25 maja 2022

Czy cyfrowa rewolucja zmienia nas i szkołę?

 



Zanim pojawiła się pandemia Covid-19 profesor Olaf Axel Burow wydał zbiorową monografię, której problematyka została skoncentrowana na odpowiedzi na jej tytułowe pytania: Jak wygląda szkoła cyfrowa? Jak rewolucja cyfrowa zmienia nas i szkołę? (Schule digital – wie geht das? Wie die digitale Revolution uns und die Schule verändert?)    


W 1995 roku O.-A. Burow gościł na Uniwersytecie Łódzkim w ramach zorganizowanej przeze mnie II Międzynarodowej Konferencji "Edukacja alternatywna - dylematy teorii i praktyki". Jego referat pt. "Uczenie się w wolności. Perspektywy pedagogiki humanistycznej w reformie szkoły i kształcenia nauczycielizostał wówczas opublikowany  w tomie pokonferencyjnym. 


Nawiązując do Paula Goodmana   uważał, że szkoły publiczne nadal są instytucjami totalnymi, zarządzanymi w sposób biurokratyczny, wykorzystując przymus szkolny do zniewalania dzieci i młodzieży w celach tylko częściowo związanych z potrzebami rozwoju ich osobowości. W istocie szkolnictwo jest podporządkowane interesom albo parii politycznych zmierzających do indoktrynowania młodego pokolenia jako przyszłych swoich wyborców, albo mają służyć interesom technokratów. 

Upominał się zatem o krytykę szkoły, która jest pochodną krytyki cywilizacji i społeczeństwa, by w następstwie refleksji krytycznej sprzyjać zmianie trybu życia poprzez reformowanie szkoły jako instytucji. Był przekonany, że społeczeństwa wychodzące z socjalizmu zainteresują się socjologią, pedagogiką i psychologią humanistyczną, by móc przejść od stanu uświadamianej sobie niewoli do wolności uczenia się. Znakomicie wykazał różnice między współczesną pedagogiką humanistyczną a poprzedzającą jej rozwój pedagogiką reformy (nowego wychowania) z początku XX wieku. Zainteresowanych zachęcam do zapoznania się z tym referatem, który został przetłumaczony na język polski.  

W jednej z najnowszych swoich książek, która nie została jeszcze przetłumaczona na nasz język, jako autor zbioru ekspertyz zwraca uwagę na wyzwania, przed jakimi stoi edukacja szkolna w obliczu nie tylko pojawiających się na świecie, a ostatnio także na naszym kontynencie kryzysów społecznych, konfliktów zbrojnych, przemocy wobec różnych grup mniejszościowych, migracji, zaburzeń klimatycznych i powiększającym się rozwarstwieniem między bogatymi a biednymi.  Burow zastanawia się nad tym, czy szkoły są w stanie przygotować młode pokolenia do życia w przyszłości, biorąc pod uwagę niebywałą dynamikę zmian zachodzących w świecie w wyniku globalizacji, cyfryzacji  i zmian klimatycznych. 

Oddając książkę do wydawnictwa w lutym 2019 roku Burow nie mógł przewidzieć dwóch kolejnych czynników o częściowo destrukcyjnym charakterze, jakimi stały się w dwa lata później pandemia Covid-19 i wojna na Ukrainie. Nie znaczy to, że książka straciła na swojej aktualności. Wprost odwrotnie.  Dominantą analiz są kwestie cyfryzacji edukacji szkolnej oraz uczenia się w wolności. Wiedza sama w sobie nie jest już wyłączną kompetencją, podobnie jak szkoły nie są już jedynym źródłem jej pozyskiwania, rozumienia i doświadczania skutków jej zastosowań.

