18 marca 2018

"Cy tata cyta cytaty Tacyta?"

Biblioteka Narodowa opublikowała coroczny raport pt. "STAN CZYTELNICTWA W POLSCE W 2017 ROKU". Są to badania poprzeczne, a nie longitudinalne, toteż ich wyniki nie pozwalają na wyciąganie wniosków, które miałyby świadczyć o zachodzącej zmianie postaw wobec czytelnictwa wśród badanych Polaków. Po raz kolejny, jak każdego roku, dowiadujemy się, jaki odsetek respondentów w wieku co najmniej 15 lat dobranych metodą random route czyta lub nie w ciągu roku, a jeśli czyta, to jakie książki.

Tym razem skrótowy raport nie informuje o próbie badawczej i zastosowanej metodzie, jak miało to miejsce rok temu.W roku 2016 (...) badanie zostało zrealizowano na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 3149 respondentów. Wywiady przeprowadzono metodą CAPI (Computer Assisted Personal Interview – wspomaganego komputerowo wywiadu kwestionariuszowego) w domach respondentów. Kwestionariusz wywiadu składał się przede wszystkim z pytań, które wystąpiły w poprzednich edycjach badania, przy czym zachowana została ich kolejność, tak aby wyniki były porównywalne z rezultatami uzyskanymi w ubiegłych lata.

Z innego źródła dowiemy się, że w 2017 roku badanie zostało przeprowadzone (...) na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 3185 respondentów w wieku co najmniej 15 lat oraz na próbie celowej 323 nauczycieli polonistów uczących w szkołach ponadgimnazjalnych. Wywiady przeprowadzono metodą CAPI (Computer Assisted Personal Interview – wspomaganego komputerowo wywiadu kwestionariuszowego) w domach respondentów, a na próbie celowej nauczycieli – metodą CAPI w miejscu pracy badanych lub metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview), za pomocą tego samego kwestionariusza, porównywalnego ze stosowanym w latach ubiegłych (nauczycielom zadano kilka dodatkowych pytań związanych z ich pracą). Cele poznawcze badania, założenia dotyczące doboru próby, a także narzędzie badawcze przygotowano w Instytucie Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej, zaś realizację badania w terenie wykonała firma Kantar Public.

Tym razem odnotowujemy pewną zmianę w badaniu, bowiem objęto nim czynnych zawodowo nauczycieli-polonistów w wieku 25-60 lat. Szkoda, że nie wzięto pod uwagę nauczycieli wszystkich przedmiotów, także akademickich, bo wydaje się czymś oczywistym, że jeśli ktoś naucza języka polskiego, to zapewne sam dużo czyta. Potwierdziła się ta oczywista oczywistość. Wszyscy nauczyciele potwierdzili, że przeczytali w ciągu roku co najmniej jedną książkę.

Musimy uwierzyć im na słowo, bo sondaż diagnostyczny sprzyja głoszeniu sądów, wśród których mogą być nieprawdziwe. Zapewne głupio byłoby się przyznać ankieterowi, że nie przeczytało się ani jednej książki. Niepokojące jest to, że nauczyciele - podobnie jak większość badanych Polaków - nie czytają tradycyjnej (drukowanej) prasy, bo czyni to zaledwie 14 proc. wszystkich respondentów, wśród których są też filolodzy.

Dwukrotnie większy odsetek dotyczy tych, którzy czytają prasę on line (37 proc.), zaś z obu źródeł korzysta 14 proc.(nie wiemy, czy jest to zbiór rozłączny). To znaczy, że duży odsetek polonistów wyłącza się z codziennej recepcji analiz wydarzeń społeczno-politycznych w kraju. Szkoda, że nie zapytano ich, czy czytają specjalistyczne czasopisma.


Nauczyciele języka polskiego generalnie lubią czytać książki. Tylko 6 proc. nie ma żadnej z tego powodu satysfakcji. Nie wiemy, jaki jest tego powód. Kategoria "lubi czytać" jest bowiem tak ogólnikowa, że być może 6 proc. nie lubi czytać, bo dokonało złego wyboru lektury.Oznaczałoby to, że uczniowie mają kontakt z nauczycielami, którzy zobowiązują ich do czytania książek, ale sami za tym nie przepadają. Poloniści są bardzo dobrą grupą zawodową do wręczania im książek w formie prezentów, bowiem aż 89 proc./ otrzymało książkę w prezencie, a 92 proc. spośród nich też obdarza książką innych z odpowiednich ku temu okazji.

