22 stycznia 2021

Nominacja profesorska pedagog z Uniwersytetu Śląskiego, z Wydziału Sztuki i Nauk o Edukacji w Cieszynie prof. Urszuli Szuścik

 

Z mediów społecznościowych dowiedziałem się, że Prezydent RP nominował kolejnych profesorów, w tym pedagog z Śląska Cieszyńskiego prof. dr hab. Urszulę Szuścik, która od początku swojej drogi rozwoju naukowego jest związana z Uniwersytetem Śląskim i jego cieszyńskim wydziałem UŚ (zmieniały się nazwy tej jednostki).

W ub. roku Sekcja Nauk Humanistycznych i Społecznych Centralnej Komisji Do Spraw Stopni i Tytułów pozytywnie rozpatrzyła wniosek Rady Dyscypliny Naukowej rekomendując Prezydentowi tę Kandydatkę do nominacji.   

Prof. dr hab. Urszula Szuścik uzyskała pierwszy stopień naukowy - doktora  nauk humanistycznych w dyscyplinie psychologia, specjalność psychologia twórczości  w 1993 r. na Wydziale Pedagogiki i Psychologii UŚ w Katowicach na podstawie dysertacji p.t. „Kształtowanie percepcji wzrokowej jako stymulator działań plastycznych”. Wcześniej jednak ukończyła studia magisterkie na kierunku pedagogika - wychowanie plastyczne, co też wskazuje na spójność jej zainteresowań naukowych.  

Habilitowała się w 2008 r. na Wydziale Studiów Edukacyjnych UAM w Poznaniu w dziedzinie nauk humanistycznych, w dyscyplinie pedagogika przedkładając m.in. monografię p.t. „Znak werbalny a znak plastyczny w rozwoju twórczości plastycznej dziecka” (Katowice 2006).  Do tytułu naukowego przedłożyła liczne publikacje wraz z tzw. książką profesorską p.t. „Bazgrota w twórczości plastycznej dziecka” (Katowice  2019). Konsekwentnie, spójnie prowadzi badania w zakresie pedagogiki przedszkolnej, w tym twórczości plastycznej dzieci  oraz w sferze pedagogiki kultury – edukacji przez sztukę.



Pani Profesor była członkiem komisji doktorskich na macierzystym Wydziale Etnologii i Nauk o Edukacji; kierownikiem studiów doktoranckich; kierownikiem studiów podyplomowych; członkiem Rady Wydawniczej Uniwersytetu Śląskiego, członkiem Senackiej Komisji ds. Rozwoju i Organizacji Uniwersytetu (2008-2012) i in.  Była też dyrektorem Instytutu Nauk o Edukacji UŚ w Cieszynie (2009-2016). 

Od 1995 r. jest członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Wychowania przez Sztukę; od 1997 r. jest członkiem European Council for High Ability (Europejskie Stow. Badań nad Zdolnościami); od 1994 r. - członkiem Komisji Nauk Psychologicznych PAN Oddział W Katowicach; od 2008 r. - członkiem Stowarzyszenia Miłośników Kultury Języka Polskiego. W środowisku akademickim, naukowym ceniona jest jako ekspert od edukacji przez sztukę. 

W latach 2017-2018 prof. U. Szuścik współpracowała jako ekspert z Instytutem Książki w Warszawie. Była też rzeczoznawcą Ministerstwa Edukacji Narodowej komisji kwalifikacyjnych i egzaminacyjnych dla nauczycieli ubiegających się o awans zawodowy oraz ekspertem MEN wchodzącym w skład komisji kwalifikacyjnych lub egzaminacyjnych dla nauczycieli ubiegających się o awans zawodowy w zakresie sztuki. 

Zasiada w radach naukowych takich periodyków, jak: „MeTis”; „Religious and Sacred Poetry, Religion, Culture and Education”; „Creativity. Theories-Research-Application”; “Konteksty Pedagogiczne”, “Cieszyński Almanach Pedagogiczny”. Od 2000 r. jest przewodniczącą komisji Ogólnopolskiego i Międzynarodowego Konkursu Twórczości Nieprofesjonalnej im. Emilii Michalskiej (Ośrodek Kultury w Strumieniu).  

