09 maja 2014
„LEKCJA WOLNOŚCI” , czyli odkłamywanie historii III RP
(fot. Ministra edukacji schwytana "wSieci" z dn. 22.04-4.05.2014, s.12)
Drodzy nauczyciele, pedagodzy, wychowawcy, instruktorzy, opiekunowie dzieci i młodzieży, ich rehabilitanci i terapeuci weźcie udział w znakomitej akcji Ministerstwa Edukacji Narodowej pt. „LEKCJA WOLNOŚCI” , odpowiedzcie na apel pani minister i napiszcie prawdę, co sądzicie o swojej wolności. Napiszcie - jak ta wolność kształtowała się na początku lat 90. XX w. i jak była wam odbierana przez kolejne ekipy rządzące w tym resorcie.
Jak widać z treści apelu Joanny Kluzik-Rostkowskiej obecna władza chce włączyć środowisko oświatowe do przedwyborczej akcji, by wykazać, jak wiele uczyniła dobra dla polskiej edukacji i jej kadr. O poprzednikach, którzy pozorują troskę o polską oświatę w tajnej Radzie Edukacji Narodowej, pisałem przedwczoraj. Pani minister jest tak pewna wartości wolności, że nie określając jej istoty, ani też tego, jak sama ją pojmuje, stwierdza:
Wybory do parlamentu, przeprowadzone dwadzieścia pięć lat temu 4 czerwca 1989 r. oraz poprzedzające je obrady Okrągłego Stołu, dla obecnego pokolenia są już tylko historią. Dlatego chcemy namówić uczniów, by przeżyli emocje, które towarzyszyły tamtym wydarzeniom, by porozmawiali o wyjątkowym 1989 roku ze swoimi rodzicami, dziadkami, by pozbierali świadectwa. Będzie je można zamieszczać w Internecie, m.in. na stworzonym przez MEN dedykowanym profilu „Lekcja Wolności” w serwisie Facebook. (...) Mam nadzieję, że dyskusja prowadzona z rówieśnikami i nauczycielami w szkole, może nadać tamtym wydarzeniom osobistego charakteru. Pozwoli zrozumieć uczniom, jakie zmiany nastąpiły w ciągu tego ćwierćwiecza, jak trudna była droga dojścia do wolnej Polski i dlaczego warto tych wartości bronić. „LEKCJA WOLNOŚCI”
Napiszcie zatem prawdę o tym, jak postrzegacie swoją wolność, także tę wpisaną we własną profesję, w relacje między wami a innymi nauczycielami, rodzicami, uczniami, dyrektorem szkoły czy przedszkola itp., to może wasz głos zostanie opublikowany na zapowiadanych przez MEN stronach. Jeśli nie, to zapraszam do mnie, do wirtualnej przestrzeni albo do kierowanego przeze mnie czasopisma "Studia z Teorii Wychowania". Z przyjemnością poświęcę miejsce na odtajnienie rzeczywistych postaw i doznań polskich nauczycieli, pedagogów w warunkach centralistycznego systemu oświatowego, funkcjonującego w warunkach prawnego przeregulowania, ochrony urzędników, dehumanizującej standaryzacji kształcenia i reform "top-=down".
Na 25 rocznicy zmiany ustrojowej chcą wykreować się także inne podmioty. Oto Marszałek Sejmu Ewa Kopacz ogłosiła konkurs plastyczny pt. „Kolory wolności”, który kieruje do uczniów szkół podstawowych. Konkurs ma na celu zainteresowanie uczniów zagadnieniami związanymi z wydarzeniami sprzed 25 lat - przełomowymi wyborami do Sejmu w 1989 r. Zasady udziału w konkursie zostały określone w Regulaminie konkursu plastycznego „KOLORY WOLNOŚCI”. Szkoda, że ten konkurs nie jest adresowany do uczniów szkół ponadgimnazjalnych, gdyż ci przygotowaliby pani Marszałek niezłe MEMY. Widać je w Internecie, m.in. na Facebooku czy w Tweeterze.