(foto: Horst Stukenberg w moim domu - BŚ)
Wczoraj nadeszła do mnie z Braunschweigu w Niemczech smutna wiadomość o śmierci znakomitego andragoga, przyjaciela polskiej oświaty dorosłych, skautmistrza organizacji skautowej - Bund der Pfadfinderinnen und Pfadfinder e.V. (BdP), pedagoga dr. Horsta Friedricha Wilhelma Stukenberga (28.12.1933-12.04.2024). Żałobną kartę przesłała Jego żona - Marlis, która wspierała Go przez cały okres ich małżeńskiego pożycia.
Zawiadomienie o śmierci zawiera
cytat z myśli lorda Roberta Baden-Powella:
"Próbujcie uczynić świat choć trochę lepszym od tego, który zastaliście w dniu swoich narodzin".
Horst czynił wszystko, by prawo skauta i złożone
przez niego przyrzeczenie pełnienia służby Bogu, Bliźnim i Ojczyźnie wpisywało
się w codzienną działalność na rzecz budowania światowego pokoju. Cieszył się,
kiedy w 2021 roku ruch skautowy został zgłoszony do Pokojowej Nagrody Nobla.
Skauting zobowiązywał do tego, by codziennie dawać z siebie wszystko,
być zawsze gotowym, uśmiechniętym i radzącym sobie w kłopotach. Był dumny
z tego, jak wiele znaczących osób należących do skautingu było pionierami
w kształtowaniu życia społecznego, politycznego i religijnego w swoim
kraju, a nawet na całym świecie. Fascynował go polski ruch skautowy,
harcerstwo i jego czołowi twórcy.
W autobiograficznej książce H. Stukenberg pięknie odtwarza bieg życia, w tym także współpracę z polskimi naukowcami i oświatowcami.
Zgodnie ze skautowym zobowiązaniem, by każdego dnia sprawić chociaż jeden
dobry uczynek, pomagał każdemu, kto tylko był w potrzebie. Będąc w Łodzi przed
pięciu laty opowiadał mi o tym, jak bezinteresownie oddał swój dom po rodzicach
imigrantom z Afryki Południowej, by mieli gdzie mieszkać i asymilować się w
obcym dla nich kraju. Był przekonany, że dzięki temu opanują język niemiecki a
następnie pracą zawodową zdobędą szacunek lokalnej i krajowej
społeczności.
Dzięki Stukenbergowi poznaliśmy m.in. wybitnego socjologa młodzieży profesora Hartmuta M. Griese'go z Hanoweru. Obaj przyjaźnili się z pierwszym postsocjalistycznym marszałkiem Sejmu kontraktowego w latach 1989-1991, a zarazem współzałożycielem Polskiego Towarzystwa Pedagogicznego - socjologiem, profesorem Mikołajem Kozakiewiczem.
(Na zdjęciu H. Stukenberg i O. Czerniawska - archiwum UŁ)
Moja profesor - Olga Czerniawska jako kierownik Katedry
Teorii Wychowania i Zakładu Oświaty Dorosłych nawiązała z środowiskiem
niemieckich andragogów współpracę, dzięki czemu mogliśmy uczestniczyć w
międzynarodowych i bilateralnych konferencjach naukowych oraz publikować w
zagranicznych monografiach wyniki własnych badań. Wyjeżdżaliśmy do
Internationalen Haus w Sonnenbergu na andragogiczne seminaria naukowe połączone
z warsztatami w zakresie akademickiej dydaktyki.
Jeden z pierwszych artykułów na temat polskiej oświaty
dorosłych Horsta Stukenberg ukazał się w German and English Newsletter pod
tytułem: Parents in Poland 1906 und 1979, Berlin (West) Mai 1980. W 1984
roku przyjął zaproszenie do udziału w Ogólnopolskiej Konferencji na
Uniwersytecie Łódzkim, w toku której wygłosił referat pt. „Ältere Frau und
Bildung“. Już w kolejnym roku wziął udział w drugim Międzynarodowym Kongresie
Andragogicznym na UMCS w Lublinie wygłaszając referat na temat: „Teilnehmerorientierung
und Selbststeuerung in der Erwachsenenbildung“.
Horst pozyskiwał od sponsorów środki finansowe na pobyty stażowe polskich
pedagogów, ułatwiał im publikowanie rozpraw naukowych w anglo-niemieckim
czasopiśmie oraz w pracach zbiorowych. Uczestniczył w niemal wszystkich,
najważniejszych po 1989 roku w Polsce konferencjach naukowych z oświaty
dorosłych. Był wieloletnim przewodniczącym Niemieckiego Stowarzyszenia
Nowego Wychowania w Bonn. Był członkiem redakcji periodyku "der
German Englisch Newsletter", w którym mogliśmy publikować swoje
artykuły.
W dniu 28 grudnia 2023 roku dr Horst Stukenberg obchodził uroczyście
dziewięćdziesiąte urodziny, w których uczestniczyło przeszło stu jego
wychowanków, absolwentów studiów pedagogicznych, skautmistrzów i członków
rodziny. Miałem zaszczyt przesłać własne wspomnienie do przygotowywanej dla Jubilata publikacji. Nie przypuszczałem, że będzie ono ostatnim akcentem w naszej
wieloletniej współpracy.
Odszedł na wieczną wartę. Niech spoczywa w pokoju!