Postępowania
awansowe w dziedzinie nauk społecznych w dyscyplinie pedagogika ujawniają
głębokie rozbieżności w sposobie oceniania dorobku naukowego kandydatów
(doktorantów, habilitantów, profesorów uczelnianych). Moje wątpliwości nie dotyczą
różnic w interpretacji rozpraw naukowych konkretnej osoby, lecz symptomatycznego
braku wspólnego rozumienia tego, czym w pedagogice jest „wybitny, oryginalny,
znaczący wkład w rozwój pedagogiki jako nauki”.
Recenzje
z jednego postępowania potrafią rozciągać się od pełnego uznania po niemal
totalną negację, mimo że odnoszą się do tej samej rozprawy, dzieła czy tych
samych publikacji i osiągnięć. Taki stan rzeczy wymaga spokojnej, refleksyjnej
rozmowy w środowisku naukowym. Nie o to chodzi, by ujednolicać styl czy gust
recenzencki, ale by przywrócić wspólnotę sensu i języka w ocenie dorobku
naukowego.
Zwrócę
uwagę na pytania, które pojawiają się w czasie obrad komisji doktorskich,
habilitacyjnych czy w sekcji RDN. Mam nadzieję, że pomogą w podjęciu poważnej dyskusji
w ramach Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN i w radach dyscyplin naukowych.
1.
O wybitności i jej kryteriach
1. Jak
środowisko pedagogiczne rozumie dziś pojęcie oryginalnego, innowacyjnego czy wybitnego
osiągnięcia naukowego”? Czy chodzi o nową teorię, oryginalną metodologię, czy
może o trwały wpływ na praktykę edukacyjną, wychowawcza, opiekuńczą,
resocjalizacyjną itp.?
3. Jak
rozróżnić „innowacyjność” od „konsekwencji badawczej”?
Czy rozwijanie tego samego problemu w kolejnych kontekstach subdyscyplin
pedagogiki czy teorii i modeli z nauk z nią współdziałających jest powielaniem,
czy twórczym pogłębianiem badań?
2.
O różnorodności paradygmatów
4. Czy
ocena rozpraw naukowych powinna uwzględniać pluralizm metodologiczny pedagogiki
tak, jak ma to miejsce w innych naukach społecznych? Jak zachować równowagę
między tradycją empiryczno-diagnostyczną a interpretatywną i hermeneutyczną?
5. Jakie
kryteria naukowości są adekwatne dla badań o charakterze jakościowym,
narracyjnym czy kulturowym? Czy brak wskaźników ilościowych może być sam w
sobie dowodem „słabości metodologicznej”?
6. Jak
recenzenci mogą w swoich opiniach unikać oceniania dorobku z pozycji jednego,
„uprzywilejowanego” paradygmatu, który niekoniecznie obowiązuje w całej
dyscyplinie?
3.
O języku i etyce recenzji
7. Jakiego
języka powinniśmy wymagać w recenzjach doktorskich, habilitacyjnych czy profesorskich?
Czy dopuszczalne są formy ironiczne lub deprecjonujące te prace, jeśli obniżają
standard dyskursu naukowego?
8. W
jakim stopniu recenzja ma być ekspercką analizą dorobku, a w jakim oceną
wartości dokonań konkretnej osoby? Czy środowisko nie powinno wypracować
standardu języka recenzenckiego – spokojnego, argumentacyjnego, wolnego od
emocji?
9. Czy
wprowadzenie transparencji w udostępnianiu recenzji prac doktorskich,
habilitacyjnych i profesorskich zwiększa obiektywność i ogranicza arbitralność
sądów?
4.
O roli dysertacji doktorskiej, habilitacyjnej czy profesorskiej
10. Jakie
funkcje powinna pełnić monografia przedstawiana w postępowaniu awansowym? Czy może
być traktatem teoretycznym, czy raczej dojrzałym podsumowaniem badań
empirycznych i aplikacyjnych?
12. Jak
unikać redukowania wartości pracy doktorskiej, habilitacyjnej lub profesorskiej
do jednego tylko kryterium np. liczby cytowań lub operacjonalizacji wskaźników
lub ich braku itp., który nie zawsze oddaje istotę pedagogicznego poznania?
5.
O transparentności i dialogu
13. Czy
komisja do spraw postępowania awansowego powinna publikować zbiorcze raporty z
analiz rozbieżności w recenzjach, aby umożliwić środowisku refleksję nad ich
przyczynami?
14. Jak
można wzmocnić element poprawności dyskusji naukowej między recenzentami,
skoro nie może ona zaistnieć zanim powstanie ostateczna konkluzja u każdego z
recenzentów? Czy nie byłoby zasadne podjęcie dyskusji w sekcjach subdyscyplin
pedagogiki z udziałem recenzentów w formie panelu, aby wyjaśnić możliwe różnice
interpretacyjne?
15. W
jaki sposób można tworzyć wspólny kodeks dobrych praktyk recenzenckich
dla pedagogiki, z akcentem na kulturę dialogu, precyzję argumentacji i
poszanowanie pluralizmu paradygmatycznego?
Pytania
te nie mają charakteru polemicznego. Ich celem jest uruchomienie refleksji o
odpowiedzialności za język i kryteria recenzowania, które współkształtują
standardy akademickich recenzji. Warto, by były one formułowane niezależnie od
ośrodka, szkoły metodologicznej czy osobistych preferencji ekspertów, by były
nie tylko oceną, ale także formą dialogu naukowego, który służy
rozwojowi całej naszej dyscypliny.









Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nie będą publikowane komentarze ad personam