05 kwietnia 2022

Ty, Europo, siedzisz w knajpach, kiedy na Ukrainie mordują cywilną ludność ...



Publikuję przekazane mi przez prof. Stefana Łaszyna dwa wiersze Olega Czornohuza - znanego również w Polsce wybitnego ukraińskiego poety, prozaika, publicysty, działacza społecznego, wydawcy, laureata wielu ukraińskich i zagranicznych nagród literackich oraz wiersz z 1932 roku ukraińskiego poety Ołeksandra Ołesia pt. "Pamiętaj". 







Ty, Europo, siedzisz w knajpach, 

Jak ongiś, w latach trzydziestych. 

A Ukraina -- w krwawiących ranach 

Walczy z orkami w bojach zaciętych. 

Jak wtedy, w latach trzydziestych. 

Ani sławy Ni honoru nie miałaś. 

Z dala się przyglądałaś ruinom Warszawy. 

Tyś pomocnej dłoni... nie podała. 

 Z kielichem w kawiarni czerwone 

Smakowałaś „Pinot-Chardonnay”. 

„Nie niepokojcie moje bastiony. 

To licho mój Paryż ominie”. 

A palili i niszczyli sioła 

 I u Finów, u wszystkich na widoku. 

Tyś neutralnie siedziałaś wesoła 

W ogrodzie z fontanną miłą twemu oku. 

Cóż starej Europie zaraz trzeba? 

Byleby spokojne noce i sny. 

A u nas dymy snują się do nieba. 

Urojenie --- oblicze wojny. 

Wracają do naszego kraju bociany, 

Z daleka lecą klucze żurawi, 

Niepokojące w niebie to klekotanie 

Ich gniazda płoną na ziemi. 

Sam diabeł sąsiadów przeklętych 

Zrodził na naszej granicy. 

I nam, a nie wam zgotował gehennę, 

Wydając ten rozkaz szaleńczy. 

Jak orda z nord-ostu do południa 

Do Ukrainy weszła siejąc strach 

 I krwawą pożogę wznieciła, 

Jaka wam nie śniła się w snach! 

Ty dla nas zniosłaś swe zapory, 

Ratując kobiety i dzieci. 

Ależ Moksza* --- to puszka Pandory... 

I krew na obliczu, i łza po nim leci. 

I za to ci dziękujemy, 

Że schronić mogłaś dzieci. 

Pokonamy orków. Do ojczyzny 

Latorośl na pogorzeliska powróci. 

My nie umiemy padać na kolana, 

Duch kozacki na to nam nie pozwala. 

Wydźwignie się Ukraina niepokonana. 

Przegonimy wściekłego moskala.  

*** 




Ти, Європо, сидиш в ресторанах, 

Як тоді, у тридцятих роках. 

Україна ж — в кривавицях-ранах 

Б’ється з орками на кулаках. 

Як тоді, у тридцятих. 

Ні слави, Ані честі не мала. 

Здаля Роздивлялась руїни Варшави. 

Руку помочі… не подала. 

 Крізь фужер із кав’ярні червоне 

Смакувала «Піно Шардоне». 

«Не турбуйте мої бастіони. 

 Ця біда мій Париж омине». 

А палили і нищили села 

І у фінів, у всіх на виду. 

Ти ж нейтрально сиділа весела 

У своєму з фонтаном саду. 

Що Європі старій зараз треба? 

Тільки б ночі спокійні і сни. 

А над нами дими аж до неба. 

Задзеркалля — обличчя війни. 

Повертаються в край наш лелеки, 

Із далека летять журавлі, 

 І тривожний у небі той клекіт 

Їхні гнізда горять на землі. 

Сам диявол сусідів проклятих 

Породив на кордоні у нас. 

 Саме нас, а не вас розіп’яти 

 Їм віддав божевільний наказ. 

 Як орда із норд-оста до півдня 

В Україну пройшла на свій страх 

Й запустила кривавого півня, 

Більшість з вас заховалась в кущах! 

Ти відкрила для нас коридори, 

Врятувала жінок і дітей. 

Тільки Мокша — то ж скринька 

Пандори... Кров і сльози течуть із очей. 

Та спасибі тобі і на тому, 

Що дітей прихистити змогла. 

Переможемо орків. Додому 

Діти вернуть до згарищ житла. 

Ми не вмієм ставать на коліна, 

Дух козацький цього нам не дасть. 

Відбудуємо знов Україну, 

Відженемо московську напасть.  

