04 marca 2022

Niedojrzali studenci?

 





Niektórzy studenci ślą listy do dziekanów, w których informują ich o tym, że jacyś prowadzący zajęcia nie podali im wymagań na zaliczenie określonego przedmiotu. Zostali zaskoczeni treścią zadań testowych na zaliczenie semestru. Nie wiedzieli biedacy, czego powinni się nauczyć.

Akademicy wnioskują, by nie ulegać tym skargom, skoro nie zostały one rzeczowo uargumentowane i udokumentowane. Na uniwersytecie nie może obowiązywać zasada, że student ma zawsze rację. 

Studia nie są prowadzeniem dzieci za rączkę, ale pracą z osobami dorosłymi. Jeśli nie potrafią wyszukać konkretnej informacji o zasadach oceniania ich pracy, to znaczy, że za wcześnie zdecydowali się na studia. Muszą trochę dojrzeć do nich.

Nie jest rolą nauczycieli akademickich tropienie, czy któryś ze studentów był na pierwszych zajęciach z danego przedmiotu, w trakcie których omawiane są i uzgadniane warunki przystąpienia do zaliczenia czy zdawania egzaminu. Każdy przedmiot ma swój sylabus a w nim zostały określone warunki przystąpienia do zajęć oraz zasady oceniania studentów.

Jeśli nie ma takich danych, to należy to zgłosić najpierw prowadzącej zajęcia osobie, a jeśli to nie poskutkuje, należy przekazać taką informację władzom jednostki uczelnianej na początku semestru. Wówczas jest możliwość zareagowania, a nie dopiero po niezdaniu egzaminu czy niezaliczeniu zajęć.

Wreszcie, zdalne kształcenie zostawia ślad w sieci, na portalu uczelni. Wiadomo, kto, ile razy rejestrował się na zajęciach. Każdy student może też skorzystać z dostępnych adresów elektronicznych pracowników akademickich. Warto wysłać stosowne zapytanie.

Jeśli studenci nie wykonają koniecznych działań na początku semestru, to każda skarga pod koniec mija się z rzetelnie uzasadnioną intencją. Jest też ewaluacja zajęć, z której należy skorzystać bez względu na to, jaki był poziom zadowolenia z zajęć. Wyskalowaną opinię można poszerzyć o osobistą interpretację. 

Po to są wybierani do rad wydziałów/instytutów studenci, by zabierali głos, informowali i współdecydowali o tak ważnej kwestii, jaką są warunki oceniania ich aktywności. Ich bierność czy nawet nieobecność jest świadectwem zlekceważenia własnego środowiska.