28 kwietnia 2017

Uwagi do projektu rozporządzenia MEN dotyczącego edukacji dla bezpieczeństwa


UWAGI DO PROJEKTU ROZPORZĄDZENIA MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ ZMIENIAJĄCE ROZPORZĄDZENIE W SPRAWIE SPOSOBU REALIZACJI EDUKACJI DLA BEZPIECZEŃSTWA Z 31 MARCA 2017 R. przygotowała bardzo kompetentna osoba, bo dr Aneta Wnuk. Właśnie ukazała się książka wypromowanej przeze mnie doktor nauk społecznych, której edycja jest skorygowaną o uwagi recenzentów dysertacją doktorską.

Jak podaje resort edukacji:

projekt rozporządzenia ma na celu dostosowanie sposobu realizacji obowiązkowej edukacji dla bezpieczeństwa do nowych typów szkół, wprowadzonych ustawą z dnia 14 grudnia 2016 r. - Prawo oświatowe (Dz. U. z 2017 r. poz. 59). Ww. ustawa, począwszy od 1 września 2017 r. wprowadza nową strukturę szkolnictwa, która obejmuje: 1) ośmioletnią szkołę podstawową; 2) szkoły ponadpodstawowe: a) czteroletnie liceum ogólnokształcące; b) pięcioletnie technikum; c) trzyletnią branżową szkołę I stopnia; d) trzyletnią szkołę specjalną przysposabiającą do pracy; e) dwuletnią branżową szkołę II stopnia; f) szkołę policealną dla osób posiadających wykształcenie średnie lub wykształcenie średnie branżowe, o okresie nauczania nie dłuższym niż 2,5 roku. Zgodnie z nowym brzmieniem art. 166 ust. 1 ww. ustawy, wprowadzonym ustawą z dnia 14 grudnia 2016 r. - Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo oświatowe (Dz. U. z 2017 r. poz. 60) obowiązkowi w zakresie edukacji dla bezpieczeństwa będą podlegać uczniowie 8 letnich szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych: liceum ogólnokształcącego, technikum i branżowej szkoły I stopnia, z wyjątkiem uczniów szkół dla dorosłych. Przepis ten zacznie obowiązywać od 1 września 2017 r.

Zmiana w § 1 (dot. § 2) projektu ma charakter dostosowujący i polega na uwzględnieniu w rozporządzeniu nowej struktury szkolnictwa tj. wydłużonej nauki w szkole podstawowej z 6 do 8 lat oraz nowego typu szkoły - branżowej szkoły I stopnia. Specjalistyczne obozy szkoleniowo-wypoczynkowe będą organizowane dla uczniów, którzy ukończą klasę VIII szkoły podstawowej, klasę I branżowej szkoły I stopnia, klasę I czteroletniego liceum ogólnokształcącego lub klasę I pięcioletniego technikum. W odniesieniu do specjalistycznych obozów szkoleniowo-wypoczynkowych wskazano, że ich organizacja musi odbywać się zgodnie z zasadami określonymi w art. 92a-92t i w art. 96a ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. z 2016 r. poz. 1943, z późn. zm.).

Uwzględniając określony w ustawie z dnia 14 grudnia 2016 r. - Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo oświatowe harmonogram wdrażania reformy systemu oświaty, niniejsze rozporządzenie stosuje się do: 1) 8-letniej szkoły podstawowej i branżowej szkoły I stopnia - począwszy od roku szkolnego 2017/2018; 2) 4—letniego liceum ogólnokształcącego i 5-letniego technikum począwszy od roku szkolnego 2019/2020.
W § 2 projektu wprowadza się regulację o charakterze przejściowym dotyczącą sposobu realizacji edukacji dla bezpieczeństwa w okresie wdrażania reformy systemu oświaty, tj. w dotychczasowych gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych.



Ekspert Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN - pani dr Aneta Wnuk przygotowała następującą opinię:

W Rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia 28 sierpnia 2009 r. w sprawie sposobu realizacji edukacji dla bezpieczeństwa § 2. brzmi:

W czasie ferii letnich dla uczniów, którzy ukończyli pierwszą klasę zasadniczej szkoły zawodowej, liceum ogólnokształcącego, liceum profilowanego lub technikum, mogą być organizowane specjalistyczne obozy szkoleniowo-wypoczynkowe z zakresu edukacji dla bezpieczeństwa na zasadach określonych w przepisach w sprawie warunków, jakie muszą spieniać organizatorzy wypoczynku dla dzieci i młodzieży szkolnej, a także zasad jego organizowania i nadzorowania.

