21 stycznia 2015

Odeszła pedagog, promotorka nauczycielskiej autonomii , kreatywności i samorządności szkolnej - dr Danuta Nakoneczna












W dn. 19 stycznia 2015 r. zmarła dr Danuta Nakoneczna - znakomita nauczycielka fizyki w latach 70. w I LO w Puławach, gdzie stworzyła pierwszą, profilowaną klasę matematyczno-fizyczną, ze specjalnym programem przedmiotów ścisłych. Jest założycielką Towarzystwa Szkół Twórczych, inicjatorka wielu innowacji pedagogicznych w zakresie pracy z uczniem zdolnym i organizacji oraz metodyki kształcenia w klasach autorskich. Dzisiaj, kiedy tak modne stają się nowe kategorie pojęciowe, byłaby określana mianem nauczycielki- liderki, gdyż zaliczana jest w dziejach współczesnej edukacji do animatorek oddolnego ruchu wspomagania wybitnych uczniów i nauczycieli w Polsce.

Odeszła od nas niepowtarzalna osoba, autentyczny, charyzmatyczny autorytet dla tysięcy nauczycieli szkół twórczych, a zarazem autorka wielu książek. Cały dochód z ich sprzedaży przeznaczała na wspieranie innowacji pedagogicznych w naszym kraju. W "Wikipedii" jej biogram zawiera dość oszczędne dane biograficzne, gdyż była osobą niezwykle skromną, nie upominająca się o wyróżnienia czy bycie dostrzeganą przez innych:

W latach 70. pracowała w Pracowni Szkół Eksperymentalnych w Instytucie Badań Pedagogicznych. W ramach tej pracy objęła m.in. kierownictwo zespołu badawczego, który w roku szkolnym 1974/75, na zlecenie Ministerstwa Oświaty i Wychowania, rozpoczął w Szkole Podstawowej nr 5 w Puławach eksperyment pedagogiczny, którego przedmiotem były metody, formy i organizacja pracy z uczniem zdolnym w przyszłej szkole dziesięcioletniej.

Później kierowała autorską szkołą LX Liceum Ogólnokształcącym w Warszawie. Liceum jako pierwsze wprowadzało wiele nowości, np. w 1982 tzw. szkoły zimowe uczące jazdy na nartach albo Klub Promocji Talentów. Wokół tej szkoły zbudowała w 1983 pierwszą swoją organizację pozarządową, elitarne Towarzystwo Szkół Twórczych, którego opiekunem naukowym i motorem jest do dziś. Na początku lat 90. rada pedagogiczna LX LO zrezygnowała z realizacji eksperymentu edukacyjnego dr Danuty Nakonecznej, co spowodowało odejście jej i niektórych innych nauczycieli ze szkoły.

W 1993 założyła kolejną organizację, Stowarzyszenie Szkół Aktywnych, a później w 2000 Stowarzyszenie Nauczycieli Olimpijskich. Wszystkie trzy stowarzyszenia są blisko ze sobą związane i tworzą federację. Z jej inspiracji powstały też kolejne, regionalne stowarzyszenia łączące szkoły starające się wspierać wszechstronny rozwój uczniów, np. Lubuskie Stowarzyszenie Szkół Innowacyjnych. (...)

Pani Danuta stworzyła w LX LO środowisko ludzi głęboko zaangażowanych w twórczą oświatę. Ludzie ci po odejściu z LO starali się nadal propagować te idee. Na przykład polonista z LX LO Włodzimierz Taboryski założył po odejściu w 1991 autorskie 21 Społeczne Liceum Ogólnokształcące im. Jerzego Grotowskiego w Warszawie, w 1996 zainspirował powstanie Akademii Sztuki i Kultury, a w 2005 roku fundacji Społeczny Fundusz Stypendialny. Była dyrektor LX LO, Jolanta Lipszyc została potem dyrektorką LXIV LO w Warszawie, gdzie kontynuowała program szkół twórczych, a następnie zaczęła działać na rzecz edukacji w strukturach samorządowych.


Spotkałem panią Danutę Nakoneczną na jednej z konferencji oświatowych dla dyrektorów szkół, w trakcie której ona mówiła o tym, jak należy i dlaczego warto z dobrych, znanych liceów ogólnokształcących, współpracujących z najbliższą im szkołą wyższą czy szkołą powszechną niższego stopnia tworzyć Centrum Innowacji Szkolnych, by mogli z niego korzystać wszyscy poszukujący odpowiedzi na pytanie, jak najlepiej kształcić i wychowywać dzieci oraz młodzież. Ja mówiłem o ruchu szkół i klas autorskich w edukacji podstawowej, ze szczególnym zwróceniem uwagi na edukację elementarną. Doskonale rozumieliśmy się i wspieraliśmy w tych inicjatywach wymieniając publikacjami i wspólnie zapraszając na otwarte wykłady i warsztaty dla nauczycieli.

