07 grudnia 2015

Mikołajkowy klimat przedświąteczny w przedszkolach

Okres świąteczno-noworoczny niesie z sobą niezmiernie dużo ciepła, miłości, serdeczności w stosunkach międzyludzkich, toteż udziela się nam wszystkim, w różnych środowiskach codziennego życia i działania. Z jednej strony skłania do spojrzenia wstecz, zastanowienia się nad tym, co dobrego wydarzyło się w naszym życiu. Z drugiej strony jest nośnikiem nadziei na to, co jeszcze może nas czekać w nowym roku kalendarzowym. Niczego nie możemy być pewni, ale nadziej umiera ostatnia. Bez marzeń, pragnień czy konkretnych planów trudno byłoby witać z optymizmem Nowy Rok. Bardziej jednak koncentrujemy swoją uwagę na dzieciach, aniżeli na sobie.

Przedszkole jest wyjątkowym środowiskiem edukacyjnym, gdyż w odróżnieniu od szkoły ma charakter rodzinny, wspólnotowy, przypominający wystrojem i wyposażeniem wnętrz wielopokoleniowy dom rodzinny. Nawet najbardziej zaniepokojone codzienną koniecznością bycia poza własnym domem i zasięgiem wzroku mamy, babci czy taty maluchy po kilku dniach, czasami tygodniach zapominają o tym, że są w obcym ich rodzinie miejscu. Wzajemne relacje z nauczycielkami i rówieśnikami szybko zamieniają się w przyjazne, bliskie spotkania.

Dzieci uwielbiają otrzymywanie prezentów, toteż z niecierpliwością czekają na dzień, w którym mogłyby je otrzymać. Znacznie trudniej jest im obdarowywać czymś innych, chyba że są to rodzice lub babcie i dziadkowie. Wówczas potrafią z zaangażowaniem wykonać laurkę czy inną pracę plastyczną, która wyrazi ich autentyczną miłość. Nauczyciele starają się ocieplać wzajemne relacje w grupie zachęcając dzieci do wspólnego obchodzenia imienin czy urodzin.

Dzień 6 grudnia stał się forpocztą wigilijnego spotkania z tzw. św. Mikołajem przy domowej choince, a dla wielu rodzin szansą na to, by Boże Narodzenie było od tego jednak uwolnione stając się przede wszystkim świętem religijnym, duchowym, a nie skoncentrowanym na ilości i wielkości worka z prezentami. Czy dzieci doby powszechnego dostępu do Internetu wierzą w św. Mikołaja?

Widzę, że uczą się śpiewać kolędy, grać je na flecie, cymbałkach czy pianinie. W każdym przedszkolu przygotowywane jest spotkanie wigilijne z maluchami i ich rodzicami. Wówczas będą występy, przedstawienia, a może i wspólne kolędowanie. Do tego czasu będzie przed nimi jeszcze mnóstwo pracy tak o charakterze porządkowym, kulinarnym, jak i artystycznym.

W sklepach jest pełno gotowych wyklejanek, składanek, wycinanek, by maluchy nie musiały męczyć się, wymyślać czy trudzić. Coraz częściej spontaniczną i naturalną twórczość dzieci "zabijamy" kiczowatymi gotowcami.

Jeszcze wspólna w przedszkolu wigilia i… rozstanie na kilka dni z placówką, by nacieszyć się obecnością najbliższej rodziny, przyjaciół, domowymi niespodziankami i obrzędami.

05 grudnia 2015

Kluczowe dla polskiej edukacji rozprawy doktorskie

Każdego roku powstaje i jest bronionych w polskich uczelniach wiele rozpraw doktorskich, których treść jest istotna także dla polskiej edukacji, a nie tylko dla samego doktoranta. Niektóre jednostki akademickie szerzej komunikują wartość przeprowadzonych badań, które stały się częścią wieloletniego procesu badawczego młodych naukowców, inne zaś jedynie odnotowują to w swoich raportach samooceny czy dorocznych sprawozdaniach.

