Visual Capitalist jako jeden z ponoć najszybciej
rozwijających się wydawców internetowych na świecie, opublikował dwa lata temu
26 kwietnia 2019 r. (pierwsza fala Koronawirusa) ranking 100
najpopularniejszych zawodów w USA. Skorzystano z analiz danych Jeffa Desjardins'a.
Ciekawe, jak wyglądałby ten ranking w Polsce.
Autor przyjął założenie, że jeśli większość Amerykanów
spędza w pracy prawdopodobnie ponad 40 godzin tygodniowo, to musi to
rzutować na ich kondycję psychiczną, ale i ekonomiczną. Kluczowa jest tu
równowaga między życiem zawodowym a prywatnym, poczuciem szczęścia i
spełnienia. Są profesje, które są mniej stresogenne a sprzyjają osiąganiu
wysokich zarobków, i takie, które są wysoce stresujące bez finansowej
rekompensaty.
Ranking 100 zawodów sprzyjających dobremu samopoczuciu
osób je wykonujących został opracowany przez CareerCast.com na podstawie
danych z raportu Jobs Rated 2018. Wskaźniki zostały obliczone na podstawie
mediany dochodów w trzech kategoriach: stres, perspektywy rozwoju i środowisko
pracy.
Im wyżej w rankingu znajduje się dana grupa zawodowa, tym wyższy jest jej poziom satysfakcji z pracy, niższy poziom stresu i tym wyższe poczucie samorealizacji zawodowej Natomiast profesje znajdujące się na dole rankingu oznaczają zawody najsilniej obciążone stresem i przynoszą niskie dochody.
Zainteresowała mnie pozycja zawodów oświatowych,
pomocowych i związanych z nauką oraz szkolnictwem wyższym w USA. W
czołówce najszczęśliwszych na świecie profesji znaleźli się m.in. na drugim
miejscu - matematycy a na trzecim - profesorowie uniwersyteccy. Mają oni
najniższy poziom stresu i bardzo dobre warunki pracy.
Natomiast najsilniej obciążone stresem oraz
najniższymi warunkami pracy, płacy i bez szans na rozwój są następujące
profesje:
100 miejsce - taksówkarz
99 miejsce - logistyk
98 miejsce - reporter prasowy
...
79 miejsce zajmuje trener fitness.
Dyrektor
szkoły znalazł się na 36 miejscu z wynikiem: dobre warunki
pracy i płacy, bardzo wysokie obciążenie stresem i względne możliwości
rozwoju.
Na 51 miejscu znalazł się pracownik socjalny z wynikiem: przeciętne warunki pracy i płacy, wysoki poziom stresu i bardzo dobre szanse na własny rozwój.