Dotarła do mnie bardzo przykra wiadomość o odwołaniu przez Łódzkie Towarzystwo Naukowe Festiwalu Nauki, Techniki i Sztuki w 2025 roku w Łodzi. Jak wynika z Komunikatu Prezesa ŁTN:
Łódzkie
Partnerstwo Akademickie (Porozumienie Rektorów Łódzkich Uczelni Wyższych
Publicznych) zdecydowało o wycofaniu się wszystkich łódzkich uczelni
publicznych z tej inicjatywy. W tej sytuacji Łódzkie Towarzystwo Naukowe
zawiesza na 2025 r. organizację Festiwalu. Przeformułowanie inicjatywy jest
rozważane. Tym bardziej, że zarówno odbiorcy (np. szkoły), jak i sami
bezpośredni organizatorzy (np. koła naukowe) są w pełni chętne i gotowe do
kontynuacji działań w obrębie Festiwalu".
Święto łódzkiej nauki, techniki i sztuki powinno uzyskać wsparcie ze strony samorządowych władz Łodzi. Wjeżdżający do naszego miasta witany jest tablicą "Łódź Akademicka". Od lat jednak rejestruję brak zainteresowania samorządowców osiągnięciami łódzkich nowatorów edukacji oraz wspierających ich sił społecznych.
Najbardziej wyrazistym klasycznym przykładem destrukcji jest zlikwidowanie (być może na wniosek władz Wydziału
Edukacji UMŁ) organizowanego od ponad dwudziestu pięciu lat (do 2023 roku)
przez byłego dyrektora Łódzkiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kształcenia
Praktycznego Janusza Moosa uroczystego Podsumowaniu Ruchu Innowacyjnego
w Edukacji.
Coroczne
podsumowanie było okazją do wręczenia nagrodzonym dyrektorom, nauczycielom,
uczniom, pracodawcom, szkołom i firmom certyfikatów informujących o uznaniu,
docenieniu ich przedsięwzięć innowacyjnych oraz do promowania ich osiągnięć nie
tylko na forum lokalnym, ale także wojewódzkim i ogólnopolskim. Za
szczególne osiągnięcia w działalności innowacyjnej dla edukacji przyznawana
była STATUETKA SKRZYDŁA WYOBRAŹNI.
To, co było przez wiele lat wizytówką i dumą łódzkiej oświaty oraz środowisk ją
wspierających - ZNISZCZONO w ciągu ostatnich dwóch lat.