Poloniści są też altruistami kulturowymi, bowiem 90 proc. pożyczyło komuś swoją książkę, zaś 87 proc. pożyczyło książkę od innych. Można wysnuć wniosek, że albo mają małe mieszkania, więc nie kupują książek z braku miejsca na powiększanie własnej biblioteki, albo ich na to nie stać. Z diagnozy BN wynika, że 81 proc. polonistów wypożycza książki z bibliotek. Kto wie, może to są - obok emerytów i rencistów - główni klienci tych placówek oświatowo-kulturalnych.

Wyniki sondażu potwierdzają stabilizującą się sytuację analfabetyzmu wtórnego wśród Polaków, skoro od 9 lat co najmniej jedną książkę w roku przeczytało ok. 40 proc. osób.

Taki stan rzeczy świadczy o kulturowym zacofaniu Polaków.

17 marca 2018

Zwolniono, czyli przyjęto dymisję wiceministra prof. Aleksandra Bobko


Komunikat ministra Jarosława Gowina o zwolnieniu z resortu najbardziej kompetentnego wiceministra-prof. dr. hab. Aleksandra Bobko, sekretarza stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego brzmi tak, jakby nic istotnego się nie wydarzyło.

Tymczasem tożsame stanowisko zachował mgr prawa, który pojawił się w tym gmachu niedawno, a nie zna i nie rozumie specyfiki zarządzania uczelniami publicznymi, ich jednostkami i wymogów związanych z ubieganiem się w nauce o stopnie i tytuły naukowe. Kto tego nie doświadczył, ten, niestety, może tylko realizować zadania na polityczne zamówienie, które z troską o naukę i akademickie wspólnoty nie mają koniecznego związku.

Komunikat brzmi tak, jak mówi stare przysłowie X zrobił swoje, i może odejść: " Prof. Aleksander Bobko, sekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego zakończył dzisiaj pracę w resorcie nauki. W ciągu dwóch lat urzędowania odpowiadał m.in. za umiędzynarodowienie polskiego szkolnictwa wyższego. Współtworzył Narodową Agencję Wymiany Akademickiej, instytucję mającą za cel odwrócenie drenażu mózgów i przyciągnięcie do Polski najlepszych badaczy. (...) Jako wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego profesor Aleksander Bobko czynnie włączył się w tworzenie Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej – pełnił wobec niej również funkcje nadzorcze.

W czasie pracy dla resortu nauki partycypował w pracach Stałego Komitetu Rady Ministrów. Współpracował też z Polską Komisją Akredytacyjną, konferencjami rektorów, Radą Główną Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Centralną Komisją do Spraw Stopni i Tytułów. Jako sekretarz stanu zajmujący się nadzorem nad uczelniami brał udział w konsultacjach i współtworzył Konstytucję dla Nauki – nowatorski projekt reformy nauki i szkolnictwa wyższego.


Oczywiście, "teren" dla reformy został już przygotowany przez jednego z fachowców, a teraz przychodzi czas na spijanie soków z "wyciśniętej cytryny". No to zobaczmy, co się stanie z projektem ustawy 2.0, o której treści min. Jarosław Gowin mówił, że z racji doskonałości i rzekomo powszechnego poparcia nie zgodzi się na zmianę w niej nawet jednego przecinka.

A ja już widzę, że tych przecinków i zdań sporo usunięto. Może zatem warto mieć więcej pokory i szacunku wobec środowiska akademickiego, które chce zmian, ale nie iluzorycznych i nie tylko dla wybranych? Obawiam się, że przyjdzie czas, w którym zostaną odsłonięte interesy nowych oligarchów, bo szkolnictwo wyższe może doskonale takim sprzyjać.

Poczekamy na to, co zrobią z tym projektem posłowie PIS i jak go "przeorzą" (ostatnio jest to modne słowo w tej formacji politycznej). Niech opozycja chwali ten projekt pod Niebiosa wykazując wszystkie jego zalety. Wad w nim nie ma przecież żadnych. To tylko konserwatywna garstka komuchów broni status quo.

