11 lutego 2023

Studia Heleny Ostrowickiej nad dyskursem w badaniach edukacyjnych

 



Kiedy pisaliśmy z Bogusławem Milerskim Leksykon PWN "Pedagogika", który ukazał się w 2000 roku, zastanawialiśmy się nad tym, jakie kategorie pojęciowe powinny w nim się znaleźć, w odróżnieniu od wielokrotnie aktualizowanego przez Wincentego Okonia "Słownika pedagogicznego". Nie ulegało dla nas wątpliwości, że musimy wprowadzić w naszym wydaniu pojęcie "dyskursu", które zaistniało w zmieniającym się ustroju po 1989 roku w rozprawach naukowych m.in. prof. Teresy Hejnickiej-Bezwińskiej, Zbigniewa Kwiecińskiego i Lecha Witkowskiego. W naukach filologicznych mieliśmy do czynienia z inflacją badań nad dyskursem szkolnym, edukacyjnym, ale nie dotyczyły one procesów związanych z polityką oświatową, debatą publiczną na jej temat, gdyż były poświęcone analizom językoznawczym.  

Lata 90. XX wieku to nie tylko przekłady na język polski rozpraw francuskiego filozofa krytycznego Michela Foucaulta, ale przede wszystkim uruchomienie przez Zbigniewa Kwiecińskiego i Lecha Witkowskiego w Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu ogólnopolskiego seminarium pod nazwą: "NIEOBECNE DYSKURSY". Pokolenie transformacji miało niepowtarzalną szansę spotykania się z uczonymi, dla których istotne było udostępnienie rodzimym pedagogom tych dyskursów we współczesnej humanistyce świata zachodniego, które były w okresie PRL tabu, objęte ściśle polityczną cenzurą, a zatem i niedostępne dla studiujących pedagogikę, psychologię, socjologię czy filozofię. 

Toruńscy pedagodzy nie ograniczyli się jednak tylko do recepcji, błyskawicznie dokonywanych przekładów nieobecnych w polskiej myśli pedagogicznej koncepcji, teorii, nurtów i dyskursów edukacyjnych, ale zapraszali ich przedstawicieli z USA, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Włoch, by wprowadzać młode pokolenie badaczy w aktualnie toczący się dyskurs naukowy przede wszystkim w pedagogice. Przekłady ich wykładów, podobnie jak rodzima recepcja myśli pedagogicznej zostały utrwalone w serii wydawniczej "Nieobecne dyskursy". 

Dla zerwania z długotrwałym obciążeniem polskiej pedagogiki, psychologii, filozofii i socjologii czy nauk o polityce obowiązującymi w Polsce Ludowej, a zdeformowanymi ideologią sowiecką, znaczeniami pojęć opisujących ówczesny świat, konieczne było uruchomienie badań i upowszechnienie dyskusji naukowej. Jak pisał Kwieciński: (...) 

pedagogia musi wprzódy sama stać się zdolna do zrozumienia własnych, ukrytych dotąd przed nią samą, założeń, przedsądów, dominującej w niej racjonalności oraz musi zrezygnować z porób unitarnego wykładania swoich roszczeń normatywnych i pełnego pewności siebie przekazywania zaleceń technicznych dotyczących nauczania i wychowania (1991, Toruń, s. 11).     

Znakomicie zatem stało się, że profesorka Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego z Bydgoszczy Helena Ostrowicka wykonała kolejny krok w tego typu studiach, wydając monografię pt. "Problematyzacje. Studia nad dyskursem w badaniach edukacyjnych". Niewątpliwie jest to jedna z ważniejszych rozpraw o charakterze metateoretycznym, w której poprowadzona jest refleksja na temat studiów nad dyskursem edukacyjnym, także dociekająca formowania się tego typu badań na świecie. 

Ostrowska nie uwzględnia wprawdzie serii wydawniczej "Nieobecne dyskursy", ani innych, znaczących monografii naukowych w polskiej pedagogice czasów transformacji, gdyż prawdopodobnie ważniejszy stał się dla niej aktualny stan badań i analiz dyskursów edukacyjnych na świecie. Nie po raz pierwszy cudze chwalimy, swego nie badamy, gdyż chyba jest jeszcze za wcześnie na badania analityczno-krytyczne. 

Tabelaryczne zestawienie dotyczy jedynie danych o badaniach dyskursywnych w czasopismach pedagogicznych w Polsce w latach 2010-2020 ze względu na dane formalne typu: przedmiot i teren badań, cel i problem badawczy, przyjęta metoda badawcza i rodzaj badanego materiału empirycznego. Jest to jednak dopiero ich identyfikacja (s. 91-99) bez zbadania, czy treść każdego z artykułów jest metodologicznie i merytorycznie poprawna.             

Mamy za to bardzo interesującą rekonstrukcję wiedzy o zagranicznych nurtach dyskursywnych w naukach humanistycznych i społecznych.  Jak uzasadnia to H. Ostrowicka: 

Studia nad dyskursem są bowiem doskonałym przykładem dynamicznych zmian zachodzących we współczesnej nauce i ścierania się przeciwnych tendencji - z jednej strony do integracji różnych odmian wiedzy i dyscyplin naukowych, z drugiej zaś do separacji i wzrostu specjalizacji wiedzy naukowej (s. 19).  

Poznajemy swoistość zagranicznych studiów dyskursywnych, zakres i dynamikę ich rozwoju, przenikanie stylów ich uprawiania oraz teoretycznych i metodologicznych koncepcji z jednej dyscypliny naukowej do innych. Widać dzięki temu, że nie tylko w Polsce istnieją ściśle geograficzne podziały wśród szkół naukowych, których przedstawiciele nie są zainteresowani innymi, obcymi, by konstytuować, upowszechniać i lokować w centrum nauki jedynie własne środowisko i jego osiągnięcia (publikacje).  

Doskonale, że Autorka tej pracy dokonuje syntetycznego spojrzenia na wybrane przez siebie perspektywy badawcze w studiach nad dyskursem, które mają w większości wspólne cechy poziomu analiz (makroanaliza struktur, zjawisk, ideologii z mikroanalizami tekstów) , ale różnią się ze względu na heurystyczne dokonania lidera/twórcy szkoły naukowej. 

Analiza dyskursywna jest najczęściej definiowana jako kompleks metod i teorii do badania powszechnie używanego języka w kontekście społecznym. Zakres tej analizy jest przy tym szerszy niż dociekanie sensów, znaczeń pojęć, bowiem badacze zainteresowani są w tym przypadku praktykami sensotwórczymi w werbalnej i niewerbalnej komunikacji międzyludzkiej. Skoro bowiem badacze nauk społecznych mają ograniczone możliwości dostępu do obiektu swoich badań, to dokonują wglądu przez analizę tekstów czy wypowiedzi np. polityków.

Dzięki przybliżeniu przez H. Ostrowicką perspektyw badawczych w studiach nad dyskursem otrzymujemy odpowiedź na pytanie, do badań jakich problemów jest najbardziej przydatna analiza dyskursywna (zob. s. 40-41) oraz jakie modele są stosowane przez badaczy (s.42-45). W tym właśnie miejscu odsłania się ogromny potencjał tego typu badań nie tylko ze względu na możliwe strategie analiz, treść i jej kontekst, sposoby doboru materiału empirycznego, ale także uwzględnienie w badaniu lingwistycznej, retorycznej i argumentacyjnej struktury poszczególnych tekstów i czyichś wypowiedzi. 

 Podejście interdyscyplinarne w analizie dyskursu jest trudne w naukach społecznych, gdyż wymaga uwzględnienia częściowo inaczej uzasadnianych i konstruowanych teorii średniego zasięgu. Brakuje w tej pracy klarownego odróżnienia badań dyskursu od analizy tekstów, tym bardziej że przegląd znanych Autorce dotychczasowych badań i ustaleń ujawnia w stanie wiedzy zamieszanie i sprzeczne wnioski.  

Warto dostrzec, że niezwykle interesująca i bogata źródłowo, a więc i treściowo rozprawa H. Ostrowickiej nie jest podręcznikiem z metodologii badań dyskursywnych. Uczula natomiast, dzięki zrealizowanemu przez nią projektowi badań tekstów, na problematyzacje nieadekwatności praktyk retorycznych do własnych oczekiwań poznawczych.  Polecam tę rozprawę doktorantom, doświadczonym badaczom nauk społecznych, gdyż jej lektura wymaga jednak znajomości lektur spoza nauk o wychowaniu, które są fundamentalne z epistemologicznej i ontologicznej  perspektywy analiz dyskursywnych.