Pani  Profesr jest znana i ceniona w środowiskach oświatowych, nauczycielskich. Współpracowała z Przedszkolem Katolickim, z Prywatnym Przedszkolem im. Jasia i Małgosi w Cieszynie, z Publicznym Przedszkolem w Zbytkowie (pow. Cieszyn), ze Szkołą Podstawową nr 13 w Cieszynie, ze Starostwem Powiatowym w Cieszynie, z Fundacją Ekologiczną Wychowanie i Sztuka „Elementarz” w Katowicach, z Ośrodkiem Metodycznym „Innowacje” w Cieszynie, z Ośrodkiem Kultury i Sztuki w Strumieniu (przewodniczenie pracom Komisji Międzynarodowego Konkursu Sztuki Nieprofesjonalnej im. Emilii Michalskiej). W 2008 r. opracowała z dr Jolantą Skutnik program: Warsztat aktywności twórczej dla młodzieży dla Gimnazjum i Liceum Katolickiego w Cieszynie.

Widać z tylko wybranego zakresu Jej aktywności pedagogicznej wyjątkowe zaangażowanie twórcze, nowatorstwo w prowadzaniu własnych badań, jak i tworzeniu przez cykle prac zbiorowych szkół debat naukowych wokół kluczowych kwestii dla pedagogiki twórczości i edukacji wczesnoszkolnej. Jej zaangażowanie w rzeczywiste zmiany w edukacji przedszkolnej  i edukacji elementarnej oraz wspieranie władz oświatowych w kształtowaniu nowej kultury konstruktywistycznego kształcenia dzieci sprawiło zapewne, że mniejszą wagę przywiązywała do umiędzynarodowienia własnych osiągnięć. 

Mianowana Profesor należy do grona tych uczonych, dla których koncentracja na  rodzimych uwarunkowaniach edukacji publicznej jest najważniejsza, by z wyników jej badań eksperymentalnych mogły korzystać dzieci w naszym kraju. Nic dziwnego, że niemal z każdym rokiem pojawiają się młode osoby pragnące pracować naukowo pod Jej kierunkiem i wszczynać przewód doktorski. Świadczy to nie tylko o wysokich walorach badawczych uczonej, ale także ogromnym zaufaniu do jej kompetencji i troski o jak najwyższy poziom projektów badawczych.  

Wśród wcześniejszych publikacji autorstwa lub pod redakcją prof. U. Szuścik przypominam:

1. Znak werbalny a znak plastyczny w twórczości rysunkowej dziecka. Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego Katowice 2006.

2. Kształtowanie percepcji wzrokowej jako stymulator działań plastycznych dziecka. Uniwersytet Śląski Filia w Cieszynie Cieszyn 1999.

3. Program autorski z zakresu kształcenia plastycznego dziecka w młodszym wieku szkolnym (klasy I-III) przeznaczony dla I etapu edukacyjnego szkoły podstawowej. Program nauczania. Numer dopuszczenia do użytku szkolnego MEN/DKW-4014-29/99. Wydanie I Wydawnictwo Maria Lorek Katowice 1999. Wydanie II Muza Szkolna Warszawa 2000. Program został zatwierdzony przez Ministerstwo Edukacji Narodowej w ramach konkursu ogłoszonego przez MEN na programy szkolne – grudzień 1998.



4. Rodzina. Historia i współczesność. Studium monograficzne, redakcja W. Korzeniowska, U. Szuścik, Oficyna Wydawnicza „Impuls” Kraków 2006.

5. Rodzina - w świetle zagrożeń realizacji dotychczasowych funkcji. Szkice monograficzne, redakcja W. Korzeniowska, A. Murzyn, U. Szuścik, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego Katowice 2007.

6. Tradycje kształcenia nauczycieli na Śląsku Cieszyńskim. Studia, rozprawy, przyczynki, red. W. Korzeniowska, A. Mitas, A. Murzyn, U.  Szuścik, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego Katowice 2009.


