15 lutego 2024

Nie rób drugiemu, co tobie nie miłe

 



Autor książki "Nie rób drugiemu, co tobie nie miłe" psycholog Bogdan Wojciszke pisze o tym, co o przysłowiach i mądrości ludowej sądzi współczesna psychologia. Odpowiada na pytanie, które z krążących w naszym codziennym życiu mądrości o człowieku są prawdziwe w świetle wiedzy naukowej. 

Chociażby taka antyczna fraza: Homo homini lapus est stawia nas przed dylematem, czy człowiek z natury jest dobry, czy zły? Wiara w życie jako grę antagonistyczną, grę o sumie zerowej, w wyniku której ktoś musi przegrać, żeby wygrał ktoś inny, jest charakterystyczna dla kultur indywidualistycznych, a więc skupiających się na jednostce, jej prawach i osiągnięciach, a znacznie spada w kulturach wspólnotowych, kolektywistycznych jako skupionych wokół wspólnoty celów i na powinnościach jednostek wobec nich.

Czy pochodząca od Pobliliusza Syrusa mądrość, że dwa razy daje, kto szybko daje, dzisiaj jest interpretowana przez psychologów jako jedna z centralnych zasad w gospodarce rynkowej, gdzie każda rzecz jest tyle warta, ile ktoś jest gotów za nią zapłacić? Okazuje się, że przyszłość jest dla nas cenniejsza od przeszłości, gdyż orientując się prospektywnie na przewidywane zadania jesteśmy bardziej zaangażowani w nie emocjonalnie, aniżeli wówczas, kiedy mielibyśmy je oceniać czy doceniać jako zadania już wykonane. 

To, co było, wydaje się mniej cenne od tego, co ma dopiero zaistnieć. Dwa razy daje ten, kto szybko daje, ale traci równie dwukrotnie ten, kto nic nie daje lub chce dawać wciąż tyle samo, bo mu się wydaje, że za pozyskane dobro nikomu już nie jest nic winien. W końcu już je posiadł, więc nie ma problemu.

Wojciszke przywołuje wreszcie mądrość Wiliama Szekspira Głupiec myśli, że jest mądry, mędrzec wie, że jest głupcem. Głupi, żeby nie wiem jak zabiegał o swoją mądrość, nie będzie w stanie dostrzec swej niewiedzy, tak jak kot nie ogarnia pustyni. Mieć wiedzę to przecież wcale nie być pewnym czegoś, bo pewność częściej wywodzi się z ignorancji niż z wiedzy. Zdaniem psychologów, im ktoś jest w jakiejś dziedzinie mniej kompetentny, tym bardziej przecenia swoje wyniki i swoje osiągnięcia, a zarazem nie jest w stanie dostrzec swej niekompetencji, szczególnie wówczas, kiedy pełni kierownicze role.

Zdaniem B. Wojciszke, ignorant nie jest też w stanie docenić kompetencji tych, którzy je rzeczywiście posiadają, a już tym bardziej ich geniuszu. Nie rzucaj zatem pereł przed wieprze! Opowiadaj dowcipy tylko tym, którzy mają poczucie humoru, a pomysły przedstawiaj tylko tym, którzy są w stanie je zrozumieć.

Dowiemy się z tej książki także o tym, dlaczego kłamstwo powtarzane wystarczająco często staje się prawdą; dlaczego zawsze lubimy tych, którzy nas podziwiają, ale nie zawsze lubimy tych, których podziwiamy; dlaczego łatwiej sobie opinię zepsuć niż naprawić; dlaczego pochlebstwo przysparza przyjaciół, a prawda – wrogów; czym jest katharsis, a czym moralność Kalego; jak rozumieć wałęsizm (Jestem za a nawet przeciw); czy też co wynika ze złudzenia mądrości wstecznej, określanej przysłowiem: mądry Polak po szkodzie. Nie ma bowiem fortelu, do którego ludzie się nie uciekną, by tylko nie myśleć.

To jest znakomita lektura, uczulająca na sprawy naszej codzienności, w której nie zawsze mamy chwilę do zadumy nad sobą. Bo wszystko dobre, co się dobrze kończy. Kolejny tom tego autora został zatytułowany: Kobieta zmienną jest (GWP, 2009). Ciekawe, dlaczego? Czyżby czytał jakieś zmanipulowane teksty kobiet, które naruszają grubo granice etyczne? Kto przeczyta, wnet się dowie.  


14 lutego 2024

Pożegnanie wybitnej PEDAGOG profesor HENRYKI KWIATKOWSKIEJ

 


W wieku 84 lat zmarła PROFESOR PEDAGOGIKI, PEDEUTOLOG - autorka znakomitych rozpraw naukowych - HENRYKA KWIATKOWSKA (1940-2024).

