09 maja 2020

Postępowania awansowe w obliczu problemów wywołanych przez epidemię COVID-19



Powyższy mem akademicki, który krąży w Facebooku, powinien mieć teraz zmienioną treść na: "Jak to dobrze, że nie wychodzę z domu, bo nareszcie mogę pisać doktorat". No tak, ale niektórzy doktoranci mają wiele wątpliwości, czy to ma sens, czy w sytuacji pandemii i barier komunikacyjnych będzie możliwe zdawanie egzaminów i obrona pracy doktorskiej?     

Instytut Rozwoju Szkolnictwa Wyższego jako podmiot niepublicznego doradztwa w zakresie szeroko pojmowanej problematyki szkolnictwa wyższego  i nauki wspiera nasze środowisko ekspertyzami oraz szkoleniami, które są szczególnie cenne także teraz  w obliczu problemów wywołanych przez epidemię COVID-19. Zajrzałem do wypowiedzi eksperta ds.prawnych mgr. Piotra Pokornego, który udzielał odpowiedzi na pytania nurtujące doktorantów i nauczycieli akademickich przygotowujących się do awansu naukowego.

Warto zajrzeć na tę stronę. Ekspert odpowiada na pytania:


1. Czy publiczna obrona rozprawy doktorskiej w świetle tych zapisów może również odbyć się online?   
2. Czy jednoczesny bezpośredni przekaz obrazu i dźwięku dotyczy podczas obrony doktorskiej komisji i doktoranta czy też całej publiczności? 3. 
Czy w przypadku obrony rozprawy doktorskiej zdalnie czy do tych osób jako publiczność, którzy się zarejestrują na taką obronę i takiej osobie zatnie się sprzęt to również należy przerwać takie posiedzenie, czy przerwanie 
posiedzenia jest tylko w przypadku kiedy jest problem u osoby będącej członkiem komisji doktorskiej lub broniącego się. 
4. Czy ogłoszenie o publicznej obronie w obecnej sytuacji tylko online? 
5. Czy egzaminy doktorskie z języka nowożytnego, dyscypliny podstawowej oraz dyscypliny dodatkowej mogą odbywać się zdalnie? 
6. Czy dobrze zrozumiałam, że egzaminy online też muszą być nagrywane. 
7. Czy egzaminy dr zdalne - mogę przeprowadzić powołując się na zapisy Rozporządzenia z dnia 25 marca b.r.? 
9. Omówił Pan sytuację kiedy przesyłka awizowana nie zostanie odebrana. Czy po zakończeniu pandemii należy jeszcze raz wysłać? Czy biegnie termin 14 dni dla przesyłek odebranych przez adresata?
10. W obydwu przypadkach nie biegnie 14 dniowy termin dostarczenia listu to czy należy na bieżąco wysyłać informację czy dopiero po zakończeniu pandemii. Myślę o rozstrzygnięciach negatywnych.
11. Czy głosowanie odbywa się w czasie rzeczywistym, czy jest wyznaczony termin na nadesłanie głosu? 
12. Czy przy wysyłaniu dokumentów w postaci elektronicznej wymagane jest tylko kwalifikowanym podpisem, czy można mieć pismo podpisane przez przewodniczącego komisji/dziekana/rektora i następnie do zainteresowanego mailem skanu. 
 itd. 

Odniosę się do kwestii, co do której mam odrębne zdanie:    

8. Doktorantka złożyła wniosek o zmianę promotora, jest powołany również promotor pomocniczy, czy może on dalej być promotorem pomocniczym . Przepisy nie przewidują sztywnego powiązania pomiędzy promotorem a promotorem pomocniczym. Zmiana jednego z nich pociąga za sobą konieczności zmiany drugiego. 

Skoro przepisy nie przewidują sztywnego powiązania pomiędzy promotorem a promotorem pomocniczym, to dlaczego ekspert stwierdza, że zmiana promotora pociąga za sobą konieczność zmiany promotora pomocniczego? Nie ma takiej konieczności. Kolejny promotor może przecież zaakceptować przypisanego do projektu dysertacji i doktoranta promotora pomocniczego. Tak więc w/w stwierdzenie jest niewłaściwe. Rada organu powołująca kolejnego promotora może dokonać tylko tej jednej zmiany personalnej. 

Zachęcam do lektury prezentacji P. Pokornego p.t.: Procedury awansu naukowego w okresie przejściowym a pandemia COVID-19. Autor przywołuje odpowiednie zapisy podstawy prawnej dotyczące:

- działalności Centralnej Komisji i RDN; 
- posiedzenia organów uczelni;
- posiedzenia zdalnego a „starego” postępowania; 
- zdalnej obrony rozprawy doktorskiej i kolokwium habilitacyjnego; 
- doręczenia wydruku pism; 
- weryfikacji efektów uczenia się; 
- funkcjonowania niektórych podmiotów systemu szkolnictwa wyższego i nauki w okresie zawieszenia działalności ;  
- wymogów formalnych posiedzeń zdalnych. 

Istotny jest zapis dotyczący najczęstszych  błędów w procesie awansowym: 
 
⬡ Wadliwy zakres powołania komisji doktorskich 

⬡ Wymaganie oświadczeń o indywidualnym wkładzie w powstanie rozprawy/osiągnięcia naukowego od wszystkich współautorów i z określeniami procentowymi stanowiącymi łącznie równe 100% 

⬡ Niewłaściwy tryb zakończenia przewodu doktorskiego bez nadania stopnia 

⬡ Wyznaczanie recenzentów niespełniających wymogu bezstronności 

⬡ Utożsamianie daty przyjęcia do druku z datą wydania publikacji            

⬡ Braki formalne w uchwałach dotyczących stopni lub tytułu. 

Widać, że mecenas ma ograniczoną orientację w sferze błędów do kwestii administracyjnych, skoro tych można byłoby wymienić ich znacznie więcej. Wystarczy zajrzeć na stronę Naczelnego Sądu Administracyjnego, by zapoznać się z orzeczeniami w wadliwie prowadzonych przez jednostki akademickie postępowaniach awansowych. 

Ja bardziej skupiam się na tym, co nie podlega osądowi administracyjnemu, ale ocenom jakościowym, merytorycznym. Te jednak łączą się z manipulacjami w sferze organizacyjno-administracyjnej podmiotów.