7. Sztuka bycia uczniem i nauczycielem. Z zagadnień pedagogiki współbycia. Studia, rozprawy i szkice – z okazji jubileuszu dziesięciolecia serii „Nauczyciele – Nauczycielom”, redakcja W. Korzeniowska, A. Murzyn, U. Szuścik. Wydawnictwo „Impuls” Kraków 2009.  


21 stycznia 2021

Przepalone żarówki nie tylko w WUM w Warszawie, ale i w UMK w Toruniu

 


Mogę jedynie przypuszczać, dlaczego rozpętano tzw. aferę  w środowisku Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, w którym szczepieniom przeciwko COVID-19 poddano nie tylko osoby z tzw. grupy zero.  Profesor Aleksander Nalaskowski skrytykował artystów za skorzystanie z okazji i zaszczepienie się poza przysługującą im kolejnością. Jak pisał: 

Nie było żadnej promocji tylko cwane schody kuchenne do szczepień. Może bym to warszawskie cwaniactwo zignorował. Ale jest ono o tyle to niebezpieczne, że tworzy gumowe wrota dla upowszechnienia takich praktyk. Za chwilę ramię do igły wystawialiby całkiem młodzi burmistrzowie, ich kochanki, krewni i znajomi królika w całej Polsce.

Teraz czekam na jego kolejny felieton o tym, jak to informują mnie osoby z Instytutu Pedagogiki UMK oraz Wydziału Filozofii i Nauk Społecznych, na którym pracuje, nie tylko władze rektorskie UMK zostały zaszczepione wbrew "obowiązującym" standardom, także etycznym. Im się to należało.... . Pandemia i zamknięcie uczelni sprzyja ukrywaniu faktów z własnego środowiska. Są w nim ponoć zaszczepieni poza kolejnością także wybitni pedagodzy z UMK. 

W Polsce, jak widać, mamy bogate doświadczenia wpychania się do kolejki, omijania jej, załatwiania spraw własnych "z tyłu sklepu", na zapleczu, tylko trzeba wiedzieć, z kim należy przestawać, jak to sobie zabezpieczyć i ominąć wszelkie reguły prawne, obyczajowe czy kulturowe. To nie dotyczy tylko szczepień. Takich cwaniaczków jest więcej w różnych dziedzinach, także w akademickich procesach. 

Panie Profesorze, felietonisto w nowym medium -  mleko się rozlało. Nie miał prof. A. Nalaskowski racji pisząc: Całe szczęście sen przepalonej żarówki o świeceniu jasnym światłem to tylko ich prywatny sen.

Otóż przepalone żarówki są w uczelni profesora Nalaskowskiego, w jego własnym środowisku, Instytucie, na Wydziale i w rektoracie. "Gazeta Wyborcza" pisze o cwaniatwie częsci kadr Uniwersytetu Mikołaja Kopernika  w Toruniu, skrywając rzecz jasna nazwiska naukowców, osób zarządzajacych w tej uczelni. Może felietonista nam ujawni?   

O kolejnych nadużyciach w tym zakresie na UMK, a m.in. czołowego  funkcjonoraiusza PiS informował portal ONET. 


Ktoś wrzucił na Fb. Czy wypalony profesor może być wychowawcą?




20 stycznia 2021

Zmiana charakteru działalności Rzecznika Praw Dziecka

 

Pedagodzy i pracownicy służb socjalnych oraz psycholodzy powinni wiedzieć, jakich ekspertów powołał Rzecznik Praw Dziecka, by rozwiązywać  z ich wsparciem określone problemy.  Mikołaj Paweł Pawlak jest z wykształcenia prawnikiem o specjalności prawo kanoniczne, toteż potrzebuje ekspertów, którzy przygotują mu odpowiednie dokumenty, zinterpretują wydarzenia czy pomogą w podejmowaniu strategicznych decyzji. 

Jak odnotowano na portalu RPDz:

Profesorowie i doktorzy z uniwersytetów, specjalista z instytutu badawczego Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych zajmujących się m.in. pomocą dzieciom i młodzieży weszli w skład Rady Ekspertów, którą powołał właśnie Rzecznik Praw Dziecka.

