Gala już szóstej edycji Konkursu o Nagrodę Pierwszego Rektora Uniwersytetu Łodzkiego Profesora Tadeusza Kotarbińskiego za najlepszą książkę humanistyczną w 2020 r. odbyła się w niedzielę 7 lutego 2021 r. online w studiu Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. L. Schillera w Łodzi. Była transmitowana w kilku mediach UniLodz.
Na
Konkurs wpłynęła rekordowa liczba 68 zgłoszeń, gdyż Nagroda
stała się prestiżowym wyróżnieniem w kraju. W związku
z pandemią Kapituła umożliwiła elektroniczne wysyłanie publikacji. O
Nagrodę im. Prof. T. Kotarbińskiego ubiegało się pięciu autorów, a mianowicie:
Mariusz Mazur „Antykomunistycznego podziemia portret zbiorowy
1945-1956. Aspekty mentalno-psychologiczne”, wydaną przez Wydawnictwo BELLONA,
zgłoszoną przez Instytut Historii na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Marii
Curie-Skłodowskiej,
Piotr Rachwał „Ruch naturalny ludności rzymskokatolickiej
w Lubelskiem w świetle rejestracji metrykalnej z lat 1582
– 1900”, wydaną przez Wydawnictwo KUL, zgłoszoną przez Instytut Historii
na Wydziale Nauk Humanistycznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana
Pawła II,
Dariusz Śnieżko „Kompleksja literatury. Studia staropolskie”, wydaną
przez TAiWPN UNIVERSITAS, zgłoszoną przez Instytut Literatury i Nowych
Mediów na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Szczecińskiego,
Karolina Wigura „Wynalazek nowoczesnego serca. Filozoficzne
źródła współczesnego myślenia o emocjach”, wydaną prze Wydawnictwo Naukowe
SCHOLAR, zgłoszoną przez Instytut Socjologii na Wydziale Filozofii
i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego,
Jerzy Zajadło „Minima luridica. Refleksje o pewnych (nie)oczywistościach
prawniczych”, wydaną przez Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego
i Wydawnictwo Arche, zgłoszoną przez Wydział Prawa i Administracji
Uniwersytetu Gdańskiego.
Laureatem tegorocznej
edycji konkursu został ostatni z alfabetycznie ułożonej listy -
prof. Jerzy Zajadło, a więc przedstawiciel nauk
społecznych. Nie jest to wyjątkowe rozstrzygnięcie, skoro w pierwszej
edycji Nagrodę otrzymał psycholog prof. Jan Strelau. Laureat tak prestiżowej nagrody otrzyma 50 tys. zł na dalszy rozwój naukowy "z rąk" JM Rektor UŁ prof. Elżbiety
Żądzińskiej.
Profesor J. Zajadło był niezwykle wzruszony wyrażając nie tylko wdzięczność Kapitule do docenienie jego rozprawy, ale i podkreślając, że znalazł się w tak zaszczytnym gronie jako primus inter pares, bo każde z dzieł zasłużyło na wyróżnienie. Przyznał, że prawo nie kojarzy się z humanistyką, gdyż należy do nauk społecznych, ale on sam czuje się filozofem prawa.
Jak nominowany uzasadniał potrzebę napisania książki:
Ta praca wyrosła z niepokoju prawnika, ale i niepokoju obywatela. Wyrosła z poszukiwania związków prawa z humanistyką. Niestety, na naszych oczach w ostatnim czasie prawo jest przedmiotem bardzo "złej roboty" i w zakresie tworzenia prawa, jego wykładni, obowiązywania i jego przestrzegania. Wyróżnienie dla tej książki akurat w tym konkursie jest jakimś wyzwaniem do tego, żeby uczynić prawo i prawoznawstwo przedmiotem "dobrej roboty", ponieważ wszyscy tego potrzebujemy.
Członkowie Kapituły
wskazując na zwycięzcę podkreślili, że (...) dla Autora tej książki ważna
(...) jest taka koncepcja etyczna nauki prawa, która powinna bronić się
przed polityczną instrumentalizacją. W czasie łamania zasad praworządności i
kryzysu kultury prawnej książka jest zarówno dziełem prawniczym, jak i humanistycznym,
a książka "Minima iuridica" ma szczególne znaczenie nie tylko dla
prawników.
Po raz kolejny ten jakże znaczący w polskiej nauce konkurs potwierdza, jak
dalece nonsensowny był rozdział nauk humanistycznych na rzekomo dwa
odrębne byty: nauki humanistyczne i społeczne. A może politykom zależało
właśnie na tym, by nauki społeczne nie musiały dociekać etycznych
aspektów działań ludzkich.