11 marca 2024

Osada pedagogiczna Michała Palucha

 


To rzadkość w środowisku pracowników naukowo-dydaktycznych ze stopniem doktora nauk społecznych w dyscyplinie pedagogika, by tak, jak ma to miejsce w gronie ich rówieśników-psychologów, posiadali oni własną klinikę kształcenia i wychowania. Psycholodzy po dodatkowych, wieloletnich studiach w zakresie jednej z metod psychoterapii prowadzą działalność terapeutyczną, dzięki czemu kształcąc młode pokolenia studentów mogą odwoływać się do swoich doświadczeń zawodowych, praktycznych. Niezależnie od tego podnoszą swoje kwalifikacje naukowo-badawcze, prowadzą badania, publikują rozprawy naukowe itp.  

Wśród pedagogów nie jest to w takim zakresie powszechne, bo nie zajmują się terapią, tylko kształceniem i/lub wychowaniem, opieką i/lub resocjalizacją w sensie teoretycznym, naukowo-badawczym. Nieliczni pracowali w jakiejś placówce oświatowej czy resocjalizacyjnej, toteż przekazywana przez nich studentom wiedza bazuje na ich własnych studiach literatury przedmiotu i ewentualnie prowadzonych badaniach naukowych. Jeszcze mniej jest takich, którzy prowadzą niepubliczne przedszkole, szkołę czy poradnię diagnostyczno-pedagogiczną. 

Z tym większym więc zainteresowaniem przywołałem w swojej pamięci ubiegłoroczny pobyt w "laboratorium pozytywnej edukacji" dra Michała Palucha, które powołał na terenie własnej podwarszawskiej działki, niezależnie od tego, że jest adiunktem w Katedrze Filozofii Wychowania na Wydziale Nauk Pedagogicznych Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Jeśli analizuje ze studentami pedagogiki problemy wychowania, kształcenia czy samorozwoju, to może - podobnie jak psycholodzy - odwoływać się do własnej praktyki pedagogicznej. 

Dr Michał Paluch wydał jako redaktor i autor w ramach krajowego Programu Wsparcia Psychologiczno-Pedagogicznego dla Uczniów, Nauczycieli i Rodziców, w czasie pandemii i wojny znakomity "Słownik wyrazów ratujących życie" (2023). Razem napisaliśmy książkę pt. "Uwolnić szkołę od systemu klasowo-lekcyjnego" (2021)









    Michał Paluch posiada bogate doświadczenie pedagoga ulicy, bowiem przez lata organizował w przestrzeni publicznej, szkolnej i medialnej wraz z młodzieżą Ziemi Cieszyńskiej wiele wydarzeń i festiwali. Jest uczestnikiem i inicjatorem wielu projektów prorodzinnych i edukacyjnych. 

 O sobie pisze, że jest pedagogiem, doradcą, a nie terapeutą. wspiera rodziców i ich dzieci "zagrożonych rozpadem więzi rodzinnych i społecznych oraz osoby pozostające w konflikcie ze szkołą. Spotykamy się on-line, ale możemy też przeprowadzić warsztaty w leśnej osadzie pedagogicznej. To znakomicie stworzona przez niego przestrzeń edukacyjna na zalesionej działce, gdzie mogą swój czas wolny spędzić rodzice wraz z dzieckiem/dziećmi doświadczając zarazem zupełnie nowych wrażeń, odkrywając własne dziecko w inspirujących do aktywności własnej, kreatywnej, rozwojowej miejscach.    

Jak pisze na swojej stronie

"Rozmawiamy o jakości życia codziennego, wspólnie rozpoznajemy przyczyny problemów, analizujemy dobre przykłady i rozwiązania z życia wzięte. Sposób bycia opieram na autorskiej metodzie rozwoju kompetencji głębokich wszystkich członków rodziny, starając się wspólnie odpowiedzieć na pytanie kim dla siebie jesteśmy dziś, a kim możemy stać się jutro. Używam metafory wspólnego rozpalania ogniska domowego (a czasem tylko płomyka), dających ciepło rodzinne i nadzieję nawet w bardzo trudnych, chłodnych warunkach".

Jak widać, doświadczony instruktor harcerski, lider młodzieżowy, autor znakomitych poradników i rozpraw naukowych, a przy tym także ojciec dwóch córek zna problemy wychowawcze i szkolne dzieci, będąc zarazem przekonanym, że "(...) z większością można sobie poradzić. Czasami po latach zwiększa się świadomość i czujemy rodzicielski zew. Od czego zacząć? Są też samotne mamy i samotni ojcowie. Czasami jest obecność fizyczna partnera, ale brakuje tej duchowej. Brakuje komunikacji i pomysłu na jej zainicjowanie i utrzymanie. Ludzie odwracają się od siebie trzymając telefon w ręku. Jeśli tak jest nie wahaj się zwrócić o wsparcie". 



W stworzonej przez Michała "Osadzie pedagogicznej" można rozmawiać o potrzebie wzmacniania więzi rodzinnych szczególnie wówczas, kiedy pojawiają się pierwsze problemy, konflikty i kryzysy rodzinne. Są one przecież czymś normalnym, jednak nie można nie podjąć działań, kiedy "(...) stają się przewlekłe, ostre i pogłębiające się, wywołujące czyjeś cierpienie, wpływające na sen i codzienne interakcje". Być może "aktualnie życie rodzinne staje się monotonne i ktoś odczuwa w nim pustkę, brakuje mu wspólnych rytuałów, pomysłów na samych siebie. Być może przeżywa trudne chwile po ciężkim życiowym doświadczeniu". 

Osada jest miejscem do działania, przeżywania, odkrywania siebie w ramach majsterkowania,  poznawania świata przyrody, przeżywania nowych doznań w grach i zabawach.  Kompetencje głębokie są tu rozpoznawane i doskonalone. Nie bez powodu dr M. Paluch otrzymał tytuł: "Mistrza Pedagogii" i "Stella Virium", przyznane mu kolejno przez Łódzkie Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kształcenia Praktycznego w Łodzi oraz Fundację Rozwoju Kwalifikacji w Krakowie.