Niektórzy studenci ślą listy do dziekanów,
w których informują ich o tym, że jacyś prowadzący zajęcia nie podali im
wymagań na zaliczenie określonego przedmiotu. Zostali zaskoczeni treścią zadań
testowych na zaliczenie semestru. Nie wiedzieli biedacy, czego powinni się
nauczyć.
Akademicy wnioskują, by nie ulegać tym
skargom, skoro nie zostały one rzeczowo uargumentowane i udokumentowane. Na
uniwersytecie nie może obowiązywać zasada, że student ma zawsze rację.
Studia nie są prowadzeniem dzieci za
rączkę, ale pracą z osobami dorosłymi. Jeśli nie potrafią wyszukać konkretnej
informacji o zasadach oceniania ich pracy, to znaczy, że za wcześnie zdecydowali
się na studia. Muszą trochę dojrzeć do nich.
Nie jest rolą nauczycieli akademickich
tropienie, czy któryś ze studentów był na pierwszych zajęciach z danego
przedmiotu, w trakcie których omawiane są i uzgadniane warunki przystąpienia do
zaliczenia czy zdawania egzaminu. Każdy przedmiot ma swój sylabus a w nim
zostały określone warunki przystąpienia do zajęć oraz zasady oceniania
studentów.
Jeśli nie ma takich danych, to należy to
zgłosić najpierw prowadzącej zajęcia osobie, a jeśli to nie poskutkuje, należy
przekazać taką informację władzom jednostki uczelnianej na początku semestru.
Wówczas jest możliwość zareagowania, a nie dopiero po niezdaniu egzaminu czy
niezaliczeniu zajęć.
Wreszcie, zdalne kształcenie zostawia ślad
w sieci, na portalu uczelni. Wiadomo, kto, ile razy rejestrował się na
zajęciach. Każdy student może też skorzystać z dostępnych adresów
elektronicznych pracowników akademickich. Warto wysłać stosowne zapytanie.
Jeśli studenci nie wykonają koniecznych
działań na początku semestru, to każda skarga pod koniec mija się z rzetelnie
uzasadnioną intencją. Jest też ewaluacja zajęć, z której należy skorzystać bez
względu na to, jaki był poziom zadowolenia z zajęć. Wyskalowaną opinię można
poszerzyć o osobistą interpretację.
Po to są wybierani do rad
wydziałów/instytutów studenci, by zabierali głos, informowali i współdecydowali
o tak ważnej kwestii, jaką są warunki oceniania ich aktywności. Ich bierność
czy nawet nieobecność jest świadectwem zlekceważenia własnego środowiska.