22 maja 2025

Doskonalenie zawodowe nauczycieli w Afryce Południowej i na Litwie

 



Ciekawe było wystąpienie profesora Jana Heysteka z North-West University w Republice Południowej Afryki, który najpierw krótko scharakteryzował sytuację szkolnictwa w tym kraju, by następnie podzielić się z uczestnikami krakowskiego Kongresu zróżnicowaną terytorialnie sytuacją nauczycieli i placówek oświatowych. Obowiązkowa edukacją objętych jest 13, 44 mln. dzieci i młodzieży.  

W dziewięciu prowincjach jest ok. 25 tysięcy szkół: od mieszczących się w dużych miastach w murowanych budynkach (ok. 20 proc. wszystkich szkół) po szkoły wiejskie i w małych miejscowościach, które mieszczą się w kontenerach. Sieć szkolna jest trudno dostępna, bowiem placówki rozmieszczone są w 74 gminach. Uczniom nie zapewnia się szkolnego transportu. Na wielu terenach uczniowie muszą pokonać pieszo duże odległości (od 5 do 10 km).   

Rząd nie oszczędza na edukacji. Przeznacza na oświatę powszechną 20 proc. rocznego budżetu, z czego 80 proc. pochłaniają płace nauczycieli. w całym kraju w szkołach pracuje łącznie ok. 450 tysięcy nauczycieli, którzy odpowiadają za poziom edukacji. Ten zaś jest wysoki, bowiem w 2024 roku zdawalność matury wyniosła 87, 3 proc. Nauczycielem może zostać każdy, kto ukończy szkołę maturalną, a najlepiej czteroletnie szkoły nauczycielskie. 

Dla dyrektorów szkół prowadzone są czteroletnie studia uniwersyteckie, ale nie ma na nie zbyt wielu chętnych. Pełnienie tej funkcji jest dożywotnie. Pojawia się zatem problem z ich doskonaleniem zawodowym, skoro nie mają takiego obowiązku.  

Prof. Jan Heystek prowadził w macierzystym uniwersytecie studia podyplomowe dla dyrektorów szkół dociekając, od czego zależą w ich placówkach wysokie efekty kształcenia. W kolejności wymienili oni: wysoki poziom wynagrodzeń, a tym samym i motywacji wewnętrznej do pracy w szkole; zarządzanie przez lidera zespołem odpowiedzialnym za rozwój edukacji; warunki infrastrukturalne, wyposażenie szkoły; współpraca z rodzicami; wsparcie władz lokalnych i stosowanie przez nauczycieli zróżnicowanych środków dydaktycznych. 

Z Afryki przenieśliśmy się do Europy, na Litwę, bowiem kolejny referat na temat rozwoju zawodu nauczycieli wygłosił psycholog, profesor Uniwersytetu Wileńskiego - Šiauliai Academy dr Remigijus Bubnys

Przedstawił autorski model inter-  intrapersonalnej pracy nad sobą, która jest adresowana do początkujących nauczycieli. Oni bowiem przeżywają szok praktyczny, kiedy po studiach akademickich muszą poradzić sobie na co dzień z zespołem uczniowskim. 

Zdaniem prof. Bubnysa są dwie strategie doskonalenia nauczycieli - 1) metoda naśladownictwa istniejących już praktycznych rozwiązań, a zatem w niewielkim stopniu wymagająca od nauczycieli osobistego i twórczego wysiłku oraz 2) metoda konfucjańska, która polega na ustawicznym poddawaniu osobistej refleksji własnej aktywności zawodowej. On sam jest zwolennikiem tej drugiej metody, która powinna sprzyjać kierowaniu własnym rozwojem. 

Na Litwie nauczyciele mają do dyspozycji pięć dni wolnych od pracy w szkole, by wykorzystali je na potrzebę własnego rozwoju. jest to rodzaj płatnego urlopu szkoleniowego. Dyrektor szkoły może zasugerować, jakie umiejętności byłyby bardziej przydatne nauczycielowi, biorąc pod uwagę zarówno jego aktualne kompetencje, jak i zróżnicowanie uczniów, z którymi prowadzą lekcje. 

Najważniejsze w nauczycielskiej pracy jest jednak rozwijanie autorefleksji, osobistej mądrości a nie przesadne koncentrowanie się na błędach czy porażkach. Popularny jest w tym kraju Freda Korthagena spiralny ("cebulowy") model refleksyjnego uczenia się, który bazuje na znanej także w Polsce koncepcji Davida Kolba.  




Kluczowe w tym podejściu jest transformacyjne wsparcie początkujących nauczycieli przez bardziej doświadczonych, by możliwe było osiąganie postępu w osobistym rozwoju zawodowym. Od 2000 roku oferowane są na Litwie nauczycielom różne warsztaty, treningi umiejętności interpersonalnych, w zakresie rezyliencji, ale i prowadzenia badań w klasie szkolnej.                

Każda międzynarodowa konferencja wnosi do naukowej i praktycznej refleksji nowe impulsy. Na UKEN w Krakowie można było spotkać znakomitych, zaangażowanych w kształcenie i doskonalenie zawodowe nauczycieli ich edukatorów, trenerów, mentorów, tutorów i badaczy, toteż krótkie wystąpienia zachęcały do rozmów w czasie przerw konferencyjnych i po obradach, kiedy można było jeszcze do późnych godzin rozmawiać o tak kluczowym dla społeczeństw zawodzie. Wszyscy uczestnicy debaty liczą na kolejną na UKEN w Krakowie za dwa lata.