Kiedy zapytałem jakiś czas temu jednego z pracowników Ministerstwa Edukacji Narodowej, czy jego pracownicy są zainteresowani wiedzą, jaką niosą z sobą prace doktorskie, szczerze odpowiedział, że NIE, bowiem resort działa pod pręgierzem dyrektyw politycznych partii rządzącej. Jedno jednak nie powinno kolidować z drugim. Wydawało mi się, że po to są prowadzone badania naukowe, żeby także władze oświatowe (centralne i terytorialne) mogły korzystać z ich wyników. Nie wszystkie, a raczej rzadko które są publikowane po ich obronie.

4 listopada 2015 r. obroniła dysertację naukową "moja" Doktorantka - pani mgr Aneta Kinga Wnuk, która napisała pracę na temat: PRZYGOTOWANIE NAUCZYCIELI DO REALIZACJI ZADAŃ Z ZAKRESU BEZPIECZEŃSTWA RUCHU DROGOWEGO. Jej recenzentami byli profesorowie: Henryka Kwiatkowska i Franciszek Szlosek, a dysertacja została obroniona na Wydziale Nauk Pedagogicznych Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie. Promotorem pomocniczym był młody naukowiec pan dr Stefan Tomasz Kwiatkowski (Wydział Pedagogiczny, Chrześcijańska Akademia Teologiczna w Warszawie).

Pragnę pochwalić się kolejną "Podopieczną" wśród wypromowanych doktorów, bowiem pani dr A. Wnuk podjęła się badań naukowych nie pracując w szkolnictwie wyższym. Jej rozprawa została bardzo wysoko oceniona przez grono akademickich ekspertów. Wypromowana doktor nauk społecznych w dyscyplinie pedagogika jest z wykształcenia pedagogiem specjalnym. Ukończyła Papieski Wydział Teologiczny, Salezjański Instytut Wychowania Chrześcijańskiego (obecnie Wydział Pedagogiki UKSW w Warszawie) oraz Akademię Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. Od 2001 roku pracuje w Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Instytutu Transportu Samochodowego.

Przedmiotem Jej zainteresowań zawodowych są kwestie bezpieczeństwa ruchu drogowego; wychowanie komunikacyjne dzieci i młodzieży; programy edukacyjne; tworzenie materiałów dydaktycznych; kwalifikacje zawodowe nauczycieli wychowania komunikacyjnego; szkolenie kierowców; współpraca z nauczycielami, policją, wykładowcami, instruktorami nauki jazdy oraz instytucjami i organizacjami rządowymi i pozarządowymi działającymi na rzecz bezpieczeństwa drogowego; projekty europejskie związane z edukacją z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Nic dziwnego, że postanowiła zbadać, jaki jest poziom i zakres przygotowania nauczycieli szkół podstawowych do realizacji zadań z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Jak referowała w czasie obrony swojej dysertacji:

Człowiek jest najważniejszym i jednocześnie najsłabszym elementem systemu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Niezależnie od tego jakie zostaną zastosowane środki techniczne i tak niemal wszystko zależy od zachowania uczestników ruchu. Z tego względu edukacja ma fundamentalne znaczenie dla poprawy bezpieczeństwa na drogach. Polska należy do państw o jednym z najwyższych wskaźników liczby zabitych w Europie na co znaczący wpływ ma niska efektywność i jakość edukacji w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Efektywność odnosi się do zmian zachodzących w wyniku kształcenia w zakresie:

• opanowywania nowych treści (przyswojenia wiedzy),

• opanowywania nowych umiejętności,

• kształtowania i utrzymania postaw i zachowań.

Wychowanie komunikacyjne w Polsce najczęściej ogranicza się do nauki przepisów oraz jazdy rowerem w symulowanych warunkach, w przeciwieństwie do krajów gdzie liczba ofiar wypadków drogowych jest nieporównywalnie niższa.

Nauczyciel pełni niezwykle ważną rolę w edukacji dzieci w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego, dlatego powinien permanentnie zdobywać najnowszą wiedzę naukową w tym zakresie, doskonalić swój warsztatu pracy oraz osobowość. Obecnie nauczyciele realizujący zajęcia o tej tematyce warunków ku temu nie mają.

