
Wszystkim nauczycielom i pracownikom placówek przedszkolnych i szkolnych, wychowawcom, instruktorom, katechetom, pedagogom szkolnym i pozaszkolnym, a także wszystkim pracownikom administracyjnym i technicznym (bo dzisiaj jest Dzień Edukacji, a nie tylko Nauczyciela) życzę oprócz zdrowia, pogody ducha i osobistej satysfakcji z pracy także tego, by:
- dziennikarze, publicyści przestali negatywnie nastawiać społeczeństwo przeciwko Wam i Waszej pracy tylko po to, by realizować jakieś ukryte interesy mediów czy polityków;
- skończono z wypominaniem Wam czasu Waszej pracy;
- nie obciążano Was winą za paraliżowanie finansów gmin;
- nie wmawiano Wam, ze jesteście odpowiedzialni za całe zło tego świata – kryzysy gospodarcze, społeczne, polityczne, moralne, obyczajowe, itd.;
- nie czyniono z Was „narzędzi” do manipulowania społeczeństwem;
- nie wypominano Wam, że przynależycie do takich czy innych związków zawodowych;
- nie podporządkowywano Waszej pracy poprawności politycznej;
- niesprawiedliwie nie przypisywano Wam takie cechy, jak: bezradność, bezsilność, niekompetencje, lęk, rezygnację, nieżyczliwość, stronniczość, wrogość w stosunku do dzieci czy młodzieży, lenistwo, konserwatyzm, wygodnictwo, toksyczność, nierzetelność, brak obiektywizmu, sprzeczność czy niekonsekwencje w postępowaniu itd., itd.;
Życzę Państwu, by powiodła się Wasza trudna misja naprawiania wszelkiego zła tego świata, byście dalej mogli służyć pomocą wszystkiemu, co się rodzi w sumieniu i umysłach ludzi, co jest jeszcze słabe i wymaga opieki, byście byli konserwatywni w myśleniu, innowacyjni w działaniu i otwarci duchem na edukację i wszystkie związane z nią osoby. Jak pisał przed laty profesor Bogdan Suchodolski: warto w naszej pracy innych nawracać, wzbogacać, ratować, tworzyć pokój i harmonię społeczną.
Z okazji przypadającego dzisiaj Dnia Edukacji Narodowej redakcja Międzyszkolnika życzy wszystkim nauczycielom akademickim:
- studentów, którym się chce żyć i studiować;
- wyrozumiałych i hojnych pracodawców;
- wszechobecnej inspiracji i sukcesów w zmaganiach ze słowem;
- anielskiej cierpliwości w walce z biurokracją i ideologią;
... (tu wpisz, czego sobie życzysz, a może się spełni)!
w Dniu Nauczyciela życzę niewyczerpanej energii i wytrwałości by móc w pełni realizować plany życiowe i zawodowe. Z nieustającymi podziękowaniami za wsparcie i pomoc w określeniu własnej drogi zawodowej
OdpowiedzUsuńW tym szczególnym dniu życzę żeby otaczało Pana, to co dobre,mądre oraz życzliwości ze strony ludzi.
OdpowiedzUsuńNiektóre firmy - zamiast życzeń - dedykują nauczycielom:
OdpowiedzUsuńOferta specjalna z okazji Dnia Nauczyciela!
Tylko dzisiaj rabat 10%!
Katarzyna hall napisał/-a Ci wiadomość
OdpowiedzUsuńMożesz odczytać wiadomość na IQ Elite - serwisie testów osobowości i inteligencji, które są naukowe a jednocześnie zabawne! Aby przejść do wiadomości, kliknij na link:
http://www.e-diagnostics.com/pl/connect/google/personality/#utm_source=invitation-google&utm_medium=regular.personality_email&utm_name=Invitation
Rozumiem, że przed odejściem z MEN pani minister chciałaby wiedzieć, jaką osobowość mają Ci, którzy nie zgadzali się z jej wszystkimi pomysłami. Dziękuję. Nie wypełnię. Poczekam, jaki test przyśle mi Michał Boni.
