(źródło ilustracji: https://wybierz-zawod.eu/)
Niepewnie
czują się absolwenci szkół ponadpodstawowych, którzy zdali egzamin
maturalny w ubiegłym roku lub w latach minionych i chcieliby podjąć studia
wyższe. Zapewne są wśród zainteresowanych studiowaniem także tegoroczni
abiturienci, ale nie znają jeszcze wyników egzaminu. Niezależnie od roku
pokonania maturalnego progu edukacyjnego pojawia się u niektórych pytanie, co studiować,
jaki wybrać kierunek.
W
tegorocznej korespondencji pojawił się krótkiej treści list:
Dzień
dobry, myślę o podjęciu studiów na Państwa Wydziale, ale nie wiem na jaki
kierunek się zdecydować, czy moglibyście mi Państwo coś zaproponować, doradzić
z oferty?
Nasuwa
się prosta odpowiedź, którą można by było zawrzeć w pytaniach:
Czy
zapoznał/-a się Pan/Pani z treścią oferty studiów na wydziale?
Gdzie
pozyskał/-a Pan/Pani informację o naszym wydziale?
Co
sprawiło, że postanowił/-a Pan/Pani skierować do nas prośbę o doradzenie, jaki
wybrać kierunek z naszej oferty studiów?
Czy
ma Pani/Pan orientację, do jakiej profesji przygotowuje każdy z oferowanych
kierunków studiów?
Co
Pani/Pan chce czynić w przyszłości?
Po
co chce Pani/Pan studiować?
Czego
oczekuje od jednostki akademickiej prowadzącej określone kierunki
studiów?
Czy
ma Pani/Pan jakieś zainteresowania? Jeśli tak, to jaki jest ich związek z naszą
ofertą kierunków studiów, która jest dostępna publicznie na portalu
uczelni?
Jeśli
nie ma Pani/Pan sprofilowanych zainteresowań i oczekiwań, to co zamierza robić
w swoim dorosłym życiu?
Czy
jest Pani/Pan na utrzymaniu rodziców, osoby bliskiej, a zatem nie ma potrzeby
zarabiania na życie i związane z nim obowiązki i przyjemności?
Czy
jest Pani/Pan ekonomicznie niezależna/-y, toteż nie ma znaczenia, w jakim
trybie (stacjonarnym lub niestacjonarnym) chce lub musi podjąć studia?
Jakie
ma Pani/Pan osiągnięcia szkolne?
Który
z przedmiotów szkolnych (w liceum, technikum) był Pani/Pana ulubionym?
Czy
był/-a Pan/Pani nagrodzony/-a w toku obowiązkowej edukacji szkolnej za jakieś
osiągnięcia? Jeśli tak, to za jakie? Jeśli nie, to z jakiej przyczyny?
Czy
lubi Pan/i czytać książki?
Co
czyta Pani/Pan najchętniej?
Czy
ma Pani/Pan swoje ulubione lektury, niekoniecznie związane z lekturami
szkolnymi?
Jest
Pani/Pan zainteresowana/-y w przyszłości pracą z ludźmi (dziećmi, dorosłymi,
osobami starszymi) bez względu na stopień ich sprawności?
Czy
może woli Pani/Pan realizować zadania indywidualnie, bez kontaktu z innymi
osobami?
Jak
wyobraża Pani/Pan siebie jako osobę studiującą?
Z
czym kojarzy się Pani/Panu bycie studentką/-em?
Czy
lubi Pan/Pani uczyć się?
Czy
lokalizacja uczelni w mieście ma dla Pani/Pana znaczenie?
itd.,
itp.
Oczywiście, psycholodzy pracy dysponują wystandaryzowanym testem dla kandydatów na studia, by można było na podstawie wyników określić (przybliżyć) każdej z osób profil przyszłego zawodu. W szkołach ponadpodstawowych powinny być zajęcia np. w ramach godzin wychowawczych na temat orientacji zawodowej.
Każdego roku odbywają się targi edukacyjne a szkoły wyższe organizują otwarte spotkania z potencjalnymi kandydatami w tamach tzw. dni otwartych. Skoro otrzymujemy listy powyższej treści, to znaczy, że nie jest łatwo podjąć decyzję, co i po co chciałoby się studiować.
Za mało jest akademickich reklam? Być może publiczna informacja o kierunkach studiów jest mało przekonująca, nieatrakcyjna? Każdy sam musi zdecydować, by po rozpoczęciu studiów podjąć się kierowanego samokształcenia. Nikt nie odpowie na list, bo osoba po maturze powinna być dorosłą, myślącą, czytającą ze zrozumieniem różne komunikaty i oferty uczelni. Przede wszystkim powinna jednak sama wiedzieć, czego chce.
Komentarze
Prześlij komentarz
Nie będą publikowane komentarze ad personam