Ekspertami zostali: 

Prof. UAM dr hab. Dobroniega Głębocka z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu

jest socjolożką zatrudnioną na stanowisku profesor UAM w Zakładzie Badań Problemów Społecznych i Pracy Socjalnej.  Opublikowała m.in. artykuł dotyczący rzecznictwa wobec niepełnosprawnych i niepełnosprawności czy problemów zaradności społecznej samotnych matek. Jej monograficzne rozprawy naukowe dotyczą profesjonalizacji  służb socjalnych, monitorowania instytucji  wsparcia oraz samotnego rodzicielstwa.        

Prof. UMK dr hab. Jarosław Horowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu jest pedagogiem, także profesorem na Wydziale Filozofii i Nauk Społecznych w Katedrze Teorii Wychowania. Specjalizuje się w pedagogice nurtu chrześcijańskiego, wychowania religijnego, społeczno-moralnego. Od kilku lat redaguje naukowe czasopismo Paedagogia Christiana, które jest w wykazie MEiN (dawniej MNiSW).  

Dr Barbara Chojnacka z Uniwersytetu Szczecińskiego - jest adiunktem w Katedrze Pedagogiki Społecznej Instytutu Pedagogiki. Jej rozprawa doktorska z pedagogiki nosi tytuł „Doświadczenie parentyfikacji w perspektywie biograficznej” (promotor: prof. dr hab. Barbara Kromolicka, promotor pomocniczy – dr Aneta Jarzębińska) a została obroniona w lipcu 2019 r. Podejmuje w swoich badaniach naukowych kwestie uwarunkowań środowiskowych zagrożeń w  życiu dzieci i młodzieży.

Dr Natasza Doiczman-Łoboda z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu jest socjologiem z tego samego Wydziału, co prof. UAM D. Głębocka. W ub.roku obroniła dysertację doktorską pt. Doświadczenie ,,eurosieroctwa" w biografiach młodzieży z rodzin migracyjnych", którą napisała i obroniła na macierzystym Wydziale pod kierunkiem dr hab. Moniki Oliwy-Ciesielskiej, prof. ucz. Interesują ją kwestie uwarunkowań zaburzeń zachowań i postaw młodzieży doświadczających w rodzinie rozłąki na skutek emigracji zarobkowej rodzica. 

Dr Jarosław Przeperski z Biura Rzecznika Praw Dziecka jest adiunktem w Katedrze Rewalidacji, Resocjalizacji i Opieki Długoterminowej, Instytutu Nauk Pedagogicznych. W obszarze jego zainteresowań są klasyczne dla pedagoga społecznego zagadnienia rodzin biologicznych i zastępczych, pracy socjalnej  oraz wspierania rodziców w procesie socjalizacji ich dzieci czy podopiecznych. 

Dr Rafał Lange z Instytutu Badawczego NASK jest wymieniany wśród współautorów raportów badawczych (m.in. o niewidzialnej przemocy dotyczącej wychowanków Wiosek Dziecięcych; cyberprzemocy itp.). Komunikat o powołaniu go do grona w/w ekspertów zawiera informację, że jest kierownikiem  Działu Badań Rynku i Opinii w tym Instytucie Badawczym NASK

Anna Szewczyk z Fundacji Pomocy Dzieciom „Pociecha” we Wrocławiu reprezentuje organizację non-profit – co oznacza, że pracuje w niej dla dobra publicznego, wspierając od wielu lat dzieci z rodzin ubogich i niewydolnych wychowawczo. 

Dawid Radomski z Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii w Poznaniu reprezentuje podobnie organizację pozarządową zajmującą się wspieraniem rodziców i dzieci w różnych sferach i egzystencjalnych i socjalnych problemów.

Marek Grabowski z Fundacji Mamy i Taty w Warszawie - jest jej prezesem. Odpowiada za prowadzenie badań diagnostycznych w sferze resocjalizacji, ale i funkcjonowania pomocy rodzin.  