Jakże smutne jest to, że odeszła pedagog, która już w I połowie lat 80.XX w. - od 1983 r. - zachęcała dyrektorów liceów do nadawania codziennemu życiu ich placówek twórczego wymiaru. Zdawała sobie doskonale sprawę z tego, że twórczy nauczyciel to taki, który musi mieć możliwość odstępowania od systemu klasowo-lekcyjnego, to ktoś niepokorny, samosterowny, by w czasie zajęć dydaktyczno-wychowawczych uczniowie mogli poznawać i rozwijać swoje pasje poznawcze, zainteresowania, szlifować własne talenty. Do tego konieczne jest stosowanie dydaktyki różnic więc umożliwiającej uczniom uczenie się zgodnie z własnym temperamentem, aspiracjami i kompetencjami. To dzięki niej nauczyciele liceów tworzyli nowe programy kształcenia zintegrowanego, później określane też mianem programów autorskich, mających na celu z jednej strony "odchudzenie" zbytecznych treści programowych na rzecz edukacji problemowej.

To w Szkołach Twórczych, podobnie jak w objętych moim patronatem klasach autorskich wczesnej edukacji, zostały wyeliminowane stopnie szkolne na rzecz ocen opisowych lub wprowadzane były arkusze - charakterystyki uczniów i ich osiągnięć szkolnych w kontekście poszerzonej skali stopni. Danuta Nakoneczna włączała do współtworzenia procesu kształcenia i wychowania młodzieży rodziców włączając się w III RP w ruch powoływania także rad społecznych szkół państwowych, a także powoływania do życia międzyszkolnych rad rodziców i rad uczniowskich.



Jeszcze w czasach PRL angażowała się na rzecz wzmacniania w dydaktyce roli języków obcych zachęcając dyrektorów liceów i nauczycieli do tworzenia tzw. klas dualnych, a więc takich, w których uczniowie poznawali otaczający ich świat w języku obcym i ojczystym zarazem. Dzisiaj nadal tylko w nielicznych szkołach publicznych prowadzi się kształcenie dwujęzyczne. Kładła też akcent - w swojej koncepcji kreatywnej edukacji - na formowanie u uczniów silnych charakterów, by stawali się dobrymi, moralnymi ludźmi, ale i nie zaniedbującymi obowiązków w różnych sferach własnej aktywności szkolnej i pozaszkolnej, wolnoczasowej i rodzinnej.

Może się to wydawać dzisiaj dziwne czy wprost niemożliwe, a jednak zabiegała o to, by w każdej klasie autorskiej obowiązki wychowawcze pełnili nauczyciele obojga płci. Miała rację, że nadmierna feminizacja zawodu nie sprzyja zrównoważonemu, harmonijnemu rozwojowi młodych ludzi wchodzących w dorosłość. Tam, gdzie było to niemożliwe, postulowała zatrudnianie nauczyciela asystenta, pomocniczego. Nauczyciele ruchu Szkół Twórczych preferowali otwartą edukację, tzn., że ich zajęcia można było obejrzeć bez jakiejkolwiek zapowiedzi. Dzięki temu sam skorzystałem przed wielu laty wraz z moimi studentami z Uniwersytetu Łódzkiego z doświadczeń znakomitych nauczycieli jednej z takich szkół TST w Łodzi, jaką było XXVI LO. Ich otwartość na innych skutkowała nie tylko prowadzeniem otwartych lekcji, ale także organizowaniem konferencji, spotkań, wzajemnych szkoleń czy upowszechnianiem konspektów najciekawszych i najbardziej oryginalnych zajęć.

Nauczyciele Szkół Twórczych należą do elity polskiej oświaty. Czytają, publikują, nieustannie wprowadzają zmiany do swoich zajęć nie dlatego, że tak muszą postępować, albo że wymaga tego od nich nadzór pedagogiczny, ale z powodu zgodności ich nauczycielskich dusz i pasji z uczniowskimi oczekiwaniami i zainteresowaniami do animowania wspólnych spotkań, odkrywania i zmieniania świata. Nauczyciele tych szkół pielęgnują bowiem tak w sobie, jak i u swoich podopiecznych potrzebę samokształcenia, ustawicznego zaspokajania niepokoju wiedzy, podnoszenia własnych umiejętności na coraz wyższy poziom. Nauczycieli Szkół Twórczych nikt w Polsce nie liczy, nie rejestruje, a i oni nie zabiegają o to - tak, jak czyniła to D. Nakoneczna - by ubiegać się o laury w resortowych czy medialnych konkursach. Nie ulega jednak wątpliwości, że szkoły, w których pracują znajdują się w czołówce własnego regionu czy kraju.

