20 października 2023

O konieczności reform i zmian w niemieckim szkolnictwie

 


Pod hasłem "Zmiana w kształceniu! Teraz!" protestowało z końcem września 25 tys. niemieckich nauczycieli, wychodząc na ulice 29 największych miast tego kraju. U naszych zachodnich sąsiadów działa łącznie aż 180 związków zawodowych i organizacji, które zrzeszają nauczycieli, rodziców czy uczniów. Cztery największe centrale związkowe zorganizowały w dn. 23.09. 20223 roku marsz protestacyjny w związku z głębokim kryzysem w szkolnictwie tego kraju. 

W marcu 2023 roku przekazano Kanclerzowi Niemiec apel ponad 70 tys. obywateli wskazujący na konieczność przeprowadzenia reform w polityce oświatowej. Jednak do tego czasu niewiele uległo zmianie. Jak się okazuje, wszędzie jest dobrze, gdzie nas nie ma, a przecież polscy nauczyciele życzyliby sobie takiej infrastruktury, wysokości płac i autonomii, jakimi dysponują w Niemczech ich koleżanki i koledzy po fachu.

Konieczne są natychmiastowe i systemowe reformy w szkolnictwie oraz zmiany finansowania powszechnej edukacji w tym kraju, by młode pokolenie miało szanse na własny rozwój i zatrudnienie w gospodarce czy usługach własnego państwa. Ruch oświatowego protestu ogłosił Pakt 2.0, który ma być natychmiast wdrażany w życie w całym kraju i jego krajach związkowych (jedynie terytorialny odpowiednik polskich województw). 

Od kilku lat działa w Niemczech "Forum Cyfryzacji Edukacji", w ramach którego wypracowano różne modele transformacji szkół, ich architektury, zmian w przestrzeni do konstruktywistycznego uczenia się. Wypracowano innowacyjne metody, rozpoczęto eksperymenty dydaktyczne wykorzystujące m.in. Design Thinking, Teorię U, edukację teatralną itp. Jak się jednak okazuje, największym problemem niemieckiej oświaty jest brak miejsc w przedszkolach, w tym niedobór ok. 300 tys. nauczycielek przedszkolnych. Przewiduje się, że do 2035 roku zabraknie ok.160 tys. nauczycieli/-ek w szkołach.  

Każdego roku kończy edukację ok. 50 tys. młodych ludzi bez uzyskania absolutorium, a więc półanalfabetów. Fatalne warunki pracy nauczycieli przyczyniają się do niskiego poziomu osiągnięć szkolnych uczniów. Z każdym rokiem, jak wykazują badania, uczniowie gorzej czytają, piszą i liczą. Brak nauczycieli w szkołach tylko pogarsza tę sytuację. Obniża się jakość życia wielu rodzin, ale i niezadowalający jest poziom zdrowia wśród nauczycieli. Brak profesjonalnie wykształconych nauczycieli sprzyja reprodukcji biedy i rozwarstwieniu społecznemu. 

O ile jeszcze w 2008 roku wydatkowano na edukację 8 proc. PKB a na naukę 3 proc. PKB, to obecnie jest to nieosiągalny poziom finansowania powyższych dziedzin. Ba, w budżecie państwa zmniejszono środki na edukację o 1 mld Euro. Koalicyjny rząd CDU - SPD zredukował w ostatnim roku szkolnym także pomoc finansową na działalność kulturalną, pozaszkolną organizacji społecznych i młodzieżowych. 

Zdaniem lekarzy psychiatrów ok. 20-25 proc. dzieci i młodzieży ma symptomy chorób psychicznych. W świetle wyników badań naukowych w Bawarii 39 proc. hospitalizowanych nastolatków ma zaburzenia lękowe, depresje, w tym u dziewcząt występuje wzrost zaburzeń w odżywianiu się a u chłopców zachowań agresywnych. Jest to zapewne następstwem pandemii, ale także zmian klimatycznych, powiększającego się ubóstwa rodzin oraz niepokoju związanego z inwazją Rosji na Ukrainę. 