Dziękuję wiceministrowi A. Bobko za jego autentyczną w tych trudnych warunkach politycznej zmiany służbę na rzecz nauki i szkolnictwa wyższego.

16 marca 2018

Prezydent mianował nowych profesorów, w tym pedagogów


Polska pedagogika została wzbogacona o dwóch profesorów tytularnych w dziedzinie nauk społecznych:

prof. dr hab. Józefę Bałachowicz - pedagog wczesnej edukacji z Wydziału Nauk Pedagogicznych Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie oraz

prof. dr hab. Grażynę Dryżałowską - pedagog specjalną z Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Warszawskiego w Warszawie.

Przybliżę sylwetki naukowe pań profesor, gdyż w obu dyscyplinach, które one reprezentują, ma miejsce niezwykle dynamiczny rozwój badań naukowych oraz ogromny wzrost zainteresowania studiami doktoranckimi oraz postępowaniami habilitacyjnymi. Potrzebni są Mistrzowie, których dorobek naukowy, osiągnięcia organizacyjne i dydaktyczne będą dobrze służyć nie tylko nauce, ale także dalszemu kształceniu kadr akademickich.

Pani prof. dr hab. Józefa Bałachowicz (ur. w 19.03.1949 r. w Krzyżanach) ukończyła w 1974 r. studia magisterskie na kierunku pedagogika na Wydziale Pedagogicznym Uniwersytetu Warszawskiego. Stopień naukowy doktora nauk humanistycznych w zakresie pedagogiki uzyskała w 1982 r. na podstawie obronionej w Instytucie Badań Edukacyjnych dysertacji doktorskiej pt. "Sposoby pracy z tekstem a efekty dydaktyczne w nauczaniu początkowym”. Wysoki poziom rozprawy sprawił, że została ona wydana nakładem renomowanego Wydawnictwa Szkolnego i Pedagogicznego pt. "Kształtowanie umiejętności czytania ze zrozumieniem" (Warszawa 1989).


Kolejny awans naukowy przypadł na rok 1994, kiedy to na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej uzyskała stopień naukowy doktora habilitowanego w dyscyplinie pedagogika, w dziedzinie nauk humanistycznych. Niezwykle znaczącą była w tym postępowaniu rozprawa monograficzna pt. „Umiejętność czytania uczniów szkół podstawowych dla lekko upośledzonych umysłowo” oraz wcześniejsza monografia pt. "Style działań edukacyjnych nauczycieli klas początkowych. Między uprzedmiotowieniem a podmiotowością (Warszawa 2009). Pani Profesor wydała też szereg monografii zbiorowych będących pokłosiem wspólnych debat czy projektów badawczych, jak m.in.:
1. Sprawności językowe dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim, współred. J. Paluszewski (Warszawa 1995);

2. Edukacja w toku przemian (Warszawa 1995).

3. Język, literatura, wychowaniewspółred. S. Frycie (Warszawa 2006);

4. Wczesna edukacja dziecka. Stan obecny – perspektywy – potrzeby, współred. A. Kowalska, (Warszawa 2006);

5. Kultura regionalna w kształceniu nauczycieli klas początkowych, współred. AB. Falińska (Warszawa 2010);

6. Edukacja (dla) dziecka – od trzylatka do sześciolatka, współred. Z. Zbróg, (Kraków 2011);

7. Dziecko w koncepcjach pedagogicznych Marii Grzegorzewskiej i Janusza Korczaka, (Warszawa 2012);

8. Z zagadnień profesjonalizacji nauczycieli wczesnej edukacji w dobie zmian, współred. A. Szkolak, (Kraków 2012);

9. Nowoczesny wychowawca – tutor, mentor, coach, współred. A. Rowicka, (Warszawa 2013);

10. Kompetencje kreatywne nauczycieli wczesnej edukacji dziecka, współred. I. Adamek, (Kraków 2013);

11. Edukacja środowiskowa w kształceniu nauczycieli. Perspektywa teoretyczna, współred. Halvorsen K. V., Witkowska-Tomaszewska A., (Warszawa 2015).

Prof. J. Bałachowicz już drugą kadencję przewodniczy Zespołowi Edukacji Elementarnej przy Komitecie Nauk Pedagogicznych PAN oraz jest członkiem Akademickiego Seminarium Edukacji Dziecka, które skupia nauczycieli akademickich specjalności pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna z UAM, Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, Uniwersytetu Opolskiego, Szczecińskiego, Warmińsko-Mazurskiego, UMCS, APS i innych.

