Kiedy
słyszę i czytam, że oto jest „SZKOŁA NOWACKIEJ”, to protestuję!
Szkoła w świetle ustawy oświatowej i o samorządzie terytorialnym ma być SZKOŁĄ PUBLICZNĄ. Tak więc zarówno za ministra Przemysława Czarnka, Anny Zalewskiej, Mirosława Handke, Jerzego Wiatra, jak i za ministry Barbary Nowackiej SZKOŁA POLSKA NIE BYŁA, NIE JEST i jak widać oraz słychać jeszcze długo nie będzie SZKOŁĄ PUBLICZNĄ. To, że jest finansowana via subwencja oświatowa z budżetu państwa, a tym samym z publicznych podatków, jakie są pobierane od obywateli i kierowane do zarządzania infrastrukturą oświatową oraz żenującego poziomu wynagradzania kadr przez państwo/samorządy, nie przydaje cech szkoły publicznej przez polityków III RP, bo nadal jest ona quasi publiczna. Każdy rząd przeznacza tylko tyle środków z budżetu państwa ile musi, a nie ile powinien, gdyby zależało mu na rozwoju polskiej edukacji i młodych pokoleń.
Tak
zwana „Szkoła Nowackiej”, podobnie jak tzw. „Szkoła Czarnka”, jest szkołą pod
butem partii władzy, a więc szkołą nadal w sposób szczególny upolitycznioną. To
oczywiste, że w państwie demokratycznym wybrani przez społeczeństwo do
sprawowania władzy politycy powinni stanowić o kierunkach rozwoju państwa,
społeczeństwa, a tym samym m.in. o edukacji. Tyle tylko, że w państwie
demokratycznym, w którym edukacja miałaby odbywać się w szkolnictwie publicznym,
nie powinna być podporządkowana ideologicznym interesom partii rządzącej, bo to
oznacza, że szkolnictwo ma charakter ideologiczny, a proces kształcenia i
wychowania musi spełniać cechy indoktrynacji ideologicznej.
W wyborach parlamentarnych w 2015 roku polskie społeczeństwo, w tym szczególnie nauczyciele i rodzice uczniów objętych obowiązkiem szkolnym, zostali zdradzeni przez kolejną formację partyjno-władczą. Od grudnia 2023 roku mamy inwersję ideologiczną tej polityki. Zamiast ideokracji prawicowej mamy ideokrację lewicową, co jest podtrzymywane populistycznie zarządzaną polityką. Wykorzystuje się w dużej mierze te same mechanizmy i środki sprawowania władzy autorytarnej-doktrynalnej- ideologicznej, jakie panowały w ustroju PRL, a powróciły do wolnej Rzeczpospolitej w 1993 roku.
To wówczas władzę
odzyskała postkomunistyczna partia lewicowa, która zapoczątkowała rujnowanie
praktyk i prawa w sferze samorządności oraz rozwijania społeczeństwa
obywatelskiego z udziałem edukacji szkolnej. To ostatnie jest bowiem traktowane
jako przywilej zwycięskiej w wyborach do Sejmu i Senatu partii władzy - do
przekazywania stanowisk i środków finansowych w ramach pseudokonkursów głównie albo tylko do organizacji
pozarządowych, których działalność będzie podporządkowana i afirmowała ideologię
oraz interesy aktualnej władzy. Wyjątki jedynie potwierdzą tę regułę.
Najprościej
jest porównać politykę oświatowo-partyjną ostatnich ośmiu lat z zapowiadaną i
częściowo już wdrażaną polityką ministry formacji lewicowej. Może jeszcze ktoś
pamięta, jak to w mediach oświatowych ktoś (?) na czyjeś zlecenie (?)
opracował „Świadectwo" ówczesnemu ministrowi edukacji narodowej. To zobaczmy, jak to
wyglądało na przykładzie takiego świadectwa z 2021 roku jakie wystawiono ministrowi P. Czarnkowi za realizację przedmiotów obowiązkowych, a na które odpowiedziała swoją polityką obecna grupa trzymająca w MEN
władzę:
Świadectwo ukończenia szkoły w 2021 roku przez ministra Przemysława Czarnka |
Ocena
|
Świadectwo ministry Barbary Nowackiej po pierwszym semestrze "pracy" w MEN |
Język
nienawiści dla lewicy i liberałów |
celujący
|
Język nienawiści dla prawicy i jej ówczesnych władz |
Język
nietolerancji wobec wszystkich środowisk lewicowych i liberalnych |
celujący
|
Język nietolerancji wobec wszystkich środowisk konserwatywnych |
Homofobia |
celujący |
Chrześcijaństwofobia
|
Indoktrynacja konserwatywna |
celujący
|
Indoktrynacja
lewicowa |
Tworzenie szkoły wyznaniowej |
celujący |
Tworzenie szkoły świeckiej |
Ignorowanie
realnych problemów polskiej szkoły |
celujący
|
Ignorowanie
realnych problemów polskiej szkoły |
Szczucie
na innych |
celujący |
Szczucie
na innych |
Finansowanie i wspieranie organizacji kościelnych |
celujący |
Finansowanie i wspieranie organizacji antykościelnych i antyreligijnych |
Obejmująca MEN w grudniu 2023 roku nowa ekipa nadzoru pedagogicznego nie miała i nadal nie ma integralnej oraz prospektywnej koncepcji-strategii koniecznych zmian w edukacji szkolnej w szkolnictwie quasi publicznym. Pamiętajmy! Jak pisze w "Tygodniku Powszechnym" (27.08.2024) red. Przemysław Wilczyński :
„Anty-Czarnek” – mówią o niej ci, dla których najważniejsze było pożegnanie z poprzednią edukacyjną władzą. „Czarnek, tylko z uśmiechem” – dodają tacy, którzy po ośmiu miesiącach nowych rządów w MEN nie widzą jakościowej zmiany.
Ministra Barbara Nowacka dopiero uczy się resortu edukacji (jak Prezydent) i nie znosi krytyki. To ma problem.
(foto: - "Opener"Gdynia - A. Śliwerska)