Eurostat – europejskie statystyki
Eurostat to Urząd Statystyczny Unii Europejskiej odpowiedzialny za publikacje wysokiej jakości europejskich statystyk i wskaźników, które umożliwiają porównywanie krajów i regionów
Na stronie tej instytucji możemy znaleźć
nie tylko dane statystyczne o poziomie wykształcenia dzieci, młodzieży i
młodych dorosłych, którzy powinni uczyć się, studiować, by móc po uzyskaniu
odpowiednich kwalifikacji znaleźć dla siebie miejsce na rynku pracy we własnym
kraju lub w innych regionach państw Unii Europejskiej. Służy temu także program
Erasmus, który został uruchomiony 35 lat temu. To dzięki niemu ponad 10
milionów osób mogło uczyć się, studiować, pracować lub angażować się w ramach
wolontariatu poza granicami własnego kraju.
Warto zatem uczyć się oraz podejmować
studia wyższe, gdyż pod koniec 2020 roku osiągnięto porozumienie polityczne w
sprawie programu Erasmus+ na lata 2021–2027. Dzięki zapewnionemu na jego
realizację budżetowi w wysokości około 26,5 mld euro jest realna możliwość
wsparcia także polskiej młodzieży w kształceniu i szkoleniu w UE w ramach
oferowanych w szkołach i uczelniach możliwościom współpracy w zakresie
kształcenia i szkolenia zawodowego, edukacji szkolnej, kształcenia dorosłych,
młodzieży i sportu.
W lutym 2021 roku przyjęto strategiczne
ramy europejskiej współpracy w dziedzinie kształcenia i szkolenia na rzecz
europejskiego obszaru edukacji i poza nim na lata 2021-2030 (2021/C
66/01). W obecnej dekadzie ramy strategiczne obejmują pięć priorytetów:
1. poprawa jakości, równości, włączenia i
sukcesu dla wszystkich w kształceniu i szkoleniu;
2. urzeczywistnienie uczenia się przez
całe życie i mobilności dla wszystkich;
3. wzmacnianie kompetencji i motywacji w
zawodzie nauczyciela;
4. wzmocnienie europejskiego szkolnictwa
wyższego;
5. wspieranie transformacji ekologicznej i
cyfrowej w kształceniu i szkoleniu oraz poprzez kształcenie i szkolenie.
Jakie dane statystyczne Eurostatu
wzbudziły mój niepokój?
Do 2020 roku we wszystkich regionach UE
miało osiągnąć wyższe wykształcenie co najmniej 45 proc. osób w wieku 25-34
lat. W świetle danych:
w 2021 r. nieco ponad
dwie piąte (41,2 %) populacji UE w wieku 25–34 lata miało wykształcenie wyższe
(niektóre osoby w tej grupie wiekowej mogą nadal się uczyć). Spośród 240
regionów 72 regiony osiągnęły już lub przekroczyły próg wynoszący 45,0 proc.
Jednak odsetek osób w wieku 25–34 lat z wyższym wykształceniem był niższy od
docelowego poziomu 45,0% w ponad dwóch trzecich wszystkich regionów UE.
W górnej części rozkładu
w 2021 r. w UE znajdowały się 22 regiony, w których co najmniej 55,0 % młodych
ludzi w wieku 25–34 lat miało wykształcenie wyższe. Obejmowały one stołeczne
regiony Litwy, Francji, Polski, Irlandia, Luksemburg, Dania, Węgry, Holandia,
Szwecja, Czechy, Cypr, Hiszpania i Belgia. Stosunkowo wysoki odsetek osób z
wyższym wykształceniem odnotowano również w kilku regionach specjalizujących
się w działalności badawczej i innowacyjnej i/lub produkcji wykorzystującej
zaawansowane technologie, na przykład w Utrechcie w Holandii, País Vasco w
północnej Hiszpanii, południowym w Irlandii i prowincji Prov. Brabancja
Walońska w Belgii.
Wydaje się, że regiony
takie jak te – wraz z regionami stołecznymi – działają jak magnes przyciągający
wysoko wykwalifikowanych ludzi, wywierając znaczny „efekt przyciągania” dzięki
zróżnicowanym możliwościom edukacyjnym, zawodowym i społecznym/stylowi życia,
jakie oferują.