W 1999 roku opublikowaliśmy z Bogusławem Milerskim w Leksykonie PWN - Pedagogika noty biograficzne o ówczesnych członkach Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN. Najczęściej bowiem w leksykografii publikowane są biogramy zmarłych osób znaczących dla kultury, nauki, oświaty, techniki czy gospodarki. Tak wówczas napisaliśmy o znakomitej Uczonej: 

Kwiatkowska Henryka - 2.01.1940 Kąty, pedagog, prof. zw. UW i WSP ZNP; kierownik Pracowni Pedeutologii Wydziału Pedagogicznego UW, wiceprzewodnicząca Polskiego towarzystwa Pedagogicznego, sekr. generalny KNP PAN, przewodnicząca Sekcji Pedeutologicznej KNP PAN; zainteresowania: pedeutologia i dydaktyka; Publikacje: 

„Przeżycie literackie a moralne postawy uczniów” Warszawa 1981; 

„Nowa orientacja w kształceniu nauczycieli” Warszawa 1988; 

„Edukacja nauczycieli. Konteksty. Kategorie. Praktyki” Warszawa 1977; 

„Edukacja nauczycielska wobec zmiany społecznej” (red.), Warszawa 1991; 

„Z zagadnień pedeutologii i kształcenia nauczycieli” (współred. Z T. Lewowickim) Warszawa 1995; 

„Komunikacyjne kompetencje zawodowe nauczycieli”, Warszawa 1997 (współred.  Z M. Szybisz); 

„Źródła inspiracji współczesnej edukacji nauczycielskiej” (współred. Z T. Lewowickim), Warszawa 1997; 

„Edukacja nauczycielska w perspektywie wymagań zmieniającego się świata” Warszawa 1998 (współred. z A. Siemak-Tylikowską i S.M. Kwiatkowskim).     

   Jeszcze do 2019 roku cieszyliśmy się niezwykle aktywną obecnością naukowo-badawczą prof. Henryki Kwiatkowskiej, która uczestniczyła w krajowych konferencjach, recenzowała awansowe rozprawy dla wydawnictw oraz osiągnięcia naukowe naszych koleżanek i kolegów na stopnie naukowe czy tytuł profesora. Była też członkiem Centralnej Komisji Do Spraw Stopni i Tytułów. 

Do 2019 roku nie odbył się żaden Ogólnopolski Zjazd Pedagogiczny PTP bez Jej kierowniczej partycypacji, bowiem pełniła przez ponad dwie dekady funkcję wiceprzewodniczącej Polskiego Towarzystwa Pedagogicznego. Współtworzyła zatem zjazdy od strony organizacyjnej i programowej. H.Kwiatkowska była redaktorką tomu "Ewolucja tożsamości pedagogiki" (Warszawa, 1994), który stanowił zapis plenarnych wykładów i syntetycznych sprawozdań z obrad siedmiu sekcji w ramach pierwszego, przełomowego w postsocjalistycznej Polsce Zjazdu Pedagogów. 

Jak pisała we Wstępie: 

Właściwością współczesnego czasu jest ogromna "chybotliwość" wszystkiego, co dla człowieka jest ważne, wszystkiego co wcześniej, za sprawą właśnie swej rozwojowej stabilności tworzyło nieprzerwaną logikę dziejów, logikę sprawy człowieka. Współczesny człowiek żyje w matni różnorakich niepewności, poczynając od niepewności, co do wyboru własnych ról życiowych, niepewności, co do własnych afiliacji, a także, co do uznawanych wartości. Na naszych oczach dokonuje się zerwanie z linearną koncepcją rozwoju. Obserwuje się "bunt przeciwko porządkowi". Tempo przemian jest tak szybkie, że niejednokrotnie uniemożliwia przewidywanie następnego ruchu (1994, s. 9).       

Zmarła Profesor była w środowisku akademickiej pedagogiki DAMĄ POLSKIEJ PEDEUTOLOGII. Jej rozprawy naukowe posiadały znakomite analizy teoretyczne, własne modele i wyniki badań, które pozwalały na poznanie i zrozumienie wyjątkowej roli nauczycieli - pedagogów - wychowawców - instruktorów- edukatorów. Genialnie łączyła najnowszą wiedzę z filozofii kształcenia, andragogiki, pedagogiki szkolnej, społecznej z pedeutologią. Referaty i wykłady H. Kwiatkowskiej pobudzały do refleksji, zastanowienia, niosły z sobą nowe impulsy badawcze. 

W najważniejszych seriach wydawniczych ukazywały się tak kluczowe dla pedagogiki rozprawy monograficzne Jej autorstwa, jak: 

* Tożsamość nauczycieli. Między anomią a autonomią (Gdańsk: GWP, 2005); 



* Pedeutologia (Warszawa: WAiP-Grupa Kapitałowa WSiP SA,  2008).



* Uczłowieczyć komunikację. Nauczyciel wobec ucznia w przestrzeni szkolnej, red. H. Kwiatkowska,  (Kraków: Oficyna Wydawnicza "Impuls", 2015). 



