29 kwietnia 2025

Projekt MEN obniżenia poziomu wykształcenia nauczycielek wychowania przedszkolnego

 

(foto: BŚ) 

Sekcja Edukacji Elementarnej opracowała Uwagi do projektu ROZPORZĄDZENIA MINISTRA EDUKACJI zmieniającego rozporządzenie w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli w § 4 (w załączeniu treść paragrafu 4). Paragraf 4 obejmuje: Kwalifikacje do zajmowania stanowiska nauczyciela w przedszkolach i klasach I–III szkół podstawowych, z wyjątkiem szkół podstawowych specjalnych i oddziałów specjalnych w szkołach podstawowych ogólnodostępnych.

 

Z końcem września KNP PAN podejmie stanowisko w sprawie sugestii profesorek wczesnej edukacji w kwestii dotyczącej tylko kwalifikacji nauczycieli wychowania przedszkolnego. 

Opinię przygotowały: prof. Józefa Bałachowicz, dr hab. Kinga Kuszak, prof. UAM, dr hab. Małgorzata Żytko, prof. UW, dr Anna Mikler-Chwastek APS, dr Aneta Jegier APS, dr hab. Anna Jakubowicz-Bryx, prof. UKW:

Uwagi do projektu są następujące: 

" 1. Zmiana uchyla § 4 pkt 3, odnoszący się do uznania profesjonalnych kwalifikacji osób, które ukończyły studia I stopnia na kierunku pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna przed wejściem w życie przepisu o wprowadzeniu studiów jednolitych magisterskich na wymienionym kierunku, a następnie ukończyły studia II stopnia na kierunku pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna. MEN uzasadnia to uchylenie tym, że osoby te nabyły odpowiednie kwalifikacje nauczycielskie wg. wcześniej obowiązujących przepisów, kończąc studia I stopnia na wymienionym kierunku.

Członkinie Sekcji Edukacji Elementarnej opowiadają się za pozostawieniem tego przepisu w aktualnym brzmieniu, gdyż:

- uchylenie tego przepisu może być rozumiane jako odebranie nabytych praw do pełnych kwalifikacji nauczycielskich na poziomie co najmniej magisterskim". 

Uważam, że powinno to dotyczyć nabytych przez nauczycielki uprawnień do pracy w przedszkolu, które uzyskały je na poziomie licencjackim, zanim weszła w życie nowelizacja tego aktu prawa w 2019 roku a zobowiązująca je do uzyskania wykształcenia magisterskiego. Trzeba bowiem wziąć pod uwagę, że nauczycielki wychowania przedszkolnego po studiach I stopnia nie mają już od 6 lat możliwości dopełnienia swojego wykształcenia na poziomie studiów II stopnia (magisterskich). Te bowiem zostały zlikwidowane na mocy ustawy. Dotyczy to także nauczycielek edukacji wczesnoszkolnej (edukacji elementarnej w klasach I-III).    

Natomiast członkinie ww. Sekcji KNP PAN obawiają się, że obecny projekt nowelizacji rozporządzenia w powyższym zakresie, gdyby miał doprowadzić do obniżenia poziomu wykształcenia z możliwego magisterskiego na licencjackie jako wystarczające do zatrudnienia się w przedszkolach, może jeszcze:  

"- wprowadzać dowolność w interpretacji przepisów na niekorzyść nauczyciela;

- obniżyć prestiż społeczny zawodu nauczyciela przedszkola, potwierdzając jego wystarczające

kwalifikacje tyko po ukończeniu studiów I stopnia;

-  potwierdzać wycofanie się ustawodawcy z wcześniej stworzonych możliwości kształcenia, dającego pełne przygotowanie profesjonalne do zawodu nauczyciela w przedszkolu i edukacji wczesnoszkolnej".

W tej ostatniej kwestii MEN pozbawił absolwentki studiów I stopnia możliwości uzupełnienia wykształcenia do poziomu magisterskiego! To jest skandaliczna decyzja, krzywdząca dla tego środowiska zawodowego. Powinny bowiem istnieć dwie, równoległe ścieżki kształcenia: w modelu bolońskim, a więc studiów dwustopniowych i także zgodnych z tym modelem jednolitych, czteroletnich studiów magisterskich.  