Na dolnym końcu rozkładu
znajdowały się 22 regiony w UE, w których mniej niż jedna czwarta wszystkich
osób w wieku 25–34 lat miała w 2021 r. wykształcenie wyższe (co pokazano
najciemniejszym odcieniem żółtego). Regiony te koncentrowały się głównie we
wschodnich państwach członkowskich UE, a także w kilku przeważnie południowych
regionach Włoch, ale obejmowały również między innymi najbardziej oddalone
regiony Guyane (Francja) i Região Autónoma dos Açores (Portugalia).
Wiele z nich
scharakteryzowano jako regiony wiejskie ze stosunkowo dużym sektorem rolniczym
i niskim poziomem podaży miejsc pracy wymagających wysokich kwalifikacji. Inne
charakteryzowały się relatywnie wysoką specjalizacją w programach kształcenia
zawodowego, a studenci wkraczali na rynek pracy w ramach praktyk i szkoleń, a
nie w wyniku uzyskania kwalifikacji akademickich. Najniższy regionalny poziom
wykształcenia wyższego wśród osób w wieku 25–34 lata odnotowano w trzech
rumuńskich regionach: Centru (17,5 %), Sud-Est (15,9 %) i Sud-Muntenia (15,3
%).
Nie mamy jednak powodu do zadowolenia,
bowiem analizy przekrojowe z lat 2019 - 2021 wykazują, że w Polsce następuje
wyraźny spadek odsetka osób w wieku 25-34 lat z wyższym wykształceniem. O ile
średnio w:
2019 roku było 43,5 proc.
2020 roku było - 42, 4 proc.
to już w
2021 roku dane wykazują 40,6 proc. Tym samym nie osiągnęłiśmy wskaźnika wyższego wykształcenia na poziomie 45 proc.
W województwie łódzkim spadek jest
jeszcze większy w grupie wiekowej 25-34 rok życia, bo z 42 proc. w 2019 r. i
39,9 proc. w 2020 roku, odnotowano w 2021 r. już tylko 35,7 proc. osób z wyższym
wykształceniem. Podobnie spadek odnotowuje najlepszy region, jakim jest w
Polsce m. stołeczne Warszawa. Tu początkowo był wzrost z 66,7 proc. w 2019 roku
do 68,7 proc. w 2020 roku. Natomiast w 2021 roku odnotowano już spadek do
poziomu 64,9 proc.
Dane statystyczne są tylko surowym,
obiektywnym wskaźnikiem pewnego stanu wykształcenia osób mieszkających w
krajach UE. Być może jest tak, że niższy wskaźnik jest pochodną emigracji osób
z wyższym wykształceniem do innych krajów UE lub poza tę Wspólnotę. Może jednak
być tak, że jest to pochodną błędnej polityki władzy Zjednoczonej Prawicy, a
mam tu na uwadze wprowadzony przez b. ministra Jarosława Gowina wskaźnik
maksymalnych przyjęć na studia bezpłatne, stacjonarne w uczelniach publicznych
zaledwie 13 studentów na jednego pracownika naukowo-dydaktycznego i
dydaktycznego w jednostce prowadzącej kierunek studiów.
Skoro radykalnie ograniczono młodzieży,
absolwentom szkół ponadgimnazjalnych i ponadpodstawowych dostęp do względnie
bezpłatnych studiów stacjonarnych w uczelniach państwowych, to wzrastający
poziom ubóstwa rodzin, wysoka inflacja, wojna w Ukrainie i zagrożenia
klimatyczne powodują, że część młodych ludzi nie podejmuje studiów, bo ich nie
stać na czesne w szkolnictwie niepublicznym czy publicznym.
Jeśli rządzący zamierzają kroczyć ścieżką
polityki edukacyjnej Węgier, to przypominam za danymi Eurostatu, że w tym kraju
sytuacja jest jeszcze gorsza, bowiem w 2019 roku uzyskało wyższe wykształcenie
tylko 30,6 proc. młodych ludzi w wieku 25-34 lat. W kolejnych latach wskaźnik
ten lekko wzrósł: w 2020 roku do 30,7 proc. a w 2021 roku do 32,9 proc.
Gorąco polecam te dane w trwającej już
kampanii wyborczej. Jakie cele zamierza realizować każde z tych politycznych
środowisk, które zabiega o zarządzanie państwem i manipulowanie społeczeństwem
dla realizacji nie zawsze zbieżnych z oczekiwaniami i aspiracjami młodych
pokoleń?