17 października 2025

Między Kijowem a Cieszynem. Doktorat Honoris Causa dla profesor pedagogiki międzykulturowej Ewy Ogrodzkiej-Mazur

 

(źródło: https://www.facebook.com/WNSKatowice/posts/pfbid0n9R4kDbQBL5RhM9vDi2DdZoRWy8QipDbuV4zFAdit4GVbQyuMRWVdFmmdYxbR74ul/)



Cieszyn, jesień 2025 roku. W kameralnej sali Cieszyńskiego Ośrodka Kultury „Dom Narodowy” rozbrzmiały w dniu wczorajszym słowa uznania, wdzięczności i symbolicznego braterstwa akademickiego. Profesor Ewa Ogrodzka-Mazur, badaczka z Uniwersytetu Śląskiego, została uhonorowana tytułem Doktora Honoris Causa Kijowskiego Uniwersytetu Metropolitalnego im. Borysa Hrinczenki w Ukrainie. Uroczystość była połączona z inauguracją roku akademickiego Wydziału Sztuki i Nauk o Edukacji UŚ, a miała wyjątkowy charakter, nie tylko naukowy, akademicki, lecz także głęboko humanistyczny.

Decyzja Rady Naukowej Kijowskiego Uniwersytetu im. Borysa Hrinczenki z 27 marca 2025 roku była jednomyślna. Jak zapisano w uzasadnieniu, profesor Ogrodzka-Mazur została wyróżniona za wieloletnią owocną współpracę, znaczący osobisty wkład we wzmacnianie potencjału naukowego Uniwersytetu, realizację wspólnych polsko-ukraińskich projektów naukowych oraz rozwój edukacji wielokulturowej i międzykulturowej.

Nie sposób nie dostrzec, że te słowa brzmią dziś jak credo współczesnej pedagogiki międzykulturowej jako nauki o dialogu, otwartości i empatii. W czasach, gdy granice bywają szczelniejsze niż kiedykolwiek, to właśnie współpraca akademicka między Polską a Ukrainą staje się mostem łączącym nie tylko uczelnie, lecz także ludzi i wartości.

Profesor Ogrodzka-Mazur od lat rozwija koncepcję edukacji międzykulturowej, badając, jak w wieloetnicznych regionach Europy Środkowej kształtuje się tożsamość młodych ludzi. Od ponad 30 lat prowadzi badania naukowe na pograniczach naszego państwa, przez projekty wspierające edukację dzieci ukraińskich w Polsce, po publikacje międzynarodowe, które  tworzą wspólną przestrzeń rozumienia i solidarności.

Kijowski Uniwersytet Metropolitalny im. Borysa Hrinczenki, którego senat nadał powyższą godność polskiej Uczonej, to instytucja o imponującej tradycji i nowoczesnej wizji. Powstał z połączenia Uniwersytetu Kijowskiego i Kijowskiej Akademii Sztuk Pięknych w 2024 roku, kontynuując ponad 120-letnią historię kształcenia nauczycieli, humanistów i artystów.

Jego misja brzmi krótko, ale zobowiązująco: służyć jednostce, społeczności i społeczeństwu. To nie jest slogan, ale filozofia przywództwa służby społeczeństwu (servant leadership), zakorzeniona głęboko w kulturze akademickiej uczelni. Tak fundamentalne wartości powyższego Uniwersytetu, jak  odpowiedzialność, duchowość, zaufanie, różnorodność i profesjonalizm wybrzmiewają w działalności jego kadry akademickiej i studentów.

Dziś studiuje tam ponad dziewięć tysięcy osób, a programy studiów na Wydziale Pedagogicznym obejmują zarówno pedagogikę wczesnoszkolną, jak i edukację korporacyjną, coaching, projektowanie edukacyjne czy pedagogikę szkoły wyższej. Uczelnia jest członkiem Magna Charta Universitatum, International Association of Universities oraz European University Association. Współpracuje z ośrodkami z całego świata, w tym m.in. z Finlandią, Izraelem, Portugalią i Polską. Aktywnie uczestniczy w programie Erasmus+.

To właśnie w tym kontekście współpraca z Uniwersytetem Śląskim nabiera szczególnego znaczenia. W czasie, gdy Ukraina walczy o przetrwanie i europejską przyszłość, partnerstwo akademickie jest nie tylko gestem naukowym, lecz także aktem solidarności. Rektor Uniwersytetu Śląskiego, prof. Ryszard Koziołek, pisał w liście do kijowskich przyjaciół: Chcielibyśmy wyrazić nasz stanowczy sprzeciw wobec inwazji na Wasz kraj i zapewnić o naszej pełnej solidarności. Dołożymy wszelkich starań, by utrzymać współpracę i zaoferować wszelką potrzebną pomoc.

Patronem Kijowskiego Uniwersytetu jest Borys Hrinczenko (1863–1910), który był kimś więcej niż pisarzem czy pedagogiem. Służył swoją twórczością Ukrainie, bo uwierzył, że prawdziwa niepodległość zaczyna się w umysłach i sercach obywateli. Był autorem pierwszego Słownika języka ukraińskiego, redaktorem gazet i czasopism, nauczycielem i etnografem, a więc uosabiał ideał służby narodowi poprzez edukację.

W młodości, za szerzenie zakazanej literatury w języku ukraińskim, został aresztowany i pozbawiony prawa do nauczania. Nie zrezygnował, ale uczył w wiejskich szkołach, pisał podręczniki, tworzył baśnie i opowiadania, które stały się fundamentem ukraińskiej literatury dziecięcej. Wierzył, że kto „trzyma w dłoniach edukację, może zmienić oblicze Ziemi”.

Borys Hrinczenko zmarł przedwcześnie we włoskim Ospedaletti, ale jego duch służby, pokory i miłości do narodu przetrwał w uniwersytecie, który nosi jego imię. Nie jest przypadkiem, że to właśnie taki uniwersytet,  z misją służby i dążenia do doskonałości  wyróżnił polską Uczoną, która również widzi w edukacji przestrzeń spotkania, zrozumienia i przemiany.

Wręczony naszej Profesor doktorat honorowy nie jest tylko gestem uznania. Jest też symbolicznym znakiem ciągłości między pokoleniami pedagogów, między narodami, między wizją i rzeczywistością. Cieszyn i Kijów spotkały się w tej ceremonii nie tylko na mapie akademickiej, ale przede wszystkim w przestrzeni idei.  

W świecie zranionym przez wojny i podziały, pedagogika, ta cicha, często niedoceniana nauka, przypomina, że budowanie mostów zaczyna się od rozmowy, dialogu, wspierających spotkań i współpracy naukowej. Profesor Ewa Ogrodzka-Mazur, kontynuując tradycję dialogu i zrozumienia, udowadnia, że można być uczonym i humanistą zarazem,  kimś, kto „służy, by inni mogli wzrastać”.

 Serdecznie gratuluję godności doktor honoris causa Kijowskiego Uniwersytetu Metropolitalnego im. Borysa Hrinczenki.  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nie będą publikowane komentarze ad personam