W projekcie Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej zmieniające rozporządzenie w sprawie sposobu realizacji edukacji dla bezpieczeństwa z 31 marca 2017 r. § 2. otrzymuje brzmienie:
W czasie ferii letnich dla uczniów, którzy ukończyli:
1) klasę VIII szkoły podstawowej lub
2) klasę I szkoły ponadpodstawowej: branżowej szkoły I stopnia, liceum ogólnokształcącego lub technikum – mogą być organizowane specjalistyczne obozy szkoleniowo-wypoczynkowe z zakresu edukacji dla bezpieczeństwa na zasadach określonych w art. 92a-92t i art. 96a ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. z 2016 r. poz. 1943, 1954, 1985 i 2169 oraz z 2017 r. poz. 60).”.

Treść wyżej wspomnianych art. 92a-92t jest następująca:
Art. 92a. 1. Ilekroć w art. 92b–92t i art. 96a jest mowa o wypoczynku, należy przez to rozumieć wypoczynek organizowany dla dzieci i młodzieży w celach rekreacyjnych lub regeneracji sił fizycznych i psychicznych, połączony ze szkoleniem lub pogłębianiem wiedzy, rozwijaniem zainteresowań, uzdolnień lub kompetencji społecznych dzieci i młodzieży, trwający nieprzerwanie co najmniej 2 dni, w czasie ferii letnich i zimowych oraz wiosennej i zimowej przerwy świątecznej, w kraju lub za granicą, w szczególności w formie kolonii, półkolonii, zimowiska, obozu i biwaku.

Oba zapisy są zbyt szczegółowe i zamiast motywować do aktywności to ją ograniczają. Przypomina to zapis w Ustawie o kierującym pojazdami, w którym to określono, że zajęcia teoretyczne z kursantami na prawo jazdy mają się odbywać z zastosowaniem metody wykładu.

Zaproponowana zmiana § 2. niepotrzebnie zawęża:

• czas wypoczynku z zakresu edukacji dla bezpieczeństwa tylko do ferii letnich choć w art. 92b–92t i art. 96a mowa jest o różnych okresach jego realizacji; wypoczynek może być przecież organizowany również w trakcie roku szkolnego,

• możliwość udziału w wypoczynku z zakresu edukacji dla bezpieczeństwa tylko dla uczniów, którzy ukończyli klasę VIII szkoły podstawowej lub klasę I szkoły ponadpodstawowej: branżowej szkoły I stopnia, liceum ogólnokształcącego lub technikum; taką możliwość powinni mieć uczniowie wszystkich klas niezależnie od tego czy obecnie uczestniczą lub uczestniczyli w ostatnim semestrze, zgodnie z podstawą programową, w zajęciach dot. edukacji dla bezpieczeństwa,

• wypoczynek uczniów dot. edukacji dla bezpieczeństwa do udziału w obozach szkoleniowo-wypoczynkowych; pojęcie obóz nie jest to końca zdefiniowane, np. SJP PWN określa go jako «formę zorganizowanego wypoczynku grupy ludzi, połączoną z uprawianiem sportu, nauką czegoś itp.; za obóz uznaje się też osoby biorące udział w tej formie wypoczynku», miejsce doskonalenia połączonego z wypoczynkiem; obóz jest zatem jedną z wielu form wypoczynku.

Ponadto w projekcie rozporządzenia zapisano, że obozy mogą być organizowane, a więc nie muszą, nie są obligatoryjne.

Jednak w uzasadnieniu do projektu z dnia 31 marca 2017 r. stwierdza się, że:
Specjalistyczne obozy szkoleniowo-wypoczynkowe będą organizowane dla uczniów, którzy ukończą klasę VIII szkoły podstawowej, klasę I branżowej szkoły I stopnia, klasę I czteroletniego liceum ogólnokształcącego lub klasę I pięcioletniego technikum. Słowo "będą" to nie synonim mogą być – to znacząca różnica w treści projektu rozporządzenia i jego uzasadnienia.

Obecnie na rynku dostępna jest szeroka oferta wypoczynku dot. edukacji dla bezpieczeństwa i wielu innych obszarów adresowana do dzieci i młodzieży. Udział w nich dzieci i młodzieży jest dobrowolny. Nie jest uzasadnione, aby regulować rozporządzeniem tematy przewodnie tego wypoczynku. Projekt rozporządzenia nie udziela dyspozycji odnośnie preferowanych przez MEN tematów przewodnich wypoczynku dla dzieci i młodzieży. Projekt rozporządzenia nie wskakuje na szkoły ani na inne podmioty jako organizatorów czy realizatorów tej formy wypoczynku.