*** 

[*Moksza — używana w ukraińskiej publicystyce nazwa Rosji dla podkreślenia, że Rosjanie to węgiersko-fiński etnos, a nie Słowianie]. 

Олег Чорногуз (Oleh Czornohuz ) 

*** 

My jak Feniks, i jesteśmy obyci 

Z ruinami i śmiercią na wojnie. 

My Spartanie. Wiedzcie, ordyńcy niesyci: 

My, śpiewając, walczymy dostojnie. 

 Tak wesołą naturę już mamy, 

Orków zewsząd łomoczemy. 

Liczyli, że ziemię im damy? 

Judaszy w niej zakopiemy. 

Śpij spokojnie, marzycielska Europo. 

W biedzie poznajemy braci. 

Bez podtekstów, bez języka Ezopa 

Jak i kiedyś, spokojnie możesz się bogacić. 

Nie będziemy więcej błagać. 

Mówiąc szczerze, jest nam nijako. 

 Nasze niebo teraz będą osłaniać 

Wracające z wyraju ptaki*. 


[* Aluzja do awarii myśliwca armii okupacyjnej na południu Ukrainy w wyniku zderzenia się z kluczem dzikich gęsi] 


*** 

Ми як Фенікс, і нам не звикати 

До руїн і смертей на війні. 

Ми — спартанці. 

Орда має знати: 

Ми воюєм під сміх і пісні. 

 Отака вже весела в нас вдача, 

Б’ємо орків з усюди усюд. 

Захотілось земельки на здачу? 

Виділяєм два метри для юд. 

Спи спокійно, мрійлива Європо. 

 У біді пізнаються брати. 

Без підтекстів, без мови Езопа 

Як була, так і є зараз ти. 

Ми не будемо більше благати. 

Як по совісті — нам не з руки. 

Наше небо тепер захищати 

Будуть з вирію рідні птахи. 


Przełożył na język polski Myrosław Łewyckyj 


***



Ołeksander Ołeś - Олександр Олесь (Кандиба) - ukraiński poeta, dramaturg, przedstawiciel symbolizmu napisał wiersz "Pamiętaj" 22.08.1931 r. 


PAMIĘTAJ 


Kiedy Ukraina za prawo do życia 

 Z katami walczyła, żyła i umierała, 

 I czekała, chciała jedynie współczucia, 

Europa milczała. 


Kiedy Ukraina w nierównej walce 

Cała broczyła krwią i łzami ociekała 

I pomocy przyjaciół czekała dla siebie, 

 Europa milczała. 


 Kiedy Ukraina w żelaznym jarzmie 

 Pracowała na pana i poraniona orała, 

 Kiedy rozczulały się nawet skały nieme, 

 Europa milczała. 


 Kiedy Ukraina krwawe żniwa 

Zebrawszy dla kata, sama umierała 

 I z głodu nawet zapomniała słowa, 

 Europa milczała. 


Kiedy Ukraina życie przeklęła 

I cała mogiłą sie stała, 

Jak łzy spływały i u demona zła, 

 Europa milczała. 

***



ПАМ’ЯТАЙ 

Коли Україна за право життя 

 З катами боролась, жила і вмирала, 

 І ждала, хотіла лише співчуття, 

 Європа мовчала. 

 Коли Україна в нерівній борбі 

 Вся сходила кров’ю і слізьми стікала 

 І дружньої помочі ждала собі, 

 Європа мовчала. 

 Коли Україна в залізнім ярмі 

 Робила на пана і в ранах орала, 

 Коли ворушились і скелі німі, 

 Європа мовчала. 

 Коли Україна криваві жнива 

 Зібравши для ката, сама умирала 

 І з голоду навіть згубила слова, 

 Європа мовчала. 

 Коли Україна життя прокляла 

 І ціла могилою стала, 

 Як сльози котились і в демона зла, 

 Європа мовчала. 

22.08.1931 Ołeksandr Ołeś (Kandyba) 



Przełożył na język polski Myrosław Łewycky


04 kwietnia 2022

Kompromitacja dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcina Smolika

 


Po zapoznaniu się z informacją Centralnej Komisji Egzaminacyjnej na temat tego, jak będą konstruowane arkusze maturalne dla uczniów-obywateli Ukrainy, doszedłem do wniosku, że poziom dostosowania ich treści do potrzeb zdających jest w 2/3 sensowny, natomiast w 1/3 - najzwyczajniej w świecie - absurdalny!  Jak mają być przygotowane arkusze z rzekomym dostosowaniem do potrzeb zdających?  

