Pierwszy dzień Światowego Kongresu Pedagogicznego na Uniwersytecie Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, o którym wspomniałem w dniu wczorajszym, pozwolił uczestnikom z 26 państw świata (czterech kontynentów) przyjrzeć się temu, jak kształci się i doskonali w nich nauczycieli. Dla wszystkich było oczywiste, że szkoła powinna być wspólnotą, a nie tylko odzwierciedlała problemy wywierającego na nią wpływ społeczeństwa.
Profesor Hirofumi Hamada z Uniwersytetu Tsukuba w Japonii współpracuje z uczonymi Instytutu Spraw Społecznych i Zdrowia Publicznego, którym kieruje dr hab. Norbert G. Pikuła, prof. UKEN. Uczony z Japonii przyleciał do Polski nie po raz pierwszy, gdyż tego typu debaty są cyklicznie organizowane w tej uczelni.
W swoim wystąpieniu psycholog i pedagog z Tsukuby zwrócił uwagę uczestników obrad na krążący w sieci film pt. "The Making of Japanese". Jego zdaniem, ów film tylko częściowo odpowiada na pytanie, jak formowani są w kraju kwitnącej wiśni młode pokolenia? Powstaje bowiem stereotypowe postrzeganie edukacji w Japonii jako rzekomo powszechnego, kolektywnego kształcenia i wychowania, w ramach którego nauczyciel jest dla uczniów autorytarną osobą.
Hamada nie zgadza się z takim obrazem szkoły i nauczycieli, gdyż nauczyciele podejmują w niej szereg aktywności wraz z dziećmi, jak np. razem sprzątają po zajęciach w klasie szkolnej, toaletach, przygotowują z nimi lunch. Nauczyciel w japońskiej szkole zna wszystkich swoich podopiecznych, a przecież największy ciężar obowiązków dotyczy przygotowywania się do lekcji, oceniania jej przebiegu, w tym także uczniów.
Japoński nauczyciel wykonuje swój zawód przez niemalże czterdzieści lat, bowiem wiek emerytalny osiąga w 60 roku życia. Profesjonalizm zobowiązuje do ustawicznego samokształcenia, na co zwracają szczególną uwagę centralne władze oświatowe od 2012 roku. To wówczas zobowiązano nauczycieli do uczestniczenia w różnego rodzaju kursach, szkoleniach czy seminariach, by aktualizowali swoją wiedzę i doskonalili umiejętności dydaktyczne.
W
2015 roku rząd zobowiązał samorządy terytorialne do organizowania nauczycielom
szkoleń w ramach współpracy z ośrodkami akademickimi. W 2022 roku
wyposażono placówki oświatowe w media cyfrowe, szybkie łącza internetowe, by wesprzeć proces uczenia się
dzieci i młodzieży oraz ich nauczycieli metodą blended learning. Jest to o tyle ważne, że na skutek
globalizmu dochodzi do deprofesjonalizacji nauczycieli, którzy nie są już
jedynym źródłem wiedzy. Muszą oni doskonalić własny warsztat pracy
pedagogicznej w oparciu o najnowszą wiedzę akademicką, ale także w ramach wymiany doświadczeń praktycznych między sobą.
Początkujący
nauczyciel ma tygodniowo dużo czasu na autoedukację, na inwestowanie we
własny rozwój, doskonalenie swoich kwalifikacji. Nie wolno dyrektorom szkół
powierzać takim nauczycielom funkcji wychowawcy klasy, gdyż wchodzący do zawodu muszą najpierw
nabrać doświadczania w kierowaniu zespołem uczniowskim, być dla niego liderem, przewodnikiem, animatorem procesów uczenia się. Rolą władz lokalnych jest natomiast zadbanie o wysokie płace nauczycieli oraz zapewnienie im koniecznych warunków w szkole, by mogli koncentrować się na przygotowaniu do zajęć z uczniami i do komunikacji z ich rodzicami.
Tego dnia obrad wystąpił z prezentacją dr Masashi Asakura z tego samego Uniwersytetu, w której przedstawił model doskonalenia nauczycieli wszystkich grup wiekowych w ramach wspólnych obserwacji lekcji, rejestrowania przebiegu procesu kształcenia z udziałem nauczyciela i jego podopiecznych. Po zakończeniu zajęć goszczący w klasie nauczyciele dokonują wspólnej analizy tego procesu z prowadzącym zajęcia.
Japonia nie ma problemu ze zjawiskiem starzejącej się kadry nauczycielskiej. Średnia wieku nauczyciela wynosi 33 lata. Władze samorządowe dbają o to, by w tym zawodzie każdy mógł odnaleźć sens własnej pracy, realizować się w pracy z uczniami. Nikt nie jest w szkole pozostawiony samemu sobie, jeśli ma jakiekolwiek problemy, wątpliwości natury merytorycznej, metodycznej czy organizacyjnej.
edukacja w szkole podstawowej trwa 6 lat, w trakcie których uczniowie zdobywają wiedzę i umiejętności z dziesięciu przedmiotów. Nauka trwa każdego roku jedenaście miesięcy. Nauczyciele sami tworzą plany i programy zajęć na podstawie obowiązującego w kraju curriculum. Muszą tak pracować z uczniami, by korzystali oni z różnych środków medialnych.
Rolą lokalnych rad szkolnych jest m.in. wspomaganie nauczycieli w ich samokształceniu i doskonaleniu zawodowym. Nauczyciele nie są oceniani, natomiast są zachęcani do korzystania z coachingu, superwizji, seminariów, by konsultować prowadzone przez siebie, lekcje, ale i dzielić się z innymi doświadczeniami praktycznymi, własną filozofią kształcenia i praktycznymi rozwiązaniami trudnych sytuacji.
Nauczyciele mają do dyspozycji zarejestrowane na nośnikach cyfrowych czy analogowych narracje innych nauczycieli na temat prowadzonych przez nich eksperymentów czy innowacji. Są też do odtworzenia wypowiedzi nauczycieli różnych pokoleń, które dzielą się osobistymi doświadczeniami, doznaniami, emocjami czy opisami przypadków. "Słuchanie opowieści z życia nauczycieli i ich zawodowych doświadczeń stało się częścią ich pedagogicznego DNA".
(Foto: BŚ)