W związku z tym zapis § 2. wydaje się bezzasadny.


Ekspert sugeruje zmiany zapisu:

Zagadnienia dot. edukacji dla bezpieczeństwa, w tym również profilaktyki zdrowotnej mogą być tematem przewodnim wypoczynku przeznaczonego dla uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych.

27 kwietnia 2017

Protest slawistów przeciwko trybowi wprowadzania zmian w trzech ustawach o nauce



W państwie demokratycznym nie tylko sprawujący najwyższe urzędy piszą do siebie listy, ale i naukowcy tak czynią, kiedy uważają, że planowane przez polityków zmiany nie są godne poparcia czy może wzbudzają szczególny niepokój. Oto kolejny list, który trafił do mojej poczty z prośbą o jego upowszechnienie:

Informuję, że wykonując uchwałę 24/2017 Rady Naukowej naszego Instytutu Prezydium RN przygotowało i zamieściło na portalu Change.org protest adresowany do Prezydenta RP, Premier RP oraz Wicepremiera i Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego przeciwko trybowi wprowadzania do obiegu społecznego sprawy zmian w ustawach o PAN, szkolnictwie wyższym oraz o nadawaniu stopni i tytułów naukowych. Bardzo byśmy prosili o Państwa podpisy pod tym protestem, a także o rozpowszechnienie wiedzy wśród swoich znajomych, by i oni mogli wspomóc nas swoimi protestami. Podpisy zebrane do poniedziałku wieczora będą we wtorek rano przekazane Pani Dyrektor, by mogła je zabrać na seminarium z udziałem Ministra Gowina - będzie to dodatkowe wspomożenie jej argumentacji.

Z wyrazami szacunku

prof. dr hab. Ryszard Grzesik - Przewodniczący Rady Naukowej Instytutu Slawistyki PAN

Read the letter
Letter to
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Prezes Rady Ministrów
Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego
Protest przeciwko trybowi wprowadzania zmian w trzech ustawach o nauce


Rada Naukowa Instytutu Slawistyki Polskiej Akademii Nauk (Uchwała 24/2017 ) z niepokojem odnotowuje brak rzetelnej polityki informacyjnej oraz transparentnej i demokratycznej debaty nad planowanymi zmianami w ustawach o PAN, szkolnictwie wyższym oraz o nadawaniu stopni i tytułów naukowych.

Informacje, docierające do nas z mediów, strony internetowej MNiSW czy incydentalnych spotkań z przedstawicielami Ministerstwa, budzą obawy, że planowane w dotychczasowym trybie reformy przynieść mogą skutki odwrotne od zamierzonych. Zmiany wprowadzane pospiesznie w warunkach chronicznego niedofinansowania badań naukowych oraz uniwersytetów państwowych doprowadzą naszym zdaniem do nieodwracalnych szkód – dalszego obniżania jakości i kreatywności badań oraz do postępującego spadku pozycji polskich jednostek naukowych i akademickich w międzynarodowych rankingach. Niespotykane tempo planowanych zmian legislacyjnych zagraża poczuciu stabilizacji naukowców i nauczycieli akademickich, niezbędnej do prowadzenia rzetelnych badań oraz kształcenia młodej kadry naukowej.

Od podmiotów odpowiedzialnych za politykę naukową państwa domagamy się pełnego i jednoznacznego przekazu o celach i kierunkach planowanych zmian, a także merytorycznych i demokratycznych konsultacji ze środowiskami nauki polskiej. Ze swojej strony widzimy możliwość wypracowania przez środowiska naukowe i akademickie takich projektów zmian, które oparte będą na dotychczasowym doświadczeniu, dorobku i tradycji, a zarazem wyjdą naprzeciw potrzebom współczesności i wyzwaniom stawianym przez najlepsze instytucje naukowe i akademickie w świecie.
List przekazujemy do wiadomości publicznej z apelem o rozpowszechnianie i podpisywanie.

Rada Naukowa Instytutu Slawistyki PAN




26 kwietnia 2017

Kto przemilcza a kto ujawnia zaniżanie subwencji oświatowej?