Nie budzą zastrzeżeń zasady opracowania arkuszy dla dwóch przedmiotów maturalnych:  

2) arkusz z matematyki na poziomie podstawowym – arkusz treściowo tożsamy z arkuszem w formie standardowej („100”), ale pełna treść arkusza, tj. instrukcje, polecenia do zadań, treść zadań – tłumaczone na język ukraiński; zapisywanie rozwiązań zadań możliwe w języku ukraińskim (czas wydłużony do 170 min. na poziomie podstawowym i do 270 min. na poziomie rozszerzonym); 

3) arkusz z języka obcego nowożytnego na poziomie podstawowym – arkusz treściowo tożsamy z arkuszem w formie standardowej („100”), z dostosowaniami, tj. instrukcje oraz polecenia tłumaczone na język ukraiński, zadania w języku obcym, zapisywanie rozwiązań zadań w języku obcym (czas wydłużony do 120 min. na poziomie podstawowym i do 180 min. na poziomie rozszerzonym); 

 

Natomiast kuriozum, nieporozumieniem jest arkusz 1 z języka polskiego

1) arkusz z języka polskiego na poziomie podstawowym – arkusz treściowo tożsamy z arkuszem w formie standardowej („100”), z dostosowaniami, tj. instrukcje oraz polecenia tłumaczone na język ukraiński, ale: teksty i zadania w języku polskimzapisywanie rozwiązań zadań – w języku polskim

Dyrektor CKE - Marcin Smolik uważa, że wystarczy przedłużenie czasu na napisanie pracy z języka polskiego (do 255 minut na poziomie podstawowym oraz do 270 min. na poziomie rozszerzonym), gdyż jest możliwość korzystania ze słownika dwujęzycznego w wersji papierowej lub elektronicznej (język polski – język ukraiński i język ukraiński – język polski) na egzaminie z języka polskiego. Słownik musi zapewnić szkoła lub uczeń (?). 

To "gratuluję" dobrego samopoczucia p. dyrektorowi, dla którego uczeń polskiego pochodzenia powracający do kraju z innego państwa (np. Wielka Brytania, Niemcy, USA, itp.) jest na takim samym poziomie, jak nastolatek z Ukrainy, który nie ma pochodzenia polskiego. Dla M. Smolika ofiara wojny to po prostu cudzoziemiec, któremu nie należą się inne rozwiązania.    

 

Proponuję, by dyrektor CKE dr M. Smolik zdał po 2 miesiącach pobytu na Ukrainie egzamin z języka ukraińskiego, gdzie polecenia będzie miał przetłumaczone na język polski, natomiast teksty i zadania oraz zapisywanie ich rozwiązań będzie musiał wykonać w języku ukraińskim. Może wraz z ministrem edukacji zdadzą taki egzamin? Polecam!   Już w sieci krążą memy! 

 

Absolutnie skandaliczną jest wypowiedź dyrektora CKE w wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej: 

Kiedy prowadzące z nim wywiad Klara Klinger i Anna Wittenberg wskazują M. Smolikowi na kuriozalność wymagań z języka polskiego na egzaminach państwowych dla ósmoklasisty i dla maturzysty, ten odsłania w swojej odpowiedzi nie tylko nieczułość, brak empatii i zrozumienia sytuacji, w jakiej znalazły się dzieci uchodźców wojennych, ale zarazem dowodzi braku przyzwoitości pedagogicznej mówiąc:

Wymagałoby to zmiany ustawy. Na dodatek obok systemu powstałby podsystem dla kilku tysięcy dzieci. Proszę mi wierzyć, moja pierwsza reakcja też była taka, żeby zwolnić z egzaminu dzieci uchodźcze. Ale zaczęliśmy patrzeć bardziej długofalowo i doszliśmy do wniosku, że to mogłoby się obrócić przeciwko nim. Bo zacząłby się hejt, że zabrały miejsca polskim dzieciom, że miały preferencyjne warunki (DGP, 1-3.04.2022, s. A24). 

Ta władza nie potrafi przyznać się do poważnych błędów, nie cofnie absurdalnych rozwiązań. Dyrektor wypowiada się jako pluralis majestatis, czyli członek jakiegoś ukrytego gremium politycznego! To niech poda się do dymisji, jak nie może zrozumieć, że w trzy miesiące żaden obcokrajowiec nie nauczy się języka polskiego i nie zrozumie obcych mu tekstów literackich!