Danuta Nakoneczna nie lubiła gry pozorów i unikała w swoim podejściu do kreatywnej edukacji konformizmu, nonsensownego posłuszeństwa władzy oświatowej nie dlatego, że jej nie szanowała, tylko ze względu na ów typ innowacyjnego pedagoga, a więc kogoś, kto ma w sposób autorski, niezależny od strukturalnych ograniczeń kreować proces kształcenia i wychowania. Jak pisała w jednej ze swoich książek:

(...) samorząd szkolny może dobrze funkcjonować tylko w samorządnej szkole, w której oddolnie kształtowane są normy współżycia uczniów, nauczycieli i rodziców i która posiada autentyczne uprawnienia do podejmowania decyzji dotyczących udoskonalania procesu nauczania i wychowania. (...) szkoła samorządna to szkoła kształtowania charakterów, to wielka dynamika i pragnienie, aby jak najlepiej organizować własną pracę i drugich, aby ją usprawniać, kontrolować i oceniać, aby żyć ciekawie, działać twórczo, upominać się o słuszne prawa, pomagać potrzebującym, brać w opiekę krzywdzonych, pilnować porządku i praworządności, przełamywać niechęć i niemoc, zazdrość i zawiść, zniechęcenie i zmęczenie - a przez to wszystko poszukiwać odpowiedzi na stawiane ciągle na nowo pytanie: KIM BYĆ, ale także - JAKIM BYĆ? Trzeba "być" Kimś - aby móc dobrze "robić" coś." (D. Nakoneczna, Jakim być? Kim być? Czyli o samorządności w Szkołach Twórczych, Warszawa 1993, s. 16-17).

Ktoś powinien napisać pracę naukową na temat życia i dokonań tej znakomitej pedagog. Są przecież wśród nas, w części jeszcze aktywni nauczyciele, ale i absolwenci Szkół Twórczych w naszym kraju. Ufam, że znaleźliby się rodzice, którzy zawdzięczają dr D. Nakonecznej i nauczycielskiemu ruchowi innowatorów pedagogicznych sukcesy zawodowe, społeczne i egzystencjalne ich własnych dzieci a absolwentów tych szkół. Jak sama mówiła: Nauczyciel genialny zdarza się równie rzadko jak genialny uczeń . Trzeba chcieć stworzyć znakomitą szkołę? Towarzystwo Szkół Twórczych obchodziło w 2012 r. swoje 30-lecie.



Podaję tytuły książek Danuty Nakonecznej, które znakomicie oddają jej oświatową pasję i wciąż niedoceniany w naszym kraju a konieczny kierunek oddolnej rewolucji szkolnej:

- Kształcenie wielostronne stymulujące rozwój uzdolnień. Warszawa: Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1980. ISBN 83-02-00516-9.

- Jakim być ? Kim być ? czyli O samorządności w Szkołach Twórczych : 10-Lecie Towarzystwa Szkół Twórczych 1983-1993. Warszawa: Towarzystwo Szkół Twórczych, 1993.

- Wychowanie – jako zadanie : 10-lecie Towarzystwa Szkół Twórczych 1983-1993. Warszawa: Towarzystwo Szkół Twórczych, 1993.

- Klasy autorskie w Szkołach Twórczych. Warszawa: Towarzystwo Szkół Twórczych, 1993.

- Uczniowie zdolni i ich nauczyciele : 15-lecie Towarzystwa Szkół Twórczych : 1983-1998. Warszawa: Towarzystwo Szkół Twórczych, 1998.

- W poszukiwaniu koncepcji kształcenia zdolnych : 15-lecie Towarzystwa Szkół Twórczych 1983-1998. Warszawa: Towarzystwo Szkół Twórczych, 1998. ISBN 83-910310-1-2.

- Wychowanie w szkole gimnazjalnej : 20-lecie Towarzystwa Szkół Twórczych 1983-2003. Warszawa: Towarzystwo Szkół Twórczych, 2003. ISBN 83-910310-2-0.

(współred. Lidia Jastrzębska): Osiągnięcia Polaków w międzynarodowych olimpiadach przedmiotowych i konkursach w latach 1983-2003 (oprac. statystyczne wykonali Włodzimierz Sacewicz et al.). Warszawa: Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu, 2003.


Żegnamy NAUCZYCIELKĘ NAUCZYCIELI, TRANSFORMATYWNĄ, KREATYWNĄ, PEŁNĄ RADOŚCI WSPÓŁTWORZENIA NOWEJ SZKOŁY, INNEJ - BO WARTOŚCIOWEJ - A NIE POPRAWNEJ POLITYCZNIE - EDUKACJI.

(źródło fotografii: http://www.lo3.opole.pl/index2.php?page=details&id=2782)