Z raportu Instytutu Forsa współpracującego z Fundacją Boscha - "Barometr szkolny" (koniec 2022 roku) wynika, że 69 proc. dyrektorów szkół potrzebuje zatrudnienia w ich placówkach pracowników socjalnych wspomagających środowisko rodzinne uczniów z niepowodzeniami szkolnymi, a zarazem 35 proc. szkół  pilnie oczekuje zatrudnienia psychologów szkolnych. Największe zapotrzebowanie jest w szkołach podstawowych (31 proc.). 

Minister Rodziny - Lisa Paus (Partia "Zielonych") uruchomiła od bieżącego roku szkolnego modelowy program prewencyjny "Mental Health Coaches", który poprowadzą w szkołach specjalnie przygotowani do tego pedagodzy społeczni. Nauczyciele redukują presję egzaminowania, oceniania uczniów, przeprowadzania klasówek na rzecz poświęcania im więcej czasu na rozmowy z nimi, na poznawanie siebie czy na wydłużanie czasu na wykonywanie zadań przez tych uczniów, którzy mają problemy z koncentracją uwagi. Pedagodzy zdają sobie sprawę z tego, że jeśli sami nie zatroszczą się się o siebie, o własną kondycję psychofizyczną, to nie będą mieli sił i motywacji by wzmocnić wśród swoich uczniów potrzebę troski o siebie, o własne zdrowie i samopoczucie.  

W 2022 roku ponad 1100 nauczycieli ukończyło w tym kraju specjalny kurs w zakresie redukcji stresu i umiejętności panowania nad własnymi emocjami i koncentracją uwagi. Dzięki temu pierwsze godziny lekcyjne w poniedziałki zaczynają oni od ćwiczeń z uczniami, by uwolnić ich napięcia i zwiększyć poziom gotowości do wykonywania zadań dydaktycznych. Już od pierwszej klasy wprowadza się w toku zajęć cykl ćwiczeń określanych mianem "YoBEKA" (Joga, Bewegung - ruch, Entspannung - odprężenie, Konzentration - koncentracja i Achtsamkeit - uważność). 

W trzech szkołach podstawowych w Berlinie wprowadzono w czasie specjalnych przerw międzylekcyjnych ćwiczenia relaksacyjne zorientowane na zwiększanie wśród uczniów i ich nauczycieli poziomu empatii i uwalnianie w nich napięć. Uczniowie uczestniczą w cyklu zajęć odprężających metodą skandynawskiej psycholog i terapeutki rodzin Helle Jensen. Istotne jest w tym modelu, by uczniowie wykonywali ćwiczenia wspólnie z nauczycielem/-ką. Przypomina to harcerską zasadę: drużynowy też się bawi.

Nauczyciele są świadomi, że trzeba przeorganizować codzienny czas aktywności własnej i uczniów. Wszyscy muszą mieć go więcej na realizację własnych zainteresowań, pasji, aktywności pozaszkolnej, na poznawanie siebie, własnych możliwości i wsłuchiwanie się także w sygnały własnego organizmu. Zwracają zatem uwagę na to, by w szkole nie zaniedbywać zaspokajania przez uczniów także ich podstawowych potrzeb jedzenia, zaspokojenia pragnienia, korzystania z toalety i prowadzenia aktywności ruchowej. Muszą być poszerzane granice między czasem pracy/uczenia się a czasem wolnym.

Podoba mi się nazwa wprowadzanych zmian w niektórych szkołach - "Emaptia czyni szkołę" (Empathie macht Schule"). Zdaje się, że to pandemia uświadomiła wszystkim, jak ważne są stosunki międzyludzkie, kiedy oczekujemy od siebie wykonania zadań, które są konieczne dla osobistego i społecznego rozwoju.  

źródło: https://deutsches-schulportal.de; Monitor Bildung und psychische Gesundheit - BiPsy-Monitor (bosch-stiftung.de)