Wojciech Przybysz ze Stowarzyszenia Dzieciom i Młodzieży WĘDKA im. każdego Człowieka w Toruniu. Ta organizacja pozarządowa następująco afirmuje swoją działalność: 

to nowatorska na terenie miasta Torunia inicjatywa. Naszym celem jest pomoc rodzinom: przygotowujemy dzieci i młodzież do wchodzenia w dorosłość i samodzielność bez zniekształceń, uprzedzeń, zahamowań i zranień poprzez bycie z nimi na co dzień i pracę nad nimi z ich rodzicami. Naszą ideą jest dawanie wędki, a nie ryby – czyli mobilizowanie do działania, nie dając gotowych rozwiązań.

Jak wynika z powyższych danych osobowo-przedmiotowych działalność Rzecznika Praw Dziecka będzie zdominowana przez sprawy określane mianem dysfunkcji, patologii, dewiacji, odstępstw od norm prawnych i społecznych, obyczajowych i kulturowych w środowiskach socjalizacyjnych i wychowawczych. Jest to zgodne z polityką konserwatywnego rządu, który koncentruje swoją uwagę na sprawach rodziny oraz uwzględnia w nich lewicowe idee w sferze ochrony socjalnej osób krzywdzonych, pomijając liberalno-demokratyczne źródło działań dziecięcego ombudsmana.


Wszyscy dotychczasowi rzecznicy też zwracali uwagę na te problemy, tak więc jedyną sferą, która może być niedostrzegana czy marginalizowania jest środowisko szkolne, środowiska wyznaniowe i organizacje dziecięco-młodzieżowe. W nich bowiem dochodzi do zdarzeń patologicznych, których ofiarami są dzieci i młodzież. No, ale może doraźnie będą one także rozpatrywane w tej instytucji.  

Brakuje mi tu ekspertów znających się na problematyce dzieci uzdolnionych, utalentowanych, na naszych małych muzykantach czy niepowtarzalnych artystach (syndrom nieadekwatnych osiągnięć) oraz znających się na edukacji upowszechniającej prawa dziecka. Wyraźnie przeważa konserwatywne, parentokratyczne i polityczne podejście do (s)praw dziecka w sytuacji, w której politykom zależy na światopoglądowo szerokim poparciu społecznym.   

Wypowiedź Rzecznik Praw Dziecka w trakcie posiedzenia Sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży  z dn. 21 lipca 2020 r.  potwierdza powyższą politykę. Stwierdził on bowiem:  

Ze spraw rodzinnych, karnych i nieletnich, które są w zespole spraw rodzinnych i nieletnich, położyłem nacisk na aktywność Biura Rzecznika i również moją osobistą. Przez 20 lat istnienia funkcji rzecznika praw dziecka – a w tym roku 6 stycznia minęła okrągła rocznica od powołania tego urzędu – nie zdarzyło się, aby rzecznik był osobiście na sprawie sądowej, a to jest podstawowa funkcja rzecznika. Musimy wprowadzić przeświadczenie, że rzecznik działa też w konkretnej sprawie. (...) 

Zmieniłem charakter działalności rzecznika. Do tej pory było tak, że referent miał w referacie od 60 do 100 spraw, które monitorował, a przystępował do trzech, czterech, czasem sześciu. Teraz zasadą jest, że przystępuje się do wszystkich, a referent musi mnie przekonać, że sprawa nie nadaje się do przystąpienia rzecznika. Zmienił się zatem charakter aktywności rzecznika w sprawach sądowych i tych, które są prowadzone przed sądami rodzinnymi, a te najbardziej dotykają tych najtrudniejszych kwestii dla dzieci, tych, gdzie dzieci są najbardziej pokrzywdzone, gdzie trauma dzieci jest największa. 

To, co wskazałem na samym początku mojej informacji, krótkie zdanie: „Punkt widzenia dziecka. Wszyscy go kiedyś znali, ale oddaliliśmy się od niego tak bardzo, że trudno nam znowu do niego powrócić”. To dzieje się w sprawach sądowych, rodzinnych, dlatego zasadą jest przystępowanie przez rzecznika do tych spraw i branie aktywnego udziału w postępowaniach.


Przeczytajcie poruszającą historię w: 

Nieprosta historia