07 czerwca 2022

Postępowanie w sprawie nadania tytułu profesora - PORADNIK

 



Jestem niezmiernie zadowolony, że powstał w Radzie Doskonałości Naukowej (po pierwszym poradniku, który adresowany był do osób ze stopniem naukowym doktora, a aspirującym do stopnia doktora habilitowanego) kolejny PORADNIK,  tym razem dla kandydatów do tytułu naukowego profesora. 

Jest to o tyle istotne, że postępowania awansowe na stopnie naukowe i tytuł naukowy zostały ściśle powiązane z prawem administracyjnym, toteż nie każdy może zorientować się w niuansach prawnych, które są istotne dla zrozumienia obowiązujących procedur. Nie ma wątpliwości, że najważniejsze są w tych postępowania rzeczywiste osiągnięcia naukowe. Tych żaden sąd administracyjny nikomu nie zapewni, gdyż nie leży to w kompetencjach tej władzy. 

W jednym ze swoich orzeczeń Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 1996 r. sygn. III ARN 86/195, OSNP 1996, nr 21/315) czytamy: 

Recenzenci mają prawo do samodzielnych, krytycznych ocen dorobku naukowo-badawczego i wszystkich nurtów aktywności kandydata, formułowania ocen w oparciu o swoją głęboką wiedzę merytoryczną i metodyczną. Osoba ubiegająca się o uzyskanie stopnia naukowego poddaje ocenie swój dorobek naukowy przez środowisko naukowe i musi przyjąć taką, a nie inną jego ocenę.



Jednak w trakcie jakiegoś postępowania może pojawić się zamierzony lub niezamierzony błąd proceduralny, który będzie rzutował na efekt końcowy jednego z ogniw całego procesu. Wszyscy zatem powinniśmy dobrze poznać i zrozumieć uwarunkowania administracyjno-prawne postępowań, by na określonym ich etapie nie przyczynić się do jakiegoś zaniedbania, błędu czy naruszenia obowiązujących norm. 

Człowiek jest istotą mylącą się, toteż jeśli popełni błąd (nie-)umyślnie, a dostrzegą go członkowie akademickiego organu, który jest uprawniony do podejmowania decyzji w sprawie nadania stopnia naukowego czy rekomendujący  prezydentowi wniosek o nadanie tytułu profesora, to jest jeszcze szansa na obiektywny wgląd i ocenę, by nikt nie został skrzywdzony. Jak pisze we Wprowadzeniu do PORADNIKA Przewodniczący Rady Doskonałości Naukowej prof. dr. hab. Grzegorz Węgrzyn

      postępowanie w sprawie nadania tytułu profesora, jako ostatnie z postępowań o awans naukowy, wieńczy ścieżkę kariery naukowej. Przepisy ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce wprowadziły jednak znaczące zmiany w materii tego szczególnego postępowania administracyjnego. Jedną z ważniejszych zmian w tej materii jest przyznanie wyłącznej kompetencji Radzie Doskonałości Naukowej do procedowania przedmiotowych spraw. 

Mając powyższe na uwadze, jak i wychodząc naprzeciw oczekiwaniom środowiska naukowego, Rada Doskonałości Naukowej oddaje w ręce Czytelników niniejszy „Praktyczny Poradnik”, zawierający wskazówki i wytyczne związane z zagadnieniami dotyczącymi postępowania w sprawie nadania tytułu profesora, z jednoczesną nadzieją, iż przyczyni się to do lepszego zrozumienia, nierzadko skomplikowanych procedur, jak i da przyczynek do pogłębionej analizy poruszonych w tym dokumencie zagadnień.



Autorzy PORADNIKA wyjaśniają na ponad pięćdziesięciu stronach, co wynika z przepisów, które dotyczą wniosków o nadanie tytułu profesora. Dzięki temu zwiększa się poziom transparentności postępowania, a co najważniejsze, przecina się krążące w środowiskach akademickich mity, stereotypy czy teorie spiskowe.  Dowiemy się zatem, jak złożyć wniosek, w jakiej formie, co on powinien zawierać, a więc jak powinny być udokumentowane osiągnięcia naukowe czy też jak długo może trwać postępowanie lub może do niego nie dojść, jeśli dokumentacja jest niepełna.

RDN opublikował dostęp do warunków, jakie musi spełnić recenzja osiągnięć naukowych kandydata do tytułu profesora. Dzięki temu, osoby zainteresowane będą mogły dokonać autoewaluacji wyników własnych prac naukowo-badawczych, by zdać sobie sprawę z tego, że "nie taki diabeł straszny, jakim go malują".  W sytuacji jednak niepowodzenia otrzymujemy informację, jakie są środki zaskarżenia decyzji odmawiającej przedstawienia wnioskodawcy do Prezydenta RP o nadanie tytułu profesora, a tym samym czy mamy podstawy merytoryczne i proceduralne, by podjąć taki krok.

PORADNIK zamyka omówienie przesłanek warunkujących nadanie tytułu profesora. Tak syntetyczne ujęcie powyższych  zagadnień jest zdecydowanie korzystniejsze od publikowania komentarzy, które dotyczą jednostkowej sprawy. Dzięki autorom tego materiału mamy integralny wgląd do regulacji prawnych, które mogą przydać się także dziennikarzom czy politykom decydującym w Sejmie o nowelizacji ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym  i nauce. Niektórym przydadzą się zamieszczone w tym materiale schematy.    


06 czerwca 2022

To jednak studentka z UKW w Bydgoszczy naruszyła prawo

 

 

Piszę o tym bez ujawniania nazwiska osoby przestępczej, traktując wpis jako ostrzeżenie. Naukowcy korzystający z portalu ACADEMIA będą wiedzieli, o kogo chodzi. Otóż rzecz dotyczy zamieszczenia w tym portalu podręcznika akademickiego "Pedagogika", który został opublikowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN pod redakcją Zbigniewa Kwiecińskiego i moją. Podręcznik jest nadal aktualny, gdyż jego nowa wersja z 2019 roku nie zawiera wielu rozpraw z I wydania. Obie edycje mają się dopełniać, a ostatnia odsłania uaktualnienie treści niektórych rozdziałów, a nawet całkowite ich przepracowanie.




Niektórym wydaje się, że jak już zakupili lub nielegalnie ściągnęli wersję elektroniczą (e-book), to mogą z nią uczynić, co im się tylko żywnie podoba. Otóż, prawdopodobnie studentka UKW ośmieliła się zamieścić podręcznik, mimo iż Wydawca nikomu na to nie zezwolił. Naruszyła w ten sposób prawa własności wydawniczej i intelektualnej. 

Powiadomione o tym Wydawnictwo zareagowało natychmiast, kierując do akademickiej instytucji pismo, iż jeśli natychmiast nie wycofa tego dzieła z portalu, to czeka ją postępowanie karne. Trochę dziwię się, że osoby czerpiące bezpłatnie korzyść z tak udostępnionej monografii, nie zareagowały i nie powiadomiły o tym wydawcy lub redaktorów tomu.

Faktem jest, że po zakupieniu dowolnej książki możemy ją udostępnić komukolwiek. Mamy w kraju nawet związaną z tym, a bardzo pożyteczną akcję, by w miejscach publicznych pozostawić książkę innym, jeśli nie chcemy jej już trzymać we własnych zbiorach. Sam pozostawiam wiele książek w takich miejscach czy dziele się nimi z moimi współpracownikami. 

Natomiast nie mogę akceptować sytuacji, w wyniku której ktoś upowszechnia książkę będącą w bieżącej sprzedaży, gdyż w ten sposób pozbawia się jej autorów (także spadkobierców już zmarłych naukowców) skromnych dochodów. Na początku transformacji mieliśmy w kraju kampanię przeciwko kopiowaniu płyt, utworów muzycznych, potem programów komputerowych. Teraz powinniśmy reagować na tego typu naruszanie praw autorskich i wydawniczych. 

       

 

05 czerwca 2022

O tożsamości pedagogiki współczesnej przed Zjazdem Pedagogicznym w Poznaniu

  


 

Najnowsza publikacja Wydziału Studiów Edukacyjnych UAM w Poznaniu pod powyższym tytułem częściowo nawiązuje do przewodniej idei Zjazdu Pedagogicznego w Rembertowie w 1992 roku. To tylko pokazuje, że o tożsamość dyscypliny naukowej trzeba troszczyć się codziennie, co miesiąc, co rok, co kilkadziesiąt lat, gdyż jest ona - wbrew przekonanym o  osiągnięciu optymalnego stanu rozwoju -  in statut nascendi. Znakomicie, że profesorowie WESE UAM podjęli ten problem, dla którego impulsem była uroczystość 25-lecia tej jednostki uczelnianej. 

Monografia zbiorowa pod redakcją Agnieszki Cybal-Michalskiej, Agnieszki Gromkowskiej-Melosik, Kingi Kuszak, Małgorzaty Piorunek i Waldemara Segieta została perfekcyjnie przygotowana we wszystkich zakresach: merytorycznym, edytorskim i estetycznym. Pięknie wydany w nietypowym formacie tom zawiera rozprawy, które były przygotowane jeszcze przed pandemią. Redaktorom zależało jednak na tym, by zostały one przygotowane do druku w jak najlepszej jakości. 

Odmówiłem udziału w Jubileuszu WSE UAM, toteż tym bardziej cieszę się, że ten tom został wydany z interesującymi referatami, które pozwalają skupić się na podjętych przez ich autorów zagadnieniach. Nie straciły one bowiem w żadnej mierze na aktualności. Przewiduję, że tegoroczny XI Ogólnopolski Zjazd Pedagogiczny w Poznaniu będzie znakomitą okazją do nawiązania właśnie do treści także zawartych w tym tomie rozpraw. Jego autorzy są bowiem także kierującymi sekcjami problemowymi. Gorąco zatem polecam zapoznanie się z treścią ich studiów i analiz. 

Tom o tożsamości pedagogiki zawiera artykuły byłych i obecnych członków Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN, co nie jest bez znaczenia dla dostrzeżenia ich metarefleksyjnego podejścia do stanu polskiej pedagogiki w jej różnych kontekstach, wymiarach czy zakresach problemowych. Można porównać referaty sprzed 30 lat z najnowszą treścią wypowiedzi, by przekonać się, jak skomplikowane są nie tylko procesy, wydarzenia, idee, teorie czy praktyki pedagogiczne, ale także losy ich kreatorów.

Publikację recenzował profesor Andrzej Radziewicz-Winnicki jako jeden z najważniejszych twórców współczesnej pedagogiki społecznej i stworzonej przez siebie szkoły  naukowej w Uniwersytecie Śląskim, którą kontynuują jego Uczniowie/Współpracownicy. W zbiorze zdecydowanie przeważają teksty profesorów najbardziej znaczącego w akademickiej pedagogice Wydziału Studiów Edukacyjnych UAM, który od szeregu lat promuje najwięcej kadr naukowych dla naszej dyscypliny, wydaje też najwięcej periodyków naukowych oraz chyba też monografii naukowych. 

Autorami są najbardziej znaczące w polskiej pedagogice przełomu socjalistyczno-kapitalistycznego z tego środowiska, byli i obecni dziekani, dyrektorzy instytutów i zakładów, co znakomicie odzwierciedla stan przemian, które są naturalnym procesem w rozwoju każdej nauki i jej subdyscyplin oraz dokonań praktycznych. Wśród zaproszonych do tego tomu autorów spoza WSE AUM są byli i obecni wiceprzewodniczący KNP PAN: Barbara Kromolicka (US), Stefan M. Kwiatkowski (APS) i Marek Konopczyński (UwB), co z wdzięcznością odnotowuję, bo właśnie w tym środowisku akademicka pedagogika miała od lat ogromne wsparcie. Zapoczątkował je prof. Wiesław Ambrozik organizując cykliczne obrady pedagogów-rektorów, prorektorów, dziekanów, dyrektorów instytutów akademii i uniwersytetów, a kontynuowali ten projekt kolejni dziekani WSE: Kazimierz Przyszczypkowski, Zbyszko Melosik, Agnieszka Cybal-Michalska.                      

Niewątpliwie istotną rolę odegrał w polskiej pedagogice doby PRL profesor Heliodor Muszyński, który tłumaczy się w tym tomie ze swojego lewicowego zaangażowania w teorię wychowania socjalistycznego, metodologię badań empirycznych i praktykę oświatową. Nieproporcjonalnie do pozostałych autorów tego zbioru wprowadził autobiograficzną refleksję, która jednych zadowoli, a zapewne niektórych zbulwersuje, co tylko dobrze zrobi procesowi katharsis w okresie powracającej fali do tzw. rozliczeń z reżimowo zaangażowaną pedagogiką socjalistyczną, której był głównym współtwórcą w wielu wymiarach. 

Nie zdradzam treści tego tomu zachęcając do zainteresowania się nią, szczególnie przed wrześniowym  Zjazdem, bo będzie można lepiej przygotować się do spotkań i naukowej debaty.