Absolwentki studiów I stopnia pedagogiki przed-czy wczesnoszkolnej pozostawały na tym poziomie wykształcenia nie z braku woli czy aspiracji, ale z powodu bardzo niskich wynagrodzeń, które uniemożliwiały im do 2020 roku podjęcie studiów uzupełniających, II stopnia. 

Natomiast w pełni zgadzam się w kolejnej kwestii. Kwalifikacje pedagogiczne w ich dotychczasowym statusie prawnym nie stanowią właściwego przygotowania do profesjonalnego pełnienia roli zawodowej nauczycielki przedszkolnej. Uzyskuje się je bowiem na studiach lub kursach podyplomowych. Słusznie zatem piszą członkinie Sekcji KNP PAN: 

"2. Członkinie Sekcji Edukacji Elementarnej zdecydowanie negatywnie wyrażają swoją opinię w sprawie przyznania kwalifikacji do zajmowania stanowiska nauczyciela w przedszkolach osobom, które nie posiadają przygotowania wymaganego w standardzie profesjonalnego kształcenia nauczyciela do pracy z dziećmi w przedszkolu do 5 roku życia. Przyjmujemy to jako niezrozumiałą próbę systemowego zróżnicowania jakości opieki, wychowania, edukacji i wsparcia prawidłowego rozwoju dziecka (w tym wykrywania ewentualnych zakłóceń i opóźnień rozwojowych u małych dzieci, odpowiednio szybkiego i profesjonalnego podejmowania działań wspierających ich rozwój).

Profesjonalne przygotowanie nauczyciela do pracy z dziećmi w wieku przedszkolnym obejmuje przygotowanie pedagogiczne, merytoryczne (z języka polskiego, języka obcego, matematyki, muzyki, plastyki, techniki, edukacji zdrowotnej i przyrodniczej) oraz specjalistyczne przygotowanie dydaktyczne i metodyczne wraz z odpowiednią liczbą godzin praktyk w przedszkolu. Przyznanie kwalifikacji do prowadzenia zajęć w przedszkolu z dziećmi do 5. roku życia osobom, które ukończyły różne specjalności na kierunkach pedagogicznych, bez przygotowania merytorycznego, dydaktycznego, metodycznego i praktycznego do pracy w przedszkolu jest niezrozumiałe społecznie i wątpliwe pod względem efektywności pracy na stanowisku nauczyciela małych dzieci. 

Wprawdzie ustawodawca do szerokiej listy uprawnionych do zajmowania stanowiska nauczyciela w przedszkolu dodaje passus: posiada przygotowanie pedagogiczne, co w żadnym przypadku nie pokrywa się z przygotowaniem nauczyciela dzieci w wieku przedszkolnym, określonych w dotychczasowych przepisach (Rozporządzenie Ministra Edukacji i Nauki z dnia 14 września 2023 r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli). Uważamy, że chaotyczne działania mające na celu uzupełnienie luk kadrowych przez szerokie otwarcie dostępu do zawodu nauczyciela, nie służą polskiemu systemowi edukacji i to w szczególnie wrażliwym obszarze, jakim jest opieka i edukacja najmłodszych członków naszego społeczeństwa.

Poza tym umożliwienie pracy w przedszkolu absolwentom pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej może spowodować odpływ tej kadry z systemu pomocy społecznej do systemu edukacji, atrakcyjniejszego od strony warunków zatrudnienia, a w obszarze pomocy społecznej już są braki kadrowe. Obniżenie wymagań kwalifikacyjnych dla osób podejmujących pracę z dziećmi we wczesnej edukacji jest wyrazem braku konsekwencji w obowiązujących regulacjach prawnych dotyczących zawodu nauczyciela we wczesnej edukacji dziecka.

Profesorki z ww. Sekcji KNP PAN rekomendują zatem odstąpienie od proponowanych zmian zapisanych w Projekcie z dnia 4 kwietnia 2025 r. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli w § 4" .

Pozostaje natomiast jeszcze kwestia kwalifikacji nauczycielek edukacji wczesnoszkolnej. Dotychczasowe regulacje prawne uniemożliwiają tym, które ukończyły kilka lat temu tylko studia I stopnia, ich uzupełnienie do poziomu magisterskiego. Powyższy projekt nowelizacji rozporządzenia ma niejawnych lobbystów lub skrywa niegodną profesjonalizmu próbę "załatania" luk kadrowych w placówkach edukacji przedszkolnej. Znowu, skutki kryzysu także w tym zakresie, usiłuje się eliminować biurokratycznym bublem.