Wszystko to sprawia, że dzieci nie są przygotowane do samodzielnego i bezpiecznego uczestniczenia jako piesi i rowerzyści w ruchu drogowym. Edukacja komunikacyjna dzieci w Polsce rozpoczyna się w przedszkolu. Głównym jednak obszarem realizacji zajęć z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego jest szkoła podstawowa, przy czym najwięcej zajęć z tego zakresu jest realizowanych w 4 klasie szkoły podstawowej, w której przeprowadza się egzamin na kartę rowerową.

W Polsce, specjalizacja – nauczyciel wychowania komunikacyjnego nie istnieje, nie ma opracowanych przykładów wystarczająco dobrych zajęć, szkoleń, kursów dla osób, które miałyby być w przyszłości realizatorami wychowania komunikacyjnego i uzupełniających ich wiedzę i umiejętności. Trudno zatem ustalić poziom kompetencji tych osób.

Podsumowując zebrane informacje na temat edukacji w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego można stwierdzić m.in., że:

• zagadnienia związane z bezpieczeństwem występują w wielu pracach współczesnych autorów nauk społecznych,

• bezpieczeństwo drogowe, a w nim obszar edukacji jest ważnym zagadnieniem podejmowanym przez organizacje i instytucje, rządowe i pozarządowe w Europie i na świecie,

• edukacja z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego funkcjonuje w niektórych krajach Europy
od lat 20-30 XX w.; współcześnie realizowana jest we wszystkich krajach Europy; jest istotnym elementem edukacji szkolnej i pozaszkolnej dzieci i młodzieży w Europie; w Polsce wychowanie komunikacyjne dzieci i młodzieży wprowadzono do szkoły w 1957 roku,

• edukacja dla bezpieczeństwa ruchu drogowego jest elementem programów poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce,

• w edukacji z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego dzieci i młodzieży podkreśla się, poza teoretycznym, jej praktyczny i etyczny wymiar; podkreśla się cykliczność i konsekwencję działań podejmowanych na wszystkich poziomach edukacji i przez wiele podmiotów,

• w edukacji dla bezpieczeństwa ruchu drogowego dzieci i młodzieży jest wiele prostych
do duplikacji tzw. dobrych praktyk, których cechy zostały wymienione chociażby w raporcie projektu ROSE25, wypracowanych przez poszczególne państwa Unii Europejskiej, a ich efektywność została pozytywnie oceniona,

• w realizacji edukacji dzieci i młodzieży dla bezpieczeństwa ruchu drogowego w państwach Unii Europejskiej współpracuje wiele środowisk, bardzo zaangażowani są rodzice i wolontariusze,

• realizatorom edukacji dzieci i młodzieży dla bezpieczeństwa ruchu drogowego w państwach Unii Europejskiej często pomaga koordynator, który pracuje w szkole / kilku szkołach i zajmuje się organizacją działań z tego zakresu,

• w Polsce problematyczne jest ustalenie jakimi kompetencjami powinni charakteryzować się nauczyciele wychowania komunikacyjnego oraz form i zawartości tematycznej / praktycznej doskonalenia zawodowego w tym zakresie szczególnie nauczycieli szkół podstawowych, gdzie zadań z bezpieczeństwa ruchu drogowego jest najwięcej.

W Polsce edukacja dzieci i młodzieży z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego choć realizowana w szkołach od kilkudziesięciu lat nie jest traktowana przez pedagogów zbyt poważnie. Z ustaleniem szczegółów jej realizacji i określeniem kompetencji osób, które powinny jej uczyć ma kłopot samo Ministerstwo Edukacji Narodowej. Nie uważa się bowiem tego zagadnienia za specjalnie istotne i raczej nie wiąże niskiej jakości i efektywności edukacji w tym zakresie z zachowaniami uczestników ruchu, które prowadzą do powstawania wypadków oraz niekorzystną sytuacją naszego kraju na tle innych państw Europy pod tym względem.


