Profesor Marek Kwiek
opublikował z dr. Wojciechem Roszką wyniki badań dotyczące zależności między
aktualną produktywnością badawczą polskich naukowców a ich wiekiem, tempem i szybkością awansów: „The Young and
the Old, the Fast and the Slow: Age, Productivity, and Rank Advancement of
16,000 STEMM University Professors”. Praca jest dostępna na serwerze
reprintów arXiv: https://arxiv.org/abs/2211.06319
Naukowcy analizując
Big Data obejmujące ponad 16 000 naukowców, poszukiwali odpowiedzi na
pytanie: Czy najbardziej produktywni dzisiaj (w swoich 16 dyscyplinach)
naukowcy uzyskiwali w przeszłości swoje stopnie lub tytuły wcześnie lub uzyskiwali
je szybko po wcześniejszych stopniach? stąd w tytule: The Young and the Old – i … the Fast
and the Slow.
Jak w każdej tego typu korelacji wybranych zmiennych okazało się, że we wszystkich dziedzinach awansujący kiedyś młodo, są dzisiaj (2014-2017) kilkakrotnie bardziej produktywni. Podobnie awansujący szybko (czas doktorat-habilitacja i habilitacja-profesura) są dzisiaj kilkakrotnie bardziej produktywna. Związki między tymi zmiennymi są silne: mediana produktywności pierwszych jest zawsze najwyższa, a drugich – zawsze najniższa. Jak pisze prof. M. Kwiek:
W trzech największych
dyscyplinach różnica produktywności między klasą młodych i starszych doktorów
habilitowanych wynosiła 100-200% (i 150-200% w przypadku profesorów
tytularnych), a różnica produktywności między klasą szybkich i wolnych awansów
dla doktorów habilitowanych wynosiła 80-150% (i 100-170% w przypadku profesorów
tytularnych). Czyli nawet jeśli naukowcy małoproduktywni kiedyś zrobią swoje
habilitacje, a nawet swoje profesury – to i tak ich średnia produktywność
będzie o wiele niższa niż „młodych” i „szybkich” kolegów.
Podajemy na końcu
listę wyjaśnień – dlaczego w pewnym momencie kariery stopnie i tytuły nie
działają. W tak dużej skali – wszyscy
polscy naukowcy z obszaru STEMM obecni w bazie Scopus z przynajmniej jedną
publikacją w ostatniej dekadzie – takich badań łączących upływ czasu, karierę
naukową i produktywność dotąd nie prowadzono.
Nie korzystano również
dotąd z produktywności znormalizowanej do prestiżu czasopisma (co
nazwaliśmy prestige normalized productivity), która lepiej pokazuje
nakład czasu pracy i wpływ czasopisma na wspólnotę naukową: liczy się
selektywność czasopisma, w którym praca się ukazała - od elitarnych i
trudnodostępnych, o dużym wpływie na naukowców – po łatwo dostępne, o
minimalnym wpływie.
Połączyliśmy dane
pochodzące z krajowego rejestru wszystkich polskich naukowców i uczonych (N =
99 935) z metadanymi niemal miliona publikacji - wszystkich polskich artykułów
indeksowanych w bazie Scopus (N = 935 167). Wykorzystaliśmy dwa wcześniej
pomijane wymiary czasowe - wiek awansu i tempo awansu - do skonstruowania
indywidualnych profili biograficznych i profili publikacyjnych. Zastosowaliśmy
podejście klasyfikacyjne oraz nowe podejście metodologiczne polegające na
wykorzystaniu produktywności znormalizowanej pod względem prestiżu czasopism. Naukowcy
zostali przypisani do różnych klas produktywności, klas wieku awansu i klas
tempa awansu (górne 20%, środkowe 60% i dolne 20%).
Big Data odsłaniają niewiele tajemnic naukowego życia i twórczości, ale za to na dużych próbach. Być może komuś, kto nie pracował z tak wielką liczbą danych, może wydawać się, że wprawdzie pozwalają one na statystyczną analizę korelacji dobranych zmiennych, to jednak nie pozwalają na dotarcie do związanych z nimi ludzkich umysłów i socjobiograficznych uwarunkowań pracy badawczej, w tym publikacyjnej. Może jednak warto zobaczyć stan produktywności naukowej kadr jednostek uniwersyteckich i wyższych szkół zawodowych, które ostatnio uzyskały uprawnienia do habilitowania z niektórych dyscyplin (z nauk społecznych w szczególności) w kategorii zaplecza old i young.
Z każdym rokiem wyniki zespołu badawczego prof. Marka Kwieka wzbudzają ogromne zainteresowanie, toteż jestem ciekaw, jakie kolejne zmienne zostaną wzięte pod uwagę przez uczonych z UAM w Poznaniu w nowych projektach. Dzięki takim analizom wprawdzie nie zbliżamy się do prawdy o uwarunkowaniach pracy naukowej w polskiej rzeczywistości, ale mamy możliwość poznania dających się zoperacjonalizować przejawów sukcesów i porażek naszych naukowców w kraju i na świecie.
Kulisy tych procesów są za zamkniętą bramą. Niektóre z nich są odsłaniane w poddanych autocenzurze pamiętnikach, wspomnieniach czy autobiografiach nielicznych naukowców z współczesnej próby old i young w tego typu badaniach. Zawsze jest to doskonała pożywka dla publicystów, reportażystów czy zawistników. Ci ostatni są z drugiej grupy wyłonionych w badaniach M. Kwieka i W. Roszki.
Zainteresowanych odsyłam do dostępnych w sieci debat z udziałem prof. M. Kwieka:
(2022) Stanford (USA): "Research Productivity from a Longitudinal Perspective: Once Highly Productive, Always Highly Productive?". https://bit.ly/3TBmzty
(2022) Oxford (UK): "Once Highly Productive, Always Highly Productive? Research Productivity from Life-Cycle Perspective". https://www.youtube.com/watch?
v=Li6WOtQ9qiM
(2022) Lugano (Switzerland): “The Changing Demographics of the Global Academic Workforce: Aging, Expansion, and Sex Differences in Science Across the OECD Countries, 1990-2020”. https://www.youtube.com/watch?
v=JH5gPeJj804&t=1s
(2022) Berkeley (USA): “Big Data and Academic Profession Studies: Advantages and Limitations”. https://www.youtube.com/watch?
v=XpQFzBaxSQE
(2022) Aarhus (Denmark): “Man-Woman Collaboration and Academic Careers: A Study of 25,000 University Professors”. https://www.youtube.com/watch?
v=WDjN0S8LpN4&t=11s
(2022) Oxford (UK): “Academic Profession Studies: What We Gain and What We Lose by Using Big Data”. https://www.youtube.com/watch?
v=84X7n85fswI