Uczestnicząc w pracach zespołów akredytacyjnych
Polskiej Komisji Akredytacyjnej miałem za zadanie wybrać, przeczytać i ocenić
prace dyplomowe studentów studiów licencjackich i magisterskich z pedagogiki.
Właściwie nie było takiej jednostki akademickiej, w której studenci nie
uczyniliby przedmiotem swoich badań problem uzależnień młodzieży
szkolnej.
Od
zaistnienia PKA w 2002 roku powstały na kierunku pedagogika setki prac
dyplomowych na powyższy temat. Po co? Zapewne po to, żeby dyrektorzy szkół
podstawowych i ponadpodstawowych dowiedzieli się, jak nie radzą sobie z tak
poważnym problemem, jakim są utrwalane w szkołach uzależnienia uczniów od
alkoholu, nikotyny, seksu i narkotyków.
Chyba
czas przyznawać dyrektorom szkół i wychowawcom klas nagrodę za
niewyciąganie konsekwencji wobec uczniów, którzy mają w czasie zajęć 2 promile
alkoholu we krwi. Uczniowie piją, palą, jarają w czasie lekcji,
bezceremonialnie, a nauczyciele udają, że tego nie widzą, bo mają takie
zalecenie z góry.
Przetrwać
do końca roku. To jest "szkoła" z klasą, bo niektórzy jej uczniowie
mają przed sobą cele... więzienne. Nauczyciele ich do tego skutecznie
przygotowują. To nie jest żadne pokolenie Z. Rozrasta się pokolenie U,
czyli młodych ludzi uzależnionych (nadużywających substancji psychoaktywnych), którzy uciekają w rzekomą odtrutkę od
częściowo zdemoralizowanego świata dorosłych, także
pseudo-nauczycielskiego.
Zdaniem blogera i nauczyciela Dariusza Chętkowskiego obecny rocznik kandydatów do szkół ponadpodstawowych, mniej liczny od poprzednich, może nęcić taka pokusa jak szkolna sauna, basen, kręgielnia, siłownia czy solarium. Siłownia jest już w każdej szkole, także w tej, w której pracuje ów bloger, a jest to "siłownia uzależnień".
Co
gorsza, ani nauczyciele ani uczniowie nie zrezygnują z jej istnienia. Głód
regularności nadużywania alkoholu, tytoniu, narkotyków itp. ma charakter
uzależniający, pogłębiający samozniszczenie młodych ludzi. Niektórzy
nauczyciele przestali interesować się emocjami swoich uczniów, pogłębiając ich
lęki, niszcząc resztki ich poczucia własnej wartości. Czy warto na tym
zarabiać? Niech sobie sami odpowiedzą na to pytanie?
(foto: autor - Galeria APS: Praca magisterska Instytutu Edukacji Artystycznej APS z 2019 roku - cykl "Person")