Nie bardzo rozumiem, dlaczego niektóre biblioteki pozbywają się literatury naukowej, która obowiązywała w czasach jedynie słusznej i prawdziwej ideologii? Książek nie należy wyrzucać na śmietnik, bo historia może upomnieć się o ich treść, skoro wiele z nich można reaktywować dla potrzeb współczesnej polityki oświatowej.
Proponuję zatem, żeby kadry Ministerstwa Edukacji Narodowej skorzystały z tekstów, które idealnie pasują do obecnej polityki. Może nieco zaadaptujemy je do obecnej doby, to będą odpowiednie do wdrażania reformy szkolnej. A zatem parafrazując teksty "wybitnych myślicieli" minionych czasów, w których sprawujący władzę w postsocjalistycznych krajach zdobywali zręby wykształcenia i wychowania, odnotowuję kluczowe prawidłowości:
1. Wychowanie jest to określone, celowe i systematyczne oddziaływanie na psychikę wychowanka celem zaszczepienia mu właściwości, których sobie życzy wychowawca. (...) takie sformułowanie obejmuje wszystko, co wkładamy w pojęcie "wychowanie" - wpojenie określonego światopoglądu, ukształtowanie morale i zasad współżycia społecznego, wyrabianie cech charakteru i woli, przyzwyczajeń, upodobań, a także rozwój cech fizycznych itd., itd. (...)
2. W pracy wychowawczej trzeba uwzględniać przede wszystkim zadania, jakie stoją przed państwem, przed wszystkimi ludźmi , (...) , na jakichkolwiek by odcinkach nie działali. Praca wychowawcza oderwana od konkretnych działań praktycznych traci właściwy sens i nie osiąga celu. (...) W naszych warunkach wychowanie powinno być podporządkowane zadaniom partii i państwa".
3. Nie ma nauczania i wychowania, które stałoby poza marginesem życia i polityki. To polityka dyktuje cele, zadania oraz treści nauczania i wychowania. W politycznej działalności partii rządzącej istnieją elementy pedagogiki, jako że partia uczy i wychowuje masy pracujące w duchu swojej ideologii. Partia organizuje i nadaje kierunek w dziedzinie wychowania wszystkim państwowym i społecznym instytucjom, traktując tę pracę jako jeden z głównych warunków zwycięstwa swej polityki.
4. Wychowanie współczesne to wyższy stopień wychowania społecznego, którego nie znała i nie mogła znać żadna z poprzednich epok. Przez wychowanie władza rozumie ukierunkowanie i systematyczne oddziaływanie na psychikę człowieka, zmierzające do zaszczepienia mu określonych walorów, jak przekonania, przyzwyczajenia, normy postępowania itp.
5. Wychowanie obywatela w duchu moralności chrześcijańskiej jest skierowane na kształtowanie takich bezcennych walorów jak uczciwość, prawdomówność, prawość, czujność i zdyscyplinowanie, sprawiedliwość oraz walka z przeżytkami w świadomości i psychice człowieka, z poglądami, wyobrażeniami i przyzwyczajeniami społeczeństwa, któremu przewodziła poprzednia władza.
Wychowanie jako manipulacja ?
OdpowiedzUsuńJeśli dyrektywnie, to tak.
UsuńPsychoanalityczka
Dwa pytania do osób zaznajomionych z historią wychowania?
OdpowiedzUsuńKiedy - w jakiej epoce - człowiek nie był kształtowany na potrzeby państwa i panującej w nim władzy?
Kiedy - w jakiej epoce - człowiek był kształtowany ze względu na dobro, którym sam jest?
Niech anonimowy zacznie od studiowania typologii ustrojów demokratycznych. Kształcenie na potrzeby państwa to nie to samo co kształcenie na potrzeby władzy.
OdpowiedzUsuń