Pan dr Bogdan Stępień powołał przed laty do życia Instytut Analiz Regionalnych, by oferować zainteresowanym podmiotom gospodarczym, w tym także samorządom terytorialnym, które są podmiotami prowadzącymi placówki oświatowo-wychowawcze (m.in.przedszkola i szkoły), własne ekspertyzy.

Wśród wielu studiów analitycznych zwraca m.in. uwagę na to, że każdy rząd - niezależnie od tego, jaką reprezentuje opcję ideologiczną i która partia jest jego ostoją - jest zobowiązany do opracowania wzoru podziału subwencji oświatowej i zgodnie z nim przydzielania środków finansowych na dany rok. Okazuje się jednak, że albo władze czynią to celowo, albo niekompetentnie, skoro stosowana przez nie metodologia prowadzi do absurdów np. nie uwzględnia nauczycieli szkół niepublicznych podczas naliczania kwoty subwencji oświatowej, ale uwzględniania ich podczas jej podziału.

Można sformułować hipotezę, że owa "metodologia" staje się przedmiotem swoistej gry politycznej, bowiem - jak wynika z ekspertyz B. Stępnia - od kilkunastu lat mamy do czynienia z permanentnym zaniżeniem przez Ministerstwo Edukacji Narodowej subwencji oświatowej na każdy kolejny rok kalendarzowy, przy równoczesnym zwiększaniem zadań i związanych z nimi coraz wyższych kosztów.

Zaglądając na stronę powyższego Instytutu przekonamy się, że fakt bezczelnego zaniżania przez władze PO i PSL subwencji oświatowej był przedmiotem licznych interpelacji posłów opozycji, wówczas przede wszystkim z PIS (Machałek Marzena - Sekretarz Stanu w MEN - posłanka PiS, Mazurek Beata - Rzecznik PiS - posłanka PiS, Moskal Kazimierz - poseł PiS i Osuch Jacek - poseł PiS).

Słusznie zatem dr B. Stępień pyta, czy posłowie PiS - bardzo zatroskani o polską edukację i jej finansowanie w poprzedniej kadencji, staną na wysokości zadania i również tym razem nagłośnią problem, kierując do Ministra Finansów oraz Ministra Edukacji Narodowej interpelacje w trosce o dobro wspólne? Nie można przecież w duchu prawa i sprawiedliwości, prawdy i rzetelności godzić się na to, by minister edukacji twierdziła, że są zabezpieczone w budżecie państwa środki na oświatę, i w tym roku będą nawet wyższe, od ubiegłorocznych, podczas gdy z "twardych" wyliczeń statystycznych rysuje się obraz temu zaprzeczający!

Posłowie minionej koalicji rządzącej przez 8 lat skupili się teraz na inicjatywie referendalnej w sprawie "reformy" ustrojowej szkolnictwa. Nie mają czasu na wyliczanie błędów formacji rządzącej, gdyż do tego trzeba mieć fachowców. Tymczasem PO takowych nie miała, więc trudno, by teraz nagle mogła się "odkuć" za wytykanie jej za okres 2008-2015 ignorancji, bezczelności czy/i manipulacji w resorcie edukacji.

Osoby zajmujące się jednak metodami badań naukowych sięgają po narzędzia analiz, które są odporne na uwikłania ideologiczne, polityczne, interesy partyjne czy propagandowe. Fakty są faktami. Matematyczne dane nie podlegają elastycznemu naginaniu ich do oczekiwań władzy czy czyichś aspiracji, tylko są weryfikowane lub odrzucane zgodnie z prawami obowiązującymi w naukach ścisłych!


Zdaniem dra B. Stępnia - wbrew powszechnym zapewnieniom p. Anny Zalewskiej, obecnie wdrażana reforma ustrojowo-programowa szkolnictwa została nie tylko źle zaplanowana, źle przemyślana, ale i błędnie policzona, gdyż subwencja oświatowa na rok 2017 jest zaniżona o prawie pół miliarda złotych (486 870 tys. zł). Tym samym MEN nie ma koniecznych środków na likwidację gimnazjów, a co dopiero mówić o reformie programowo-metodycznej.

"Zaniżenie subwencji oświatowej na dany rok budżetowy ma bardzo poważne konsekwencje nie tylko dla obecnych, ale i przyszłych finansów samorządowych, bo w myśl art. 28 ust. 1 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, zaniżona kwota subwencji na dany rok, staje się podstawą do jej ustalania na rok kolejny. Zatem zaniżenie subwencji oświatowej na rok 2017 będzie mogło mieć swoje konsekwencje w latach następnych".