19 listopada 2019

"Podróż naukowa Profesor Marii Jakowickiej"


Mająca w tym tygodniu miejsce piękna okoliczność połączenia III Międzynarodowej Konferencji "Pedagogika dziecka" z Jubileuszem 70-lecia pracy naukowo-dydaktycznej i 90 Urodzin wybitnej pedagog wczesnej edukacji - Profesor Marii Jakowickiej została dopełniona dwiema monografiami naukowymi, które przygotowały do druku i wydały w Wydawnictwie Uniwersytetu Zielonogórskiego Iwona Kopaczyńska i Marzanna Magda-Adamowicz.


Nie ma nic tak wiążącego przeszłość z teraźniejszością i przyszłością jak właśnie JUBILEUSZ NAUKOWEGO MISTRZA, który staje się międzypokoleniowym łącznikiem temporalno-uniwersyteckim. Kończy się universitas tam, gdzie nie pamięta się o swoich mistrzach, autorytetach, uczonych, którzy ofiarowali swój czas, umysł i serce innym z nadzieją, że chwycą akademickiego bakcyla i z pasją będą realizować własne projekty badawcze oraz kontynuować dokonania czy podejścia do nauki (także krytycznie i samokrytycznie) w trosce o jej jak najwyższy poziom i autonomię.


Przybyli na Jubileusz członkowie najbliższej rodziny Pani Profesor, Jej przyjaciele, współpracownicy, doktorzy i samodzielni już pracownicy naukowi wyrażali swoją wdzięczność i pamięć, które są nośnikiem najwyższych wartości - prawdy, dobra i piękna. Były bowiem szczerze przekazywane życzenia, gratulacje, wyrazy nadziei na kolejne spotkania, dzielono się wspomnieniami i anegdotami z udziałem Pani Profesor, ale także piękne bukiety kwiatów i upominki w postaci książek.




Jak trafnie mówił w swoim adresie prof. Zbigniew Izdebski, były dziekan Wydziału Pedagogiki, Psychologii i Socjologii - on też lubi jubileusze, gdyż są one okazją do wyrażenia szacunku i wdzięczności tym liderom uniwersyteckiej nauki, którzy torowali drogę osobistego rozwoju kolejnym pokoleniom.




Bez takich postaci uniwersytet stałby się jedynie miejscem pracy zawodowej, dydaktycznej z rozproszonymi po zakładach czy katedrach osobami, których w gruncie rzeczy niewiele by łączyło ze sobą. Jeśli padała nazwa - UNIWERSYTET ZIELONOGÓRSKI, PEDAGOGIKA, to bez chwili zastanowienia generowała skojarzenie z Profesor Marią Jakowicką.

Dzisiaj możemy już dodać, że niewątpliwie także z Profesorem Izdebskim, który dzieli swoją służbę akademicką z Wydziałem Pedagogicznym Uniwersytetu Warszawskiego.

Przyjechaliśmy do Zielonej Góry, by wyrazić swój szacunek i pokłonić się przed nestorką, klasykiem polskiej pedagogiki wczesnoszkolnej, a zarazem podzielić się własną refleksją i wynikami badań w zakresie jakże bliskiej Jej problematyki kształcenia i wychowywania dzieci oraz edukowania ich nauczycieli. Dorobek naukowy M. Jakowickiej mieści się w i na pograniczu trzech dyscyplin pedagogicznych nauk: pedagogiki wczesnoszkolnej, pedeutologii i pedagogiki społecznej.


W książce p.t. "Podróż naukowa Profesor Marii Jakowickiej" znajdziemy pełen wykaz Jej rozpraw naukowych z podziałem na monografie, studia r, rozprawy, artykuły naukowe i popularnonaukowe, rozdziały w książkach, ale także wypromowanych doktorów nauk humanistycznych/społecznych w zakresie pedagogiki, dla których była promotorką (6) lub recenzentką (41). Wyjątkowa rzetelność recenzencka i opiniodawcza zaowocowała powierzaniem Pani Profesor oceny osiągnięć naukowców ubiegających się o habilitację (14) czy tytuł naukowy profesora (8).


Na kartach powyższej książki znajdziemy archiwalne fotografie z różnych wydarzeń uniwersyteckich oraz fascynujący wywiad, który przeprowadziła Iwona Kopaczyńska. Poznajemy dzięki temu Panią Profesor w cyklu życia od noworodka po - jak to określono w toku wspomnień - "Żelazną Damę Zielonogórskiej Pedagogiki" na emeryturze. Świadczy o tym wiersz, który napisali współpracownicy p.t. "Jaka jest?":

- Wymagająca od innych, przede wszystkim zaś od siebie.
Rzeczowa, konkretna, często zasadnicza.
Całą sobą mówi: Nie stój! Szkoda czasu!
Czasami myślisz, że w swoim oddaniu nauce i pracy
Nie dostrzega zmian w porach roku,
Zieleni łąk i zachodów słońca,
Dni tygodnia i świąt.

Jest też inna - gdy cudze cierpienie wzbogaca w nadzieję,
Wskazuje światełko w tunelu bezradności,
Dostrzega sens i ręce ma zawsze wyciągnięte do drugiego człowieka,
Cierpi, gdy nie może pomóc,
buntuje, gdy odrzucasz pomoc.

- I jest też taka - po ludzku wątpiąca,
I po ludzki stęskniona za ciepłym słowem,
przyjaznym gestem,
życzliwym uśmiechem,
zwykłą miłością drugiego człowieka.
Czasem masz ochotę ucałować Jej dłonie
I przytulić - jak stęsknioną matkę.

Taka jest..."



Ciekawą formą prezentacji dorobku naukowego M. Jakowickiej są noty i syntetyczne omówienia monografii Jej autorstwa, które przygotowały M.Magda-Adamowicz i I. Kopaczyńska. Są też tu przybliżone prace pod redakcją i współredakcją.



Znakomitym pomysłem było zamieszczenie wywiadów z Jubilatką z różnych okresów aktywności akademickiej, które ukazywały się na łamach regionalnych gazet. Dzięki temu mamy wgląd w ontogenezę życia Jubilatki, ale i ewolucję dziejów oświaty powszechnej w naszym kraju.

Naukoznawcy znajdą w tej publikacji ciekawe wątki dotyczące warsztatu naukowego i podejścia do kształcenia kierunkowego oraz kadr akademickich. Warto udać się w tę podróż wraz z Bohaterką wyprawy do świata universitas.




"