Zainteresowani wynikami badań mogą już teraz skorzystać z nich w Bibliotece APS w Warszawie, a ja mam nadzieję, że macierzysty Instytut pani dr Anety Wnuk doprowadzi do wydania tej rozprawy, gdyż wyniki badań nie są optymistyczne. Autorka jednak nie poprzestała na diagnozie, ale także zaprojektowała zgodnie z normami UE standard kompetencji dla specjalności zawodowej nauczyciel wychowania komunikacyjnego w szkole podstawowej.



04 grudnia 2015

W oczekiwaniu na nominacje profesorskie

(fot. Myśliciel – rzeźba w brązie/marmurze wykonana przez François-Auguste-René Rodina, która znajduje się w Muzeum Rodina w Paryżu)






Zacytuję informację, jaka została opublikowana na stronie internetowej Prezydenta III RP Andrzeja Dudy:


Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej w oparciu o wniosek Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów nadaje tytuły profesorskie pracownikom nauki i sztuki oraz nauczycielom akademickim. Decyzję o nadaniu tytułu profesora Prezydent RP podejmuje w formie postanowienia, wcześniej kontrasygnowanego przez Prezesa Rady Ministrów. Indywidualne akty nadające przedmiotowy tytuł, profesorowie odbierają z rąk Prezydenta.

dziedzina nauki lub sztuki Liczba nadanych
tytułów
profesora (od 6.08.2015 r.)
2015 r.
nauki:
nauki biologiczne -
nauki chemiczne -
nauki ekonomiczne -
nauki farmaceutyczne -
nauki fizyczne -
nauki humanistyczne 1
nauki leśne -
nauki matematyczne -
nauki medyczne -
nauki o kulturze fizycznej -
nauki o zdrowiu -
nauki o Ziemi -
nauki prawne -
nauki rolnicze -
nauki społeczne 1
nauki techniczne -
nauki teologiczne 1
nauki weterynaryjne -
nauki wojskowe -
3
sztuki:
sztuki filmowe -
sztuki muzyczne -
sztuki plastyczne -
sztuki teatralne -

Razem: 3

Od początku kadencji Prezydenta RP Andrzeja Dudy w Pałacu Prezydenckim odbyła się 1 uroczystości wręczenia aktów nadania tytułów profesorskich.

Rok 2015:
1. 16 września


Cieszę się, że została upubliczniona powyższa informacja, bowiem spotykam się z sugestiami jakoby zostały wstrzymane kolejne nominacje profesorów tytularnych w naszym kraju. Z tego komunikatu jednoznacznie wynika, że Prezydent Andrzej Duda wręczył 16 września br. podpisane przez siebie nominacje trzem profesorom. Natomiast sześćdziesięciu pozostałym wręczył akty nominacji z tytułu ciągłości władzy, bowiem były one podpisane przez b. Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Mówił o tym Prezydent A. Duda w czasie wrześniowej uroczystości dzieląc się z całym środowiskiem akademickim następującymi życzeniami:

(...) Żebyście byli z jednej strony wyrozumiali wobec swoich młodszych koleżanek i kolegów, wobec swoich podopiecznych, ale z drugiej strony, żebyście przy całej serdeczności i życzliwości, byli także surowi. Byście oczekiwali prawdziwej pracy naukowej, rzetelnej pracy, dobrych publikacji, żebyście zawsze byli otwarci na dyskusje. Bo nie zgodność poglądów rozwija i buduje naukę – naukę buduje spór, dyskusja, debata; naukę buduje to, że poglądy są różne, jedne w efekcie okazują się prawdziwe, inne czasem fałszywe. Na tym polegają badania, że raz się uzyskuje dobry wynik, a raz się to nie udaje. Nigdy nie należy się tym zniechęcać, Państwo doskonale o tym wiecie. Na tym właśnie polega rozwój nauki (...).

Zapewne w najbliższym czasie będą kolejne nominacje profesorów, skoro od września 2015 r. zostało pozytywnie rozpatrzonych przez Centralną Komisję Do Spraw Stopni i Tytułów ponad 100 wniosków. Najdłużej czekają kandydaci do tytułu naukowego profesora z nauk humanistycznych i społecznych, gdyż w tych dziedzinach było i nadal jest najwięcej rozpatrzonych i rozpatrywanych wniosków.