Jan Paweł II określał nieczułych narratorów istotami odczłowieczającymi, zdehumanizowanymi. No, ale w tle pobrzękują wrogowie nauki społecznej KK, którzy współtworzą tę władzę. 


03 kwietnia 2022

„LEKCJA POKOJU W WARUNKACH WOJENNYCH”


Szanowni Państwo, 

podczas ogólnopolskiego seminarium podoktorskiego Katedry Teorii Wychowania Uniwersytetu Łódzkiego, które odbyło się 14 marca 2022, rozmawialiśmy z dr Konradem Rejmanem o tym, w jakim stopniu i zakresie pedagogika staje się jednym z czynników wychowania nie tylko do pokoju, ale i do wojny. Dr Michał Paluch z Wydziału Nauk Pedagogicznych UKSW w Warszawie udostępnia koncepcję interdyscyplinarnej publikacji, do której współtworzenia zaprasza wszystkich zainteresowanych. 

O książce dr. K. Rejmana wspomniałem już w blogu. Michał Paluch mówił wówczas: Człowieczeństwo stale wystawiane jest na egzystencjalną próbę – zarówno w czasie pokoju jak i wojny. Ale jest jeszcze jeden ważny okres, choć niezwykle krótki – powojnie. To moment decydujący o odrodzeniu się narodu w duchu głębokiego humanizmu. Sowietyzacja polskiej pedagogiki odebrała nam tę możliwość po II Wojnie Światowej, a jej westernizacja zaprzepaściła przywrócenie spójnej myśli pedagogicznej po upadku komunizmu. 

Nie zmarnujmy tego momentu teraz, wyciągajmy wnioski i dzielmy się tym doświadczeniem z innymi. Pomóżmy sobie i naszym sąsiadom w przebudzeniu zdolności do tworzenia własnej myśli pedagogicznej, adekwatnej do wyzwań naszych czasów i naszych bogatych kultur. Traktuję planowaną publikację jako impuls kojący a zarazem impuls mobilizujący do odpowiedzi na transgresyjne, (po)wojenne pytanie: jak stawać się coraz bardziej ludzkim w nieludzkich warunkach? Właśnie od tego zależy nasze zdrowie psychiczne i egzystencjalne oraz zdolność do właściwego kształcenia kolejnych pokoleń.    

Treść książki powinna sygnalizacyjnie odpowiadać na następujące pytania:

 

1)      Jakie obszary, motywy, zagadnienia polskiej myśli pedagogicznej i humanistycznej (historycznej
i współczesnej) można przekazać ukraińskim pedagogom, którzy dziś mierzą się z wyzwaniami edukacji w warunkach wojennych, ale jutro rozpoczną odbudowę mentalną pierwszego pokolenia powojennego.

2)      Jakie badania i wnioski z zakresu sowietyzacji i westernizacji polskiej edukacji mogą przysłużyć się ukraińskim pedagogom w celu uniknięcia transferu obcych kulturowo treści, hamujących rozwój własnych uzasadnień i koncepcji pedagogicznych.

3)      Jakie są możliwe obszary wspólnych – polsko-ukraińskich badań teorii i praktyki kształcenia – z myślą o rozwoju egzystencjalnych zasobów społeczeństw umożliwiających im pełne pojednanie.

 

Publikacja zostanie wydana w ramach realizowanego w UKSW projektu pt. Program Wsparcia Psychologiczno-Pedagogicznego dla Uczniów i Nauczycieli. Na Państwa artykuły czekamy do ostatniego dnia czerwca (30.06.2022), z myślą o premierze publikacji podczas tegorocznego Zjazdu Pedagogicznego.


W razie dużego zainteresowania zastrzegamy sobie prawo wyboru tekstów najbardziej adekwatnych do obranej tematyki. Planujemy następujące sekcje tematyczne: 

1) pedagogiczno-psychologiczną; 

2) politologiczną; 

3) filozoficzną; 

4) teologiczną; 

5) historyczną; 

6) lingwistyczną. 

Planujemy, aby artykuły były krótkie (do 6 stron), inspirowały i stanowiły podstawę do dalszych badań niż ich pełne rozwinięcie.

Osoby zainteresowane złożeniem artykułu proszę o osobisty kontakt na podany numer lub mail do 15 kwietnia, w celu ustalenia szczegółów i deklaracji uczestnictwa.

 

dr Michał Paluch

Katedra Filozofii i Socjologii Wychowania

Wydział Nauk Pedagogicznych, UKSW

m.paluch@uksw.edu.pl