Od 1974 r. jest zatrudniona w Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie (dawniej: WSPS im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie), gdzie kieruje Zakładem Wczesnej Edukacji, a także współpracuje od 1995 r. z Wyższą Szkołą Pedagogiczną TWP w Warszawie. Należy do wysoko cenionych naukowców w środowisku oświatowym. W latach 1996-2000 przewodniczyła Zespołowi Kwalifikacyjnemu Głównej Komisji do spraw Stopni Specjalizacji Zawodowej w zakresie nauczania początkowego. Była też w latach 1998-2000 członkiem Rady ds. Kształcenia Nauczycieli przy MEN. Za działalność ekspercką i w kształceniu nauczycieli została wyróżniona Medalem Komisji Edukacji Narodowej.

Kolejna z nominowanych Profesorów - Grażyna Dryżałowska (ur. 26.05.1951 r.) jest absolwentką studiów magisterskich w dyscyplinie pedagogika, które ukończyła w 1975 r. na Wydziale Psychologii i Pedagogiki Uniwersytetu Warszawskiego. Z tej jednostki wydzielił się później Wydział Pedagogiki, na którym uzyskała promocję doktorską w 1984 r. na podstawie obrony dysertacji pt. Postawy społeczne młodzieży głuchej. Promotorem był prof. Aleksander Hulek.


W 1998 r. pani G. Dryżałowska uzyskała stopień naukowy doktora habilitowanego nauk humanistycznych w zakresie pedagogiki na tym samym Wydziale na podstawie pozytywnie przyjętego kolokwium habilitacyjnego i dysertacji habilitacyjnej pt. Rozwój językowy dziecka z uszkodzonym słuchem a integracja edukacyjna. Model kształcenia integracyjnego.


Postępowanie o nadanie tytułu zostało wszczęte na Wydziale pedagogicznym UW, gdzie dr hab. G. Dryżałowska przedstawiła monografię profesorską pt. Integracja edukacyjna a integracja społeczna. Satysfakcja z życia osób niedosłyszących (Warszawa 2015). Pani Profesor wydała w ostatnich latach cztery monografie naukowe oraz kilkadziesiąt rozpraw pomniejszych. Opublikowała też 2 monografie zbiorowe.

Odbyła staż naukowy w Turcji w ramach programu European Lifelong Learning Programme/Grundtvig Partnership (2013) oraz wykładała poza granicami kraju, w Zagrzebiu (Chorwacja), Merkezi (Hiszpania), Izmirze (Turcja), Goeteborgu (Szwecja). Kierowała dwoma projektami badawczymi w latach 2004-2006 nr projektu EQUL dla Polski EQ/03/A/d2/2005/10) . Realizowała tez dwa projekty w ramach współpracy międzynarodowej, bilateralnej z Uniwersytetem w Salamance (Hiszpania) i Averio (Portugalia). Po każdym z projektów wydawała publikację. Jej artykuły naukowe ukazywały się w czasopismach punktowanych z listy B i C (ERIH), a także w monografiach zbiorowych znaczących uniwersyteckich oficyn.


Wypromowała 3 doktorów w dyscyplinie pedagogika, a 4 kolejne przewody są otwarte. Opiekowała się w ramach stażu naukowego doktorantami. Z Uniwersytetu Rzeszowskiego, z Uniwersytetu Humaniu (Ukraina) i WSP w Krakowie. Ponadto pięciokrotnie recenzowała w przewodach doktorskich, 15 razy była recenzentką w postępowaniach o nadanie stopnia doktora habilitowanego. Trzynastokrotnie recenzowała wydawniczo monografie. Od samego początku swojej kariery naukowej jest związana z Wydziałem Pedagogicznym Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie kieruje Zakładem Pedagogiki Społecznej i Pedagogiki Specjalnej. Pani Profesor reprezentuje bardzo rzadką specjalność w naukach pedagogicznych, jaka jest surdopedagogika.



Obu Paniom Profesor serdecznie gratuluję i życzę dalszych sukcesów w pracy naukowo-badawczej i dydaktycznej.

(fot. źródło: www.prezydent.pl)