27 kwietnia 2014

Habilitacja z pedagogiki specjalnej "utkana jak gobelin"











Model kompetencji komunikacyjnych osób z głębszą niepełnosprawnością intelektualną - to tytuł rozprawy habilitacyjnej z pedagogiki specjalnej już dr hab. Barbary Marcinkowskiej z Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie, która w poszukiwaniu wzajemności i współpracy - jak to pięknie a metaforycznie określiła prof. APS Joanna Głodkowska- utkała piękny gobelin humanistycznej wiedzy o człowieku z niepełnosprawnością, o osobie z trudem egzystencjalnym, ale za to jakże wielkim potencjałem humanum.

W tym tygodniu miało miejsce na Wydziale Nauk Pedagogicznych APS postępowanie o nadanie stopnia naukowego doktora habilitowanego Autorce badań naukowych, która swoje kwalifikacje zawodowe w zakresie magistra pedagogiki specjalnej (oligofrenopedagogika) uzyskała w 1991 r. w Wyższej Szkole Pedagogiki Specjalnej w Warszawie, na Wydziale Rewalidacji i Resocjalizacji. Promotorem Jej pracy magisterskiej był prof. dr hab. Jan Pańczyk. W 1995 r. obroniła pracę doktorską pt.: Potrzeby zawodowe i poczucie kontroli nauczycielek klas I-III szkół podstawowych dla lekko upośledzonych umysłowo i szkół ogólnodostępnych (studium porównawcze), której promotorem był prof. dr hab. Jan Pańczyk, a recenzentami: prof. dr hab. Halina Borzyszkowska i prof. dr hab. Andrzej Giryński. Od momentu ukończenia studiów w 1991 r. pani B. Marcinkowska jest związana ze swoją macierzystą Uczelnią - Akademią Pedagogiki Specjalnej w Warszawie, najpierw jako asystentka, później (w latach 1998-2008) adiunkt, a obecnie starszy wykładowca.

Dr hab. Barbara Marcinkowska przez wiele lat łączyła pracę naukowo-badawczą i dydaktyczną nauczyciela akademickiego z praktyką pedagogiczną kolejno: nauczyciela, nauczyciela terapeuty i dyrektora niepublicznej szkoły specjalnej. Jej praca głęboko osadzona w praktyce pedagogiki specjalnej trwała 8 lat - do 1999 r. Od 2003 r. pełniła w APS szereg ważnych funkcji w strukturze macierzystego Wydziału Nauk Pedagogicznych, jak i na poziomie pełnomocnika Rektora APS. Z ważniejszych wymienić należy funkcję: prodziekana ds. dydaktyki WNP APS w latach 2003-2005, od roku 2012 – prodziekana ds. kształcenia na kierunkach: pedagogika specjalna, edukacja artystyczna w zakresie sztuk plastycznych, pełnomocnika Rektora ds. Wdrażania Procesu Bolońskiego (2005-2006) oraz pełnomocnika Rektora ds. Organizacji i Planowania Kształcenia (2006-2012).

Pani dr hab. B. Marcinkowska ma również inne ważne doświadczenia związane z szeroko rozumianą pedagogika specjalną, wśród których wymienić można: prace eksperckie na rzecz opracowania standardów kształcenia na kierunku pedagogika specjalna (jak rozumiem w ramach macierzystej Jednostki); wspieranie działań na rzecz wprowadzenia do klasyfikacji zawodów nowego zawodu – pedagog specjalny; udział w Zespole ekspertów ds. kształcenia uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi przy MEN; współpracę z organizacjami pozarządowymi działającymi na rzecz osób z niepełnosprawnością intelektualną i złożoną niepełnosprawnością (Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Dzieci Niewidomych i Słabowidzących „Tęcza”, Polskie Stowarzyszenie Na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym, Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa „Bardziej Kochani”, Fundacja „ Tęczowy Dom”).
Jej najnowsza monografia naukowa dotyczy możliwości prowadzenia diagnozy kompetencji komunikacyjnych osób z niepełnosprawnością intelektualną, zawierając narzędzia czy jak określa je Autorka techniki diagnozy kompetencji komunikacyjnych oraz wyniki przeprowadzonych w oparciu o nie badań, które dotyczyły sposobów i stylu komunikacji osób z głębszą niepełnosprawnością intelektualną. Tą problematyką nikt dotychczas się nie zajmował w takim właśnie zakresie problemowym i badawczym. Jak stwierdziła recenzentka prof. Iwona Chrzanowska: "pedagogika specjalna nie dysponowała dotąd narzędziami diagnostycznymi, nastawionymi na badanie kompetencji komunikacyjnych osób z niepełnosprawnością intelektualną (szczególnie głębszą)". Piszę o tym postępowaniu i jego bohaterce dlatego, że w ostatnich latach, być może na skutek coraz większej inkluzji osób z niepełnosprawnością, wzrosło zainteresowanie badawcze u pedagogów akademickich. Jakże trafnie zaakcentowała w swojej opinii prof. I. Chrzanowska z UAM:

Komunikacja, skuteczna z drugą osobą, jest podstawą budowania relacji społecznych. Tylko dzięki niej możliwe jest właściwe odczytanie potrzeb, zwłaszcza, gdy partnerem interakcji jest osoba mniej samodzielna w niemal wszystkich wymiarach będących podstawą samostanowienia, niezależności osobowej. Współczesne wyniki badań naukowych nie pozostawiają żadnej wątpliwości, że osoby dotknięte nawet ciężką niepełnosprawnością podlegają takim samym prawom rozwojowym, jak każda istota ludzka. Współczesny paradygmat humanistyczny w definiowaniu niepełnosprawności przyczynił się do rozwoju idei wspomagania rozwoju, idei integracji (czy dalej inkluzji) z pewnością idei normalizacji warunków życia i rozwoju niezależnie od możliwości danych człowiekowi w sensie biologicznym. Jeśli zatem zaprzeczać „ideologii dystrybucji szczęścia” to tylko poprzez możliwie maksymalne oddanie „głosu” osobie niepełnosprawnej, danie jej prawa choćby wyboru, jeśli nie dosłownie decyzji w kwestiach jej dotyczących.