych perypetiach z edukacją, Liceum Pedagogicznego we Włocławku zamknęło mi jednak drogę do studiów medycznych, takie to bowiem zasady wówczas obowiązywały. Zdawałam więc egzamin na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warszawskiego, obejmującym wtedy różne kierunki. 

Na studia zostałam przyjęta bez trudu, miałam też prawo wybierać dowolny kierunek. Wahając się, co do wyboru historii czy pedagogiki, wybrałam tę drugą. Po wielu latach zrozumiałam, że wybór ten, choć wówczas, nieświadomy, miał swój związek z medycyną o tyle, że zarówno w przypadku medycyny, jak pedagogiki człowiek stanowi podmiot zainteresowania

Wprawdzie człowiekiem zajmuje się znacznie więcej dyscyplin naukowych, ale medycyna i pedagogika mają jednak ten swoisty charakter, że zajmują się nim nie tylko ze względów poznawczych, lecz także ze względu na tworzenie warunków jego rozwoju (s. 117, podkreśl.moje).  

  Pedagodzy zachowają w swoich sercach i pamięci bogatą, nowatorską pracę naukowo-badawczą oraz edukacyną prof. B. Wilgockiej-Okoń, która stworzyła warunki do własnego rozwoju wielu spośród aktywnych dzisiaj profesorów pedagogiki wczesnej edukacji.  Niech spoczywa w pokoju!