Pedagogika rewolucji staje się szczególnym zobowiązaniem do rozwijania pozytywnego  (transformatywnego) oporu właśnie ze względu na cyfryzację świata we wszystkich dziedzinach ludzkiego życia. Konieczne jest kształcenie refleksyjne, krytyczne, ale też tworzenie spersonalizowanych środowisk do efektywnego uczenia się, by przynajmniej ograniczać niekontrolowaną władzę cyfrowych koncernów medialnych i polityków nad życiem jednostek. Częścią tej pedagogicznej rewolucji musi być rewolucja szkolna, która będzie ściśle powiązana z rewolucją organizacji szkół i zajęć dydaktycznych. Konieczny jest nowy format uczenia się, szkoły i miejsc uczenia się (s.8)

Edukacja musi skoncentrować się nie tylko na dzieciach i młodzieży, ale także na nauczycielach, gdyż wszystkie podmioty procesu  kształcenia wymagają nowych kompetencji, umiejętności przekazywania wiedzy i wyjaśniania jej zastosowań oraz skutków. Inkluzja obejmuje zatem nie tylko osoby niepełnosprawne, ale każdego, kto w świecie nowych technologii i dynamicznych zmian gospodarczych musi nauczyć się z nimi żyć, świadomie z nich korzystać. Pojawiła się zatem czwarta elementarna kompetencja alfabetyzacyjna, jaką jest obok umiejętności czytania, pisania i liczenia -  kompetencja cyfryzacyjna. 

Szkoła (dla) przyszłości wymaga tu i teraz radykalnej rewolucji na rzecz tworzenia nowej kultury organizacyjnej i dydaktycznej. Tego procesu opóźniać nie wolno, gdyż skażemy młode pokolenie na jego marginalizację w cyfrowym świecie oraz społeczeństwie rozwijającym m.in. nowe systemy informacyjne (w tym propagandowe), dostępu do źródeł wiedzy i nowych sposobach jej przekazywania.   

Doświadczamy koniecznego przechodzenia już nie tylko z świata offline do świata online, ale i z tego ostatniego do rozwijającego się codziennego świata cyfrowego życia (onlife). Już dzisiaj naukowcy wykazują na podstawie wyników przeprowadzonych badań nieprawdopodobnie wysoki poziom uzależnienia młodzieży i osób dorosłych od smartfona, dzięki któremu są oni nieustannie w kontakcie z innymi, a zarazem pojawiają się zagrożenia zdrowotne i rozwojowe np. redukcja snu, osłabienie częstotliwości bezpośrednich kontaktów społecznych, osamotnienie, stany depresyjne. 

Jeszcze nigdy w dziejach świata nie było tak wiele publicznie dostępnych kłamstw, fałszywych informacji, manipulacji, denuncjacji, politycznej inwigilacji obywateli i ruchów społecznych przez sprawujących władzę, przejawiania nienawiści i przemocy. Burow przywołuje badania Stevena Levitsky'ego i Daniela Ziblatta z 2018 r. dotyczące wygaszania demokracji w takich krajach jak USA, Turcja, Węgry i Polska, w których populistyczne władze wykorzystują możliwość manipulowania opinią publiczną w  społecznościowych sieciach fałszując fakty przez odwracanie ich znaczeń (s. 14). Co zatem czeka młode pokolenie? Cyfrowa demencja (Spitzer), "prostytucja danych" w wyniku permanentnej kontroli (Lenkau) czy manipulacji wyborczych, a może "cyfrowy feudalizm" (Prantel)? 

Rewolucja szkolna powinna sięgnąć do pedagogiki reformy (Montessori, Freinet) aktualizując modele spersonalizowanego kształcenia zgodnie z nowymi warunkami życia. Przykładowo, kluczowymi stają się dla digitalnej edukacji dwie zasady Montessori: 

1. adresowana do pedagogów, nauczycieli, rodziców - w formie komunikatu dziecka: "Pozwól mi zrobić to samemu"; 

2. odpowiednio przygotowane środowisko uczenia się (Flipped Classroom), które będzie przeciwieństwem sali lekcyjnej zastąpionej zróżnicowaniem miejsc do uczenia się przez dzieci we własnym tempie, w przyjaznym dla nich miejscu i z tutorami oraz rówieśnikami (lub niewiele od nich młodszymi czy starszymi uczniami). 