A ja Panie profesorze bardzo życzę sobie, aby właśnie poprawność polityczna zapanowała w szkołach. Nie chcę więcej słuchać w pokoju nauczycielskim antysemickich kawałów, nie chcę słuchać uwag seksistowskich, nie chcę słyszeć komentarzy, że dzieci/młodzież chodzące na etykę są niedowiarkami. Nie chcę aby mój jedenastoletni syn miał etykę na 8 lekcji w piątek, a dwie lekcje religii przesiadywał na korytarzu. Nie chcę kolejnej awantury ze szkolnym historykiem, który na szkolnej gazetce wywiesił tekst głoszący, że ruchy emancypacyjne z XIX wieku były odpowiedzialne za faszyzm i komunizm ze szczegónym uwzględnieniem łagrów.
OdpowiedzUsuńCzy to jest jednak poprawność polityczna czy merytoryczna przyzwoitość?
OdpowiedzUsuńJedna z firm napisała, że jak nauczycele kupią sobie z okazji dnia edukacji co najmniej 15 urządzeń typu ... to otrzymają rabat na każde urządzenie w wysokości 43%.
OdpowiedzUsuńFajny Dzień Edukacji.
Serdecznie dziękuję za życzenia!
OdpowiedzUsuń"Czy to jest jednak poprawność polityczna czy merytoryczna przyzwoitość?"
OdpowiedzUsuńDla mnie polityczna poprawność to po prostu przyzwoitość, a więc takie zachowanie i mówienie, które nie rani nikogo. Fakt, że ostatni przywołany przeze mnie przykład jest problemem merytorycznym, ale należy on do tej kategorii problemów, z którymi dyskusja jest w zasadzie niemożliwa.
Polityczna poprawność wiąże się z podporządkowaniem własnych decyzji określonej, a dominującej ideologii politycznej z tytułu będącej u władzy grupy jej przedstawicieli. To nie ma nic wspólnego z przyzwoitością profesjonalistów. Ci bowiem takiej poprawności się nie poddają.
OdpowiedzUsuńDziękuję Panie Profesorze i nawzajem!
OdpowiedzUsuńPrzyrzekam, że będę "konserwatywna w myśleniu",ale też postaram się zadbać o swą elastyczność i otwartość na nowe nurty w pedagogice. Kto wie, może powstanie nowy nurt, np. psychoanalityczny?:)
Venissa: byloby znakomicie, gdyby taki nowy nurt powstał. Mój Doktorant pracuje nad aplikacją psychoanalizy w edukacji, ale studia w tym zakresie nie są łatwe.
OdpowiedzUsuń"To nie ma nic wspólnego z przyzwoitością profesjonalistów."
OdpowiedzUsuńTylko co począć jeśli przyzwoitość profesjonalisty (a raczej to, co za taką przyzwoitość ów profesjonalista uważa) jest na bakier właśnie z zasadą nieranienia słowem?
Trzeba o to zapytać tego profesjonalistę, zastanawiając się najpierw nad tym, jakim się jest samemu (samą).
OdpowiedzUsuń"Trzeba o to zapytać tego profesjonalistę" :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie pytam i najczęściej słyszę, że właśnie profesjonalizm i prawda nie pozwalają na delikatność.
"zastanawiając się najpierw nad tym, jakim się jest samemu (samą)."
Cóż w 90% sytuacji po prostu nie reaguję, udaję, że nie słyszę lub jeszcze gorzej półgębkiem w imię " świętego spokoju" śmieję się z głupawych dowcipów, za co sama siebie nie lubię. Proszę mi wierzyć, ale trudno być w naszym kraju mniejszością
Nie są łatwe; przede wszystkim pierwsza rzecz: trzeba zapisać się na szkolenia psychoanalityczne i samemu też poddać się psychoanalizie; zobaczymy co z tego wyjdzie.Pożyjemy, zobaczymy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam