31 października 2017

Czy to jest Neokolonialne czy Narodowe Centrum Nauki?


Proponuję, by minister nauki i szkolnictwa wyższego przeprowadził w nowelizowanej ustawie zmianę nazwy Narodowego Centrum Nauki na Neokolonialne Centrum Nauki! Czas zastanowić się nad polityką władz NCN, w tym kierowników paneli podporządkowujących w swoich kryteriach ocen wniosków polskich uczonych - ukrytemu programowi neokolonialnych norm. Czy rzeczywiście polski uczony ma służyć jakiemuś globalnemu społeczeństwu, a środki finansowe państwa polskiego na wynarodowienie rodzimych badań i kultury języka?

Nieustannie otrzymuję listy od rozżalonych badaczy, którzy wskazują na - ich zdaniem - uznawanie przez ekspertów NCN za naganne tego, że:

1) wnioskodawca wydaje książki w Polsce. Dla recenzentów NCN takie dokonanie jest "lokalne", nawet jeśli autor wydał swoje książki w renomowanych oficynach naukowych, także uniwersyteckich.

2) wnioskodawca ośmielił się publikować artykuły w czasopismach z wykazu MEN - B i C. Nie wiedział, że recenzenci NCN już od lat dyskwalifikują te periodyki jako naukowe. Co na to minister nauki i szkolnictwa wyższego? Czy rzeczywiście opublikowana lista jest wykazem "śmietniska naukowego"? To może szef resortu wyda rozporządzenie, w którym dokona oficjalnego aktu samozniszczenia polskich czasopism naukowych?! Jakim prawem dla recenzentów NCN liczą się tylko artykuły z listy A autorstwa 4-5 osób? Koledzy byli w USA na praktykach, stażu czy stypendium? Profesor ma znajomego szefa redakcji? Czy może to także kwestia wniesienia wysokiej opłaty?


3) w panelu HS6 badania historyczne, porównawcze, w paradygmacie jakościowym są bez szans, bo do władzy i funduszy "dorwała się" ekipa mająca zamiar wykluczyć a nauk humanistycznych i społecznych badania jakościowe! To sprytny zabieg, gdyż dzięki niemu można niemalże 100% środków w panelu przeznaczyć dla swoich koleżanek i kolegów kosztem badaczy reprezentujących odmienny paradygmat badawczy.

4) wnioskodawca nie otrzymał wcześniej żadnego grantu w NCN. Nie otrzymał wcześniej, bo eksperci wykluczyli jego/jej prawo do ubiegania się o środki m.in. z powyższych powodów. Koło się zamyka.

5) oceny ekspertów nadal... są dyktowane poprawnością polityczną wobec preferowanej przez nich opcji nie tylko metodologicznej, ale i ideologicznej.

Może ktoś wreszcie dokona metarecenzji recenzji wniosków z nauk społecznych i humanistycznych? Kto je wystawia? Jaka jest zbieżność kwalifikacji recenzentów NCN z treścią ocenianych wniosków? To byłoby interesujące, gdyby przedstawiciel naukoznawstwa dokonał oceny zasadności lub stronniczości ocen ekspertów NCN.

Wyjaśniam na zakończenie, że nie składałem wniosku, więc mój wpis podyktowany jest uwagami profesorów i doktorów doświadczonych - ich zdaniem - nierzetelnością postępowań kwalifikacyjnych. Oceny eksperckie są subiektywno-obiektywne, a nie obiektywne. Zawsze więc każdy znajdzie w powierzchownych recenzjach i wnioskach ekspertów sądy, które ich dyskwalifikują. Ich, czyli albo wnioskodawców, albo recenzentów, albo jednych i drugich.

Brak transparencji w postępowaniach recenzenckich w NCN sprawia, że coraz częściej mniej jesteśmy przekonani co do tego, że obowiązują tam dobre praktyki i etyka.


30 października 2017

Wzruszająca nominacja nauczyciela akademickiego Profesora Andrzeja Góralskiego z Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie

(fot. M.Bogus)

W dn. 26 października 2017 r. Prezydent RP Andrzej Duda wręczył nominację profesorską szczególnej postaci w naukach pedagogicznych - profesorowi APS w Warszawie Andrzejowi Tadeuszowi Góralskiemu.

Chciałoby się powiedzieć NARESZCIE! Recenzje w postępowaniu na tytuł naukowy dla tego uczonego wpłynęły do Centralnej Komisji Do Spraw Stopni i Tytułów w I kw.2015 r. Osiemdziesięcioletni już Profesor, a przecież wciąż aktywny, bo miesiąc temu relacjonowałem Jego znakomity referat dla uczestników XXXI Letniej Szkoły Młodych Pedagogów Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN w Warszawie, doczekał się zasłużonej nominacji. Nie ukrywam, że bałem się, czy Profesor będzie mógł uczestniczyć w tej uroczystości, gdyż sił ubywa.

NARESZCIE! - muszę to przyznać - uroczystość została nie tylko zarejestrowana przez odpowiedniego specjalistę z Kancelarii Prezydenta, ale też zamieszczona na stronie "www.prezydent.pl". Po raz pierwszy możemy obejrzeć przebieg tej ceremonii, a kiedy w udostępnionym tu zapisie filmowym doczekamy 5 minuty i 30 sekundy wspomnianej uroczystości, to zobaczymy, że Prezydent III RP osobiście podszedł do Profesora A. Góralskiego, by wręczyć mu nominację. To jest niezwykle wzruszający moment, szczególnie dla tych, którzy poznali znakomitego filozofa i pedagoga twórczości, a zarazem doktora nauk technicznych.



Z dniem nominacji prof. dr hab. inż. Andrzej T. Góralski został członkiem społeczności profesorskiej w trzeciej dziedzinie nauk, jaką są nauki społeczne. Czyż nie jest to najlepszy dowód na to, że w pedagogice są wybitni badacze, którzy oddali swoje myśli i serce pedagogice jako nauce o (samo-)wychowaniu i (samo-)kształceniu osób w różnym wieku - od poczęcia (pedagogika prenatalna) po wiek złotej starości (geragogika).


Profesor Andrzej Tadeusz Góralski urodził się 11 maja 1936 r. w Grudziądzu. Swoją naukową karierę rozpoczął w 1966 r. po obronie rozprawy doktorskiej pt. "Badania dynamiki nieustalonej wymiany ciepła w wymienniku-zasobniku" na Wydziale Inżynierii Sanitarnej i Wodnej Politechniki Warszawskiej. Habilitował się w 1978 r. na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego w dziedzinie nauk humanistycznych, w dyscyplinie filozofia przedkładając w dorobku m.in. dysertację pt. "O metodzie statystyki kwalitatywnej".

Swoją pracę naukowo-badawczą skoncentrował na zagadnieniach zarówno z pedagogiki ogólnej w części dotyczącej metodologii badań w naukach humanistycznych oraz na zagadnieniach, z których jest bardziej znany w naszym środowisku, a dotyczących pedagogiki twórczości. Przewodniczył Niezależnej Akademii Twórczości przy Radzie Fundacji Pedagogiki Zdolności "Universitas Rediviva". W latach 1973-1974 wykładał jako visiting profesor na najlepszych Uniwersytetach ZSRR - w Moskwie, Odessie, we Lwowie, Mińsku i Wilnie. Był też stypendystą College de France.

Po przełomie transformacyjnym uruchomił w Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie Międzynarodowe Seminarium Teorii Twórczości. Współtworzył też Międzynarodowe Seminaire de Philosophie et Mathematiques w Paryskiej Ecole Normale Superieure. Wypromował 12 doktorów nauk humanistycznych i społecznych. Profesor Andrzej T. Góralski jest autorem trzech monografii, w tym ostatniej pt. "George'a Polya pedagogika mistrzostwa, czyli o relacji mistrz - uczeń i jej regułach" (Warszawa: Wyd. APS, ss. 300), która łączy w sobie myśl i teorie z dydaktyki matematyki oraz teorie pracy twórczej nauczycieli.

Profesor zaliczany jest do kontynuatorów tradycji Szkoły Lwowsko-Warszawskiej. Powołał do życia grupy badawcze - Sekcję Heurystyki w Polskim Towarzystwie Cybernetycznym, Zespół Heurystyki przy Instytucie Filozofii UMCS w Lublinie oraz współtworzył Polskie Towarzystwo Uniwersalizmu, kierując nim od 1993 r.

Nominowany Profesor należy do najbardziej cenionych specjalistów w zakresie heurystyki w filozofii i pedagogice twórczości. Jest też autorem licznych ekspertyz i opracowań na zamówienia resortu edukacji oraz innych instytucji publicznych w naszym kraju. Został wyróżniony godnością członka "Junior Academy of Science", Medalem Komisji Edukacji Narodowej, Krzyżem Kawalerskim i Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Jest też poetą, a o tym, jak pisać wiersze, uczył młodych uczonych na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie w czasie tegorocznej - XXXI Letniej Szkoły Młodych Pedagogów KNP PAN dzięki zaproszeniu prof. Marii Dudzikowej.

29 października 2017

Podziękowania dla moich akademickich Mistrzów, Bliskich i uczestników uroczystości z okazji nadania mi tytułu doktora honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego



Rektor i Senat Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II nadał mi tytułu doktora honoris causa KUL. Uroczystość odbyła się w czwartek 26 października 2017 r., o godz. 11.00.w Auli im. Stefana Kard. Wyszyńskiego.

Serdecznie dziękuję za podjętą przez Senat KUL uchwałę o nadaniu mi najwyższej godności akademickiej - doktora honoris causa. Jest to dla mnie prawdziwy zaszczyt i zarazem zobowiązanie do dalszego angażowania się na rzecz wspierania pedagogicznego myślenia i działania w środowisku akademickim i oświatowo-wychowawczym w duchu pedagogiki wartości chrześcijańskich i pedagogii św. Jana Pawła II. Znalezienie się w gronie tak wybitnych doktorów honoris causa drogiego memu sercu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II jest dla mnie bezcennym darem i potwierdzeniem sensu wspólnej troski o budowanie cywilizacji miłości, w tym o rodzinę jako pierwszą szkołę człowieczeństwa.

Niniejszą godność traktuję jako docenienie nie tylko mojej pedagogiki praktycznej i naukowej, ale całego środowiska polskiej pedagogiki, które ma pełne prawo czuć się wyróżnione. Chylę czoła przed moimi Mistrzami, naukowymi przyjaciółmi, koleżankami i kolegami, władzami uczelni, z którymi współpracowałem i mam nadzieję dalej współtworzyć konieczne zmiany w naszej dyscyplinie naukowej oraz akademickim środowisku.

Wdzięczność swoją kieruję także do Koleżanek i Kolegów z Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN oraz do licznego grona rektorów władz wydziałów pedagogicznych za podzielanie sensu mojej służby na rzecz integracji oraz naukowego rozwoju i wzmocnienia środowiska polskiej pedagogiki. Razem udaje nam się realizować cele i wartości, z których kiedyś pozytywnie rozliczy nas obecne, młode pokolenie uczonych, także naszych studentów.

Dziękuję wszystkim osobom uczestniczącym w tej uroczystości, jak i tym, którzy nie mogli na nią przybyć, a przekazali ciepłe słowa, gratulacje oraz życzenia. Vivat Academia! Vivat Pedagogika!