 Smartfon, tablet, komputer są tylko narzędziami, które powinny być wykorzystywane do uczenia się w wolności. Uczenie się 3.0 odsłania fascynujące kontury szkoły przyszłości. Konieczne jest odejście od systemu klasowo-lekcyjnego, który absolutnie nie przystaje już do świata online i onlife oraz do doświadczeń młodych pokoleń w świecie realnym. Nie są już potrzebne do uczenia się stoły, ławki ani krzesła, gdyż coraz mniej powinno być zajęć w "celi" lekcyjnej. 


Selekcjonowanie uczniów według wieku, a nie różnicowanie zajęć ze względu na ich kompetencje, zdolności i aspiracje sprawia, że w Niemczech każdego roku nie jest promowanych do następnej klasy ok. 150 tys. dzieci, co oznacza dodatkowe koszty w wysokości ok. 1 mld Euro. rocznie. Tymczasem niepromowani powinni być ich nauczyciele, skoro nie potrafili zainteresować uczniów walorami uczenia się. Ktoś zamieścił w naszych mediach społecznościowych mema o następującej treści "Żadne dziecko nie przychodzi do szkoły, aby się dowiedzieć, z czego jest mierne, słabe, beznadziejne". 



Burow przytacza w swoim rozdziale wyniki badań nad mózgiem, które prowadził Gerhard Roth wśród absolwentów szkolnej edukacji, z których wynika, że w ciągu dwóch lat zapomnieniu ulega ok. 80 proc. wiedzy (s.24). Dlatego tak ważny jest nie tylko przekaz wiedzy, ale i łączenie jej z postawami i działaniem uczniów.  


Edukacja szkolna powinna być zatem zorientowana na cztery kompetencje przyszłości: 

• krytyczne myślenie i rozwiązywanie problemów

• komunikacja i współpraca; 

• kreatywność i innowacyjność oraz 

• metauczenie się (uczenie się tego, jak się uczyć).

 Badania wykorzystywania w toku edukacji szkolnej internetowych narzędzi potwierdzają ich pozytywny efekt, toteż trzeba stwarzać dzieciom okazje dydaktyczne do współpracy w uczeniu się i rozwiązywaniu problemów poznawczych z zastosowaniem komputerów. Nie jest do tego potrzebna jakaś nowa pedagogika. Wprost odwrotnie, wystarczy sięgnąć do dydaktycznych zasad Komeńskiego, Locke'a, Montessori itd., by to uczniowie mogli więcej się uczyć niż być nauczanymi przez nauczycieli.  Konieczna jest nowa kultura uczenia się elastycznego, w zróżnicowanych wiekowo, płciowo grupach uczniów, a zarazem stwarzanie możliwości do opanowania przez dzieci i młodzież umiejętności samodzielnego uczenia się.    

    Można zastąpić sale lekcyjne trzema odmiennymi miejscami do uczenia się, a mianowicie: 

1. Input-pomieszczenie: grupujące uczniów wokół» rynku«, jakim może być owalny stół, przy którym klasa otrzymuje skondensowane wprowadzenie do zagadnienia, 


2. Atelier do uczenia się: tu każdy uczeń ma do dyspozycji własne miejsce do pracy, zawierające analogowe pomoce oraz iPad, z których pomocą może doskonalić własne kompetencje; 




3.  Rynek: duże pomieszczenie, które jest podzielone na małe wyspy do nauki, oddzielone od siebie przegrodami, z odpowiednimi meblami, by stworzyć partnerom uczącym się możliwość wspólnej pracy i korzystania z oprogramowania komputerowego (s. 30).  



  W Niemczech, podobnie jak na Ukrainie rozpoczęto reformowanie szkół wraz z naukowcami oraz architektami, dzięki którym można było przebudować szkoły - więzienia/panoptykony w centra kierowanego uczenia się.  No, ale do tego potrzeba uwolnienia szkół od systemu klasowo-lekcyjnego i od partyjnych graczy, którym w istocie nie chodzi o dobro dzieci, ale o zapewnienie sobie trwałego pobytu na scenie politycznej kosztem przyszłości młodych pokoleń. 

(PrintScreeny - Allemanenschule Wutöschingen Olaf Burow & Reinhard Kahl)