Nie ma w kraju badacza nauczycielskiej profesji, który nie sięgałby do monografii H. Kwiatkowskiej. Nie dlatego, że tak należało czynić, ale ze względu na ich merytoryczną wartość, inspirujące własne projekty Jej podejście do badań nauczycieli. Żaden z ministrów edukacji nie skorzystał z mądrości Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, która wykładała także w okresie emerytalnym w WSP ZNP czy w Wyższej Szkole Nauk Społcznych "Pedagogium". Dlaczego?

Wiadomo. Żaden z dotychczasowych ministrów nie życzył sobie naukowej wiedzy na temat nauczycielstwa, bo ta uciskałaby sumienie dewastujących je polityków. Dla H. Kwiatkowskiej istotne było to, by odstąpiono w polityce oświatowej i regulacjach prawnych od podporządkowywania, uprzedmiotowienia nauczycieli na rzecz ich kształcenia i wspomagania przez rządzących "(...) w kierunku drogi do własnej niezależności i indywidualnej odpowiedzialności" (2005, s.9). 

Na szczęście ci, którzy mieli możliwość studiowania pedagogiki pod kierunkiem profesor H. Kwiatkowskiej nabywali kluczowe dla ich ontologicznego bezpieczeństwa w świecie permanentnego ryzyka takie cechy, jak: zaufanie, optymizm i odwaga. Jej troską o nauczycielską profesję była niezależność w rozumieniu wolności obywatelskiej i profesjonalnej. Jak pisała w zakończeniu swojej ostatniej monografii: 

Źródłem rozwoju jest sam człowiek, który potrafi popatrzeć na siebie z dystansem (2008, s. 245). 


Pozostaną z nami dzieła prof. Henryki Kwiatkowskiej i pamięć o jej wkładzie w rozwój polskiej pedagogiki i akademickiego środowiska. Żegnam wspaniałą Uczoną kierując do Najbliższych i b. Współpracowników wyrazy współczucia. 

13 lutego 2024

Kiedy umiera pracownik dziekanatu ...

 





Kiedy umiera pracownik dziekanatu uniwersyteckiego wydziału, mało kto poza jej/jego koleżankami/kolegami z uczelnianej administracji ma tego świadomość. Najczęściej jednak koncentrujemy swoją uwagę i dzielimy się współczuciem z bliskimi osoby zmarłej, jeśli był nią pracownik naukowy. 

To, jak żegnamy zmarłego pracownika administracji, jest także świadectwem uniwersyteckiej kultury, która – jak się wydaje - powoli zaczyna zanikać. Po długiej chorobie zmarła pani Katarzyna Cała, która pracowała w dziekanacie Wydziału Nauk o Wychowaniu Uniwersytetu Łódzkiego w latach 2005-2020, gdzie zajmowała się obsługą administracyjną studentów.  

To jest niezwykle ważna działalność, która nie ma tak spektakularnego charakteru jak praca dydaktyczna czy naukowo-badawcza, a przecież to od jakości - nie zawsze wdzięcznej - obsługi studentów zależy wizerunek uczelni, jej wydziału i środowiska akademickiego, a nie tylko od sprawności i poprawności archiwizowania dokumentacji związanej z procesem kształcenia.

Kiedy przyjeżdża do jednostki zespół Polskiej Komisji Akredytacyjnej, to przecież w pierwszej kolejności bada dokumentację związaną z procesem dydaktycznym. Każda/-y z pań/panów pracujących w dziale administracyjnym czy technicznym jest znaczącą osobą, której zaangażowanie w pracę stanowi ważny wkład w sukces jednostki akademickiej, toteż ważne są także warunki pracy, płacy i kultury zarządzania.   

W komunikacie WNoW UŁ pięknie odnotowano:

"Kasia była pracownikiem, matką a przede wszystkim przyjacielem niezwykłym, a Jej niezwykłość przejawiała się każdego dnia w drobnych gestach. Była człowiekiem o wielkim sercu i niezachwianej wierze w dobro. Swoim pozytywnym usposobieniem dodawała otuchy i sprawiała, że zły dzień stawał się dla każdego lepszy. Miała ogromne poczucie humoru. Jej pasja do życia, optymizm i chęć pomocy innym były nieodłącznymi cechami jej osobowości. Jej utrata zostawiła nas w głębokim smutku".


W dniu dzisiejszym -  13.02.2024 r. o godzinie 12.30 pożegnamy członkinię naszej wspólnoty - p. Katarzynę Całą w kaplicy na cmentarzu Doły przy ulicy Smutnej 6 w Łodzi.  

Niech p. Katarzyna Cała spoczywa w pokoju! 

 



(źródło fotografii: https://www.facebook.com/photo/?fbid=887931896675365